Kryptowaluty

Czyli trzymać na giełdzie i dopiero przy większych sumach przelewać na portfel? innej opcji nie ma?
Nie obejdziesz całkowicie kosztów transakcyjnych, tych od wypłaty ani tyle. Samo wrzucenie środków (doładowanie krypto jak już posiadasz "klucz") na Binance jest darmowe.
Można za to obniżyć inne koszta przesyłowe, o czym w linku poniżej.

Tutaj masz opisany proces począwszy od zakupu krypto np. na Bitbay, po wymiany na Binance:

Jeśli to nie są duże kwoty, to nawet bym się nie bawił w trzymanie tego w jakichś specjalnych portfelach. Poza tym jak często i po co wymieniasz krypto? Jednorazowa wypłata konkretnej kryptowaluty na własny portfel to koszt od 0 do kilkudziesięciu złotych, to nie jest dużo, przecież nie robisz tego codziennie.

Przykładowo:
Zakładając, że nie kupujesz krypto, bo je już posiadasz - widzę, że sobie kopiesz jakieś krypto u siebie przez tego GamerHasha, czyli pewnie dostajesz BTC. Załóżmy, że masz w piździe BTC i chcesz to zamienić na jakiegoś innego altcoina, to na Binance, jako, że masz już przecież BTC to "doładowujesz"- przesyłasz swoje bitcoiny za darmo, następnie zamieniasz na co Ci się zamarzy (inny alt po śmiesznym koszcie - jak wyżej, opłata rzędu 0.1%) i powiedzmy wypłacasz na swój portfel, co kosztuje Cię od zera do kilkudziesięciu złotych w zależności od tego co to za kryptowaluta. Jeśli inwestycja jest w perspektywie miesiąca czy kilku, to jest to żaden pieniądz.
Jeśli są to niewielkie pieniądze, to też nie ma co popadać w jakieś obsesje, że na pewno ukradną i można to zwyczajnie trzymać na giełdzie póki wartość jest niewielka i dokonywać ew. rotacji krypto na bieżąco.

Jeśli myślisz o zakupie krypto i przelaniu na inną giełdę, to wtedy stosować się do tego, co jest podane w linku, żeby możliwie jak najwięcej zaoszczędzić, bo tutaj już opłaty transakcyjne mogą być spore w zależności od wolumenu zakupu krypto.

A jeśli już powiedzmy wpłaciłeś sobie np. równowartość 2k PLN w BTC na Binance i zamieniłeś tam na jakiś shitcoin, który akurat poszedł o 500% w górę i stwierdzisz, że chcesz już wypłacić, to wtedy konwertujesz to na taki altcoin, jaki będzie miał najniższą marżę do wypłaty na giełdzie z której korzystasz (np. Bitbay) i tam już wypłacasz przelewem na swój rachunek.
 
A jeśli już powiedzmy wpłaciłeś sobie np. równowartość 2k PLN w BTC na Binance i zamieniłeś tam na jakiś shitcoin, który akurat poszedł o 500% w górę i stwierdzisz, że chcesz już wypłacić, to wtedy konwertujesz to na taki altcoin, jaki będzie miał najniższą marżę do wypłaty na giełdzie z której korzystasz (np. Bitbay) i tam już wypłacasz przelewem na swój rachunek.
właśnie, a po co przelewać z binance na bitbay? Aż tak duże opłaty są za wypłaty na konto w binance, że bardziej się opłaci przelać na bitbay i wypłacić? Widziałem, że dużo ludzi kupuje usdt na bitbay za pln, a potem przelewają na binance.
Zakładając, że nie kupujesz krypto, bo je już posiadasz - widzę, że sobie kopiesz jakieś krypto u siebie przez tego GamerHasha, czyli pewnie dostajesz BTC. Załóżmy, że masz w piździe BTC i chcesz to zamienić na jakiegoś innego altcoina, to na Binance, jako, że masz już przecież BTC to "doładowujesz"- przesyłasz swoje bitcoiny za darmo
Jak za darmo?. Na przykładzie gamerhasha to środki wykopane lądują na portfelu i z niego mogę przelać gdzie chce, ale opłata jest z 40zł.

Tutaj masz opisany proces począwszy od zakupu krypto np. na Bitbay, po wymiany na Binance:
o konwersji do altów to już wiedziałem.

W przypadku kopania to chyba najlepiej będzie kopać bezpośrednio na portfel giełdy i tam sobie wymieniać na co chce. A resztę co będę hodlował trzymać normalnie na portfelu.

Jak myślicie zoomery kupują ETC bo myślą, że to tańszy Ether i nie znają różnicy?
Przeczytali mój wpis o lutowaniu i też go opacznie zrozumieli.
 


Elon już za późno, to co wyprawia Doge przed jego występem w SNL to istne szaleństwo.

Dogecoin_Elon_tweet_1618652979675.jpg

edukuje sie powoli
 


Elon już za późno, to co wyprawia Doge przed jego występem w SNL to istne szaleństwo.

