Kryptowaluty

A wykresy robisz w jaki sposób?
Porównuję dane historyczne + prognozy oparte na analizie trendu zwracając szczególną uwagę przede wszystkim na aktualną głębokość rynku (stosunek kup/sprzedaj). Krótko mówiąc - analiza techniczna i z kilku różnych rodzajów wykresów wyciągam prognozy. Dodatkowo zwracam szczególną uwagę na oscylator RSI + wskaźnik MACD.

Co do wykresów - wyciągam średnie odstawiając wartości skrajne i bazując na większościowym udziale danych wskaźników (jak wiadomo jeden pokazuje swoje, drugi swoje) i najmniejszych odchyleniach wśród oscylatorów, spodziewając się standardowych reakcji rynku, ustalam wyjście na kilka % niżej niż szacuję (żeby nie wpaść na wyprzedaż, strategia mocno "defensywna").

Tyle, że krypto nie oceniam jak spółek więc biorę poprawkę na "matematykę". Nie robię niczego innego, czego nie robi reszta tylko staram się to robić ostrożniej.


Coś w tym jest i tak to po części trzeba traktować.
 


Vitalik wyrasta na największego chada w świecie krypto. Dostał shitcoiny warte miliard i teraz jest wyciąga z konta na cele charytatywne.
 
comment_1620847736fklcwroIG0h67dLQ1wb1x8,w400.jpg


AnnualNiftyAustralianshelduck-size_restricted.gif
 
Zarobiłem trochę na Shibie i wymieniłem na alty, na Doge wyszedłem na zero. Oba kupiłem na binance spot.
Tak się zastanawiam, czy bez dokładniejszego rozeznania bazując tylko na wykresach warto wrzucać w te spekulacyjne instrumenty po 2-3 stówki miesięcznie licząc, że któryś okaże się poważniejszym projektem lub przynajmniej zostanie bardzo mocno sztucznie nadmuchany, bo trochę z tych nowości robi zwroty po kilkadziesiąt tysięcy procent, tyle tylko, że nie mam ochoty poświęcać zbyt wiele czasu na dokładniejsze weryfikowanie tego, w co bym wrzucał i pytanie czy ma to jakikolwiek sens w ten sposób.
 
Tak się zastanawiam, czy bez dokładniejszego rozeznania bazując tylko na wykresach warto wrzucać w te spekulacyjne instrumenty po 2-3 stówki miesięcznie licząc, że któryś okaże się poważniejszym projektem lub przynajmniej zostanie bardzo mocno sztucznie nadmuchany, bo trochę z tych nowości robi zwroty po kilkadziesiąt tysięcy procent, tyle tylko, że nie mam ochoty poświęcać zbyt wiele czasu na dokładniejsze weryfikowanie tego, w co bym wrzucał i pytanie czy ma to jakikolwiek sens w ten sposób.
Póki trwa bull market na czymś takim da się zarobić co już nam przeszłość pokazała, ale bez poświęcenia czasu ciężko tymi wszystkimi shitcoinami zarządzać bo obecnie wystarczy kilka godzin żeby większość zysków znikła.

Do tego opłaty transakcyjne przez te shitcoiny mogą wzrosnąć nawet do 300 $ albo więcej (Shiba tego dokonała).
 
  • Like
Reactions: Evo
Tak się zastanawiam, czy bez dokładniejszego rozeznania bazując tylko na wykresach warto wrzucać w te spekulacyjne instrumenty po 2-3 stówki miesięcznie licząc, że któryś okaże się poważniejszym projektem lub przynajmniej zostanie bardzo mocno sztucznie nadmuchany, bo trochę z tych nowości robi zwroty po kilkadziesiąt tysięcy procent, tyle tylko, że nie mam ochoty poświęcać zbyt wiele czasu na dokładniejsze weryfikowanie tego, w co bym wrzucał i pytanie czy ma to jakikolwiek sens w ten sposób.
Pewnie się opłaca zanim trafi to na binance, bo wtedy to już raczej jest na tyle rozdmuchane, że 20000% na pewno nie osiągnie.
 
Pewnie się opłaca zanim trafi to na binance, bo wtedy to już raczej jest na tyle rozdmuchane, że 20000% na pewno nie osiągnie.
Dokładnie, na dodatek informacje o wejściu na giełdę pojawiają się na chwilę przed i kilka osób z tym info już ma przygotowany plan wyjścia.
 
