Kryptowaluty

Kupiliscie LUNA na podlodze? :roberteyeblinking:
Mi sie udalo 10 tysi za grosze. :lol:

Rano było 25 centów, 2h temu było po 7 centów sztuka, teraz jest 3,5 centa i końca nie widać,
ciężko sobie wyobrazić, że 40 dni temu było to ponad 110 dolarów za sztukę...

/od 6 lat nie widziałem większego spadku ceny coina w tak krótkim okresie
 
@Siwy25_1

Zaorski przytulił 10mln $ grając na spadki całego rynku krypto nie tylko Luny, Terra to była około 1/5 stawki
Co nie zmienia faktu, że lobbował za spadkami Luny bo znaleźli błąd w tokenomii algorytmicznego stable coina Terry - mało kto wierzył

ps. "Nie znam się ale śmierdzi ten temat" - to mi się podoba
 
nie-podoba-mi-siae.png
 
@Siwy25_1

Zaorski przytulił 10mln $ grając na spadki całego rynku krypto nie tylko Luny, Terra to była około 1/5 stawki
Co nie zmienia faktu, że lobbował za spadkami Luny bo znaleźli błąd w tokenomii algorytmicznego stable coina Terry - mało kto wierzył

ps. "Nie znam się ale śmierdzi ten temat" - to mi się podoba
Ja się dopiero uczę, bo wolę się trochę osłuchać i wejść niż wejść i się huśtać po spadkach, wystarczy że Glapiński mnie dojeżdża.

Co może być powodem takiego jebnięcia na rynku?
 
Ciekawe kiedy główny lobbysta naganiacz Luny z Polski tzw. Jarzombek da jakieś oświadczenie, obawiam się, że on nawet wychodząc z rynku pół roku temu pakował się w UST, sporo Terry zostawił, był głownym udziałowcem StarTerry - krypto od launchpadów na Terrze...

a mowa tutaj o bardzo grubej kapuście, nie tylko o 200 tys. zł


DoKwon CEO Luny to chyba będzie się wieszał, nigdy nie słynął z silnej psychiki wchodząc w polemikę z napinaczami Twitterowymi, jeżeli miał w Lunie 2 tyg. temu kilkadziesiąt/kilaset mln $, to dziś może kupić za to kilka sieciówek na metro albo skuter, ilość ludzi co chce go odjebać wyjebała skalę

 
aWgRwd3_460swp.webp

Tak sobie czytam zagraniczne komentarze i niepojęte dla mnie jest jak dużo osób ubolewa, że straciło oszczędności życia. Jak można wejść całymi oszczędnościami w coś tak zmiennego jak altcoiny, jak można wejść całymi oszczędnościami w coś tak zmiennego jak kryptowaluty ogólnie, kurde jak można wejść całymi oszczędnościami w spekulację jakąkolwiek.
 
aWgRwd3_460swp.webp

Tak sobie czytam zagraniczne komentarze i niepojęte dla mnie jest jak dużo osób ubolewa, że straciło oszczędności życia. Jak można wejść całymi oszczędnościami w coś tak zmiennego jak altcoiny, jak można wejść całymi oszczędnościami w coś tak zmiennego jak kryptowaluty ogólnie, kurde jak można wejść całymi oszczędnościami w spekulację jakąkolwiek.
Można w hazard, można i w krypto, można w nieruchomość… nawet w gogo możesz przejebac wszystko :tiphatb:
 
Można w hazard, można i w krypto, można w nieruchomość… nawet w gogo możesz przejebac wszystko :tiphatb:
W nieruchomości to trzeba się postarać albo mieć dużego pecha. Hazard i gogo to z zasady forma rozrywki, a krypto aspiruje do bycia formą inwestycji. Wiadomo, że przejebać można wszystko i na wszystko ale tu chodzi o gospodarowanie oszczędnościami, a oszczędności potrzebują dywersyfikacji, a nie gry va banque.
 
aWgRwd3_460swp.webp

Tak sobie czytam zagraniczne komentarze i niepojęte dla mnie jest jak dużo osób ubolewa, że straciło oszczędności życia. Jak można wejść całymi oszczędnościami w coś tak zmiennego jak altcoiny, jak można wejść całymi oszczędnościami w coś tak zmiennego jak kryptowaluty ogólnie, kurde jak można wejść całymi oszczędnościami w spekulację jakąkolwiek.
Moda.
Jutuby, intagramy itd

Ja już zarobiłem, bo przez zapierdol nie wszedłem 10 koła jakie miałem wejść.
Uspokoi się to wejdę ale nie all in.
 