Kto by pomyślał, te 7 lat temu, kiedy kupiłem doge-a za 30 funtów, że zrobi się z niego kupa kasy, gdybym wtedy wiedział, to wytatuował bym sobie hasło do portfela. Teraz mam portfel pełen młodych shitcoinów, hodl przez kilka lat, może choć jedna osiągnie co najmniej połowę tego co doge, to będę ustawiony. To The moon:lol:
 
Kto by pomyślał, te 7 lat temu, kiedy kupiłem doge-a za 30 funtów, że zrobi się z niego kupa kasy, gdybym wtedy wiedział, to wytatuował bym sobie hasło do portfela. Teraz mam portfel pełen młodych shitcoinów, hodl przez kilka lat, może choć jedna osiągnie co najmniej połowę tego co doge, to będę ustawiony. To The moon:lol:
Hold on for dear life! :lol: Ja jakbym się nie bawił w trading tylko kupował i trzymał to teraz bym pisał tego posta z wysp karaibskich:cry:
 
właśnie, a po co przelewać z binance na bitbay? Aż tak duże opłaty są za wypłaty na konto w binance, że bardziej się opłaci przelać na bitbay i wypłacić? Widziałem, że dużo ludzi kupuje usdt na bitbay za pln, a potem przelewają na binance.
Kiedyś nie było w ogóle możliwości wypłaty FIAT, obecnie chyba już jest (nie testowałem), prowizja ok. 1% wartości transakcji jeśli karta ma VISA Direct i można wypłacać EUR/GBP, więc przydałby się rachunek walutowy.
Poza tym sama weryfikacja na Binance jest wyjątkowo upierdliwa.

Jak chcesz być "poza systemem" to zakupujesz BTC w kantorze "przez Jana Kowalskiego" które wrzucasz od razu na Binance, następnie jak już wypłacasz, to konwertujesz docelowo wszystko do BTC, wrzucasz na portfel i wypłacasz przez Bitomat.
 
Poza tym sama weryfikacja na Binance jest wyjątkowo upierdliwa.
czemu? Ja myślałem, że jest odwrotnie. Na bitbay chcą dowód osobisty, rachunki, żeby adres potwierdzić, a binance wystarczy tylko prawo jazdy. Znaczy tak mi się wydawało po filmikach co oglądałem :).
Jak chcesz być "poza systemem" to zakupujesz BTC w kantorze "przez Jana Kowalskiego" które wrzucasz od razu na Binance, następnie jak już wypłacasz, to konwertujesz docelowo wszystko do BTC, wrzucasz na portfel i wypłacasz przez Bitomat.
Z bitomatami to dużo problemów czytałem. Który bym nie kliknął na mapie to ludzie narzekają, że coś nie działa.
 
Last edited:
Z bitomatami to dużo problemów czytałem. Który bym nie kliknął na mapie to ludzie narzekają, że coś nie działa.
Nigdy nie miałem problemów.
czemu? Ja myślałem, że jest odwrotnie. Na bitbay chcą dowód osobisty, rachunki, żeby adres potwierdzić, a binance wystarczy tylko prawo jazdy. Znaczy tak mi się wydawało po filmikach co oglądałem :).
Pełna weryfikacja trwała u mnie miesiąc.
 
Ja weryfikowałem z miesiąc temu to może kilkanaście godzin czekałem. Na bitbay ze trzy dni.
Ja zakładałem konto dość dawno, wtedy nie przeszła automatyczna weryfikacja i musiałem bujać się z supportem, być może teraz jest już lepiej.
 
Ja zakładałem konto dość dawno, wtedy nie przeszła automatyczna weryfikacja i musiałem bujać się z supportem, być może teraz jest już lepiej.
Znajomy też czekał coś koło dwóch dni, więc może faktycznie nad tym popracowali.
 
Prawo jazdy wystarczy? Czy trzeba więcej lutować?
Ja lutowałem na skan dowodu. Trzeba sobie też fotę cyknąć z tego co pamiętam. Na bitbayu bodajże dodatkowo przesłałem ostatnią fakturę za neta (adres zamieszkania).
 
Ja lutowałem na skan dowodu. Trzeba sobie też fotę cyknąć z tego co pamiętam. Na bitbayu bodajże dodatkowo przesłałem ostatnią fakturę za neta (adres zamieszkania).
A potem płacz, że jak to? 200 000 kredytu? Ja nie zaciągałem! Halo, sprawa dla reportera! Ratunku!

:korwinlaugh:
 
Chyba raczej spekulanci.



Nie trzyma się krypto na giełdzie, pierwsza zasada zabawy w krypto.

I nie używaj bitbay.
Ta to będę przesyłał wszystko na portfel i płacił więcej za przesyl niż warte jest krypto.
 
A potem płacz, że jak to? 200 000 kredytu? Ja nie zaciągałem! Halo, sprawa dla reportera! Ratunku!

:korwinlaugh:
Jeszcze mają moje zdjęcie więc może kiedyś trafię na jakiś billboard reklamowy :redford:

chociaż z moim ryjem to mógłbym zostać co najwyżej ambasadorem konserwy turystycznej :mamed:
 
Jeszcze mają moje zdjęcie więc może kiedyś trafię na jakiś billboard reklamowy :redford:

chociaż z moim ryjem to mógłbym zostać co najwyżej ambasadorem konserwy turystycznej :mamed:
Leku na hemoroidy... albo upławy
 
Ta to będę przesyłał wszystko na portfel i płacił więcej za przesyl niż warte jest krypto.

No, a potem płacz jak giełda straci płynność albo zablokują ci wypłatę, bo będziesz chciał wypłacić dużą sumkę.

Przeczytaj:

 
No, a potem płacz jak giełda straci płynność albo zablokują ci wypłatę, bo będziesz chciał wypłacić dużą sumkę.

Przeczytaj:

Ja wiem o tym. Ale jak masz 100zł w bitcoinach na giełdzie to się nie opłaci tego przesyłać na portfel, bo za przesył zapłacisz ze 40zl.
 
Ja zmonetyzowałem jakiś czas temu wszystkie zyski z BTC/XRP i teraz mam portfel wyłącznie w ETH - tu widzę największy potencjał, związany ściśle z przejściem na blok 2.0.
IMG_20210508_225417.jpg


Ponad 80% w miesiąc. Teraz tylko obserwować kiedy będzie korekta i przygotowanie do re-buy.
 
Back
Top