  • Like
Reactions: Evo
Pewnie się opłaca zanim trafi to na binance, bo wtedy to już raczej jest na tyle rozdmuchane, że 20000% na pewno nie osiągnie.
Dlatego właśnie pytałem o DEX-y, gdzie są takie projekty. Wejść na jakiś PancakeSwap lub coś w ten deseń i tam próbować kupować np. po stówce każdy projekt, powiedzmy 3 miesięcznie. Kwota taka, że w "budżecie domowym" w ogóle byłaby nieodczuwalna i bez żalu mógłbym zaryzykować utratę wszystkiego co wrzucę, ale z drugiej strony wolę zapytać kogoś kto próbował, bo jak mam zmarnować na to kilka godzin miesięcznie mając 0.0001% szans na sukces to mi się nie chce :). Czas to pieniądz.
 
Dlatego właśnie pytałem o DEX-y, gdzie są takie projekty. Wejść na jakiś PancakeSwap lub coś w ten deseń i tam próbować kupować np. po stówce każdy projekt, powiedzmy 3 miesięcznie. Kwota taka, że w "budżecie domowym" w ogóle byłaby nieodczuwalna i bez żalu mógłbym zaryzykować utratę wszystkiego co wrzucę, ale z drugiej strony wolę zapytać kogoś kto próbował, bo jak mam zmarnować na to kilka godzin miesięcznie mając 0.0001% szans na sukces to mi się nie chce :). Czas to pieniądz.
Ja osobiście nie bawiłem się w shitcoiny, co prawda kupiłem tego chińskiego doga za 50 dolców ale już na binance niestety, potrzymam rok zobaczę co z tego będzie. Raczej celuje w coiny co mają realną wartość i jakąś funkcję. Uważam, że sukcesy takich memowych coinów źle wróży rynkowi kryptowalut na dłuższą metę. Odpływ gotówki z dobrych projektów zwiastuje bessę.
 
Raczej nie chodzi o planetę @Tar-Ellendil
@Tar-Ellendil @Dzihados
Na moich wykresach możliwa korekta na ~4.4, więc jeszcze czekam i out przy ~4.3 (jeśli prognoza się sprawdzi), następnie zakup na przecenie.

No i skoczyło do 4.36k (12 Maj) i była korekta :lol:

Co do samej korekty na BTC/ETH, to ja nie zrzucam tego w pełni na bark "sterowania rynkiem przez Elona", bo zbiegło się to w czasie z korektą na trudności wydobycia BTC (który będzie miał miejsce za kilka godzin), dlatego część osób realizowała zyski przed tym aby zrobić re-buy. ETH dostało rykoszetem, bo jak jest korekta to dotyczy to całego rynku.
fff.png


Tak w ogóle, to Ethereum ładnie i szybko odbiło (nie było nawet blisko grubej przeceny) i jest wysoce prawdopodobne, że właśnie będziemy mieli kolejne wsparcie i jeszcze w w tym miesiącu atak na 5k USD.
 
@Tar-Ellendil @Dzihados


No i skoczyło do 4.36k (12 Maj) i była korekta :lol:

Co do samej korekty na BTC/ETH, to ja nie zrzucam tego w pełni na bark "sterowania rynkiem przez Elona", bo zbiegło się to w czasie z korektą na trudności wydobycia BTC (który będzie miał miejsce za kilka godzin), dlatego część osób realizowała zyski przed tym aby zrobić re-buy. ETH dostało rykoszetem, bo jak jest korekta to dotyczy to całego rynku.
View attachment 20790

Tak w ogóle, to Ethereum ładnie i szybko odbiło (nie było nawet blisko grubej przeceny) i jest wysoce prawdopodobne, że właśnie będziemy mieli kolejne wsparcie i jeszcze w w tym miesiącu atak na 5k USD.
ETH dalej na dobrej przecenie, ale ja już nakupiłem w nocy co się dało.
 


Elon najpierw napompował shit coina (Doge), wcześniej wychwalał BTC, a teraz robi zamieszanie i jest to wkurzające bo chłop wie co robi.
 
Dobrze sobie zdawał sprawę z sytuacji, gdy uruchomił możliwość zakupu Tesli płacąc BTC. Do tego jeszcze ta misja DOGE-1 w pełni opłacona shit coinem, który nie ma przyszłości.
 
Pewnie Elon też robił w nocy zakupy po niskiej cenie.
:mamed:

Kto wie ile on jeszcze na tym zarobi.
 
Back
Top