Mordo, czy jakiekolwiek wydarzenie na świecie nie jest według Ciebie "podejrzane", "śmierdzące" czy nie stoi za nim jaki mityczny "ktoś"? Żyjemy w jednym wielki multiwersum teorii spiskowych?
Jak nawet nie teorii spiskowych to myślenie czysto z punktu biznesowego.
Ktoś zarobi na tym że ktoś stracił. Tak to się kręci wszędzie. Byl hype na krypto.
GPW leci, SP500 leci, krypto leciało.
A i tak ktoś na tym zarobi dobry sos.
 
Ja się dopiero uczę, bo wolę się trochę osłuchać i wejść niż wejść i się huśtać po spadkach, wystarczy że Glapiński mnie dojeżdża.

Co może być powodem takiego jebnięcia na rynku?
Wg mnie tak to się za bardzo nie nauczysz bo mega ważnym aspektem w inwestowaniu a tym bardziej w spekulacji oraz na rynku krypto są... emocje. Bez poczucia tego nie nauczysz się tego jak możesz reagowac w różnych sytuacjach mocno zmiennego rynku. Jakbym miał coś proponować to wejdź sobie na giełdę jakąś niewielką kwotą, nie po to żeby się na tym gigantycznie dorobić ale żeby uczyć się wszystkiego "na gorąco", oraz próbować realizować założoną przez siebie strategię (bo bez tego to ani rusz).

Co do samego krypto to ja dopiero jakis czas zacząłem wracać do regularnych zakupów i takie duże spadki są mi nawetna rękę. Będe teraz wrzucał regularnie co miesiąc kasę głównie w największe i najtrwalsze projekty oraz bardzo delikatnie w projekty mniejsze, w które wierzę. Mam nadzieję, że ten cykl potrwa minimum 2-3 lata, jak to było poprzednio. Już raz udało mi się uzyskac zajebiste ROI na krypto (ale obracałem całkiem małymi kwotami a skończyłem na kasie, która pozwoliła mi sfinansować wkład własny na dom) i zajebiście by było to powtorzyć ale właśnie na wiekszym wolumenie (żeby nie było, że jestem takim zajebistym krypto traderem to wcześniej wtopiłem kasę na lisku o tokenie, który nazywał się chyba game). Nie jestem dobry day tradingu więc bede się trzymał od tego z dala i w planie mam tylko cyklicznie kupowac krypto co miesiąc z zamiarem sprzedaży dopiero jak zostanie przebite ATH.
 
Wg mnie tak to się za bardzo nie nauczysz bo mega ważnym aspektem w inwestowaniu a tym bardziej w spekulacji oraz na rynku krypto są... emocje. Bez poczucia tego nie nauczysz się tego jak możesz reagowac w różnych sytuacjach mocno zmiennego rynku. Jakbym miał coś proponować to wejdź sobie na giełdę jakąś niewielką kwotą, nie po to żeby się na tym gigantycznie dorobić ale żeby uczyć się wszystkiego "na gorąco", oraz próbować realizować założoną przez siebie strategię (bo bez tego to ani rusz).

Co do samego krypto to ja dopiero jakis czas zacząłem wracać do regularnych zakupów i takie duże spadki są mi nawetna rękę. Będe teraz wrzucał regularnie co miesiąc kasę głównie w największe i najtrwalsze projekty oraz bardzo delikatnie w projekty mniejsze, w które wierzę. Mam nadzieję, że ten cykl potrwa minimum 2-3 lata, jak to było poprzednio. Już raz udało mi się uzyskac zajebiste ROI na krypto (ale obracałem całkiem małymi kwotami a skończyłem na kasie, która pozwoliła mi sfinansować wkład własny na dom) i zajebiście by było to powtorzyć ale właśnie na wiekszym wolumenie (żeby nie było, że jestem takim zajebistym krypto traderem to wcześniej wtopiłem kasę na lisku o tokenie, który nazywał się chyba game). Nie jestem dobry day tradingu więc bede się trzymał od tego z dala i w planie mam tylko cyklicznie kupowac krypto co miesiąc z zamiarem sprzedaży dopiero jak zostanie przebite ATH.
Znowu dołek mnie wyprzedził. Jak za parę miesięcy będę miał nadwyzki kasy to się zaczęły dużo wcześniej spadki.
Całe życie wiatr w oczy.
 
Back
Top