Koronowirus, Wuhan , 2019-nCoV, Epidemia ver. beta 1.01

@Karateka@

Jestem ciekawy ( bez żadnego sarkazmu, pisze całkiem poważnie ) jak się teraz czujesz? Oszukany? Wprowadzony w błąd?
Czy mając wiedzę, która ujawnił jeden z decydentów Pfizera na komisji brałbyś szpryce?
Czy może niczego to nie zmienia, i postąpiłbyś w ten sam sposób? ( no może po za ryzykiem zarażenia babci)
 
@Karateka@

Jestem ciekawy ( bez żadnego sarkazmu, pisze całkiem poważnie ) jak się teraz czujesz? Oszukany? Wprowadzony w błąd?
Czy mając wiedzę, która powiedział jeden z decydentów Pfizera na komisji brałbyś szpryce?
Czy niczego to nie zmienia? ( no może po za ryzykiem zarażenia babci)
Daj mu chwilę na zastanowienie - narady szpagatowe w korpo jeszcze trwają
 
@Karateka@

Jestem ciekawy ( bez żadnego sarkazmu, pisze całkiem poważnie ) jak się teraz czujesz? Oszukany? Wprowadzony w błąd?
Czy mając wiedzę, która ujawnił jeden z decydentów Pfizera na komisji brałbyś szpryce?
Czy może niczego to nie zmienia, i postąpiłbyś w ten sam sposób? ( no może po za ryzykiem zarażenia babci)
:no no:
 
Nie mam zamiaru go grillować, wiesz Szplin, umiejętność przyznania się do błędu to wielka sztuka w dzisiejszych czasach. Ja bym się czuł "wyruchany w duspko," jestem ciekaw co napisze Karateka
Bardziej wyruchani powinni się czuć wszyscy niezaszczepieni, którym zamykano szpitale, lotniska, pracę, z których robiono morderców. Powinien być pociągnięty do odpowiedzialności każdy kto przyłożył do tego cegiełkę. Na ostracyzm skazany powinien być też każdy "wierzący w naukę", przyczyniający się swoim szuryzmem do wzrostu tej ogólnoświatowej schizofrenii
 
@Karateka@

Jestem ciekawy ( bez żadnego sarkazmu, pisze całkiem poważnie ) jak się teraz czujesz? Oszukany? Wprowadzony w błąd?
Czy mając wiedzę, która ujawnił jeden z decydentów Pfizera na komisji brałbyś szpryce?
Czy może niczego to nie zmienia, i postąpiłbyś w ten sam sposób? ( no może po za ryzykiem zarażenia babci)

Nie szczepilem się Pfizerem. Zaszczepiłbym się ponownie. Nigdy nie analizowałem szczepionek i firm gdy szczepilem się żeby podróżować po Azji. Przy szczepionkach na Kowid również nie analizowałem.
 
Nie szczepilem się Pfizerem. Zaszczepiłbym się ponownie. Nigdy nie analizowałem szczepionek i firm gdy szczepilem się żeby podróżować po Azji. Przy szczepionkach na Kowid również nie analizowałem.
To jest po prostu smutne. Ide o zaklad, ze nie przesluchales zadnego z materialow, w ktorych cie oznaczylem.

Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane pasuje w twoim przypadku jak ulal.
 
To jest po prostu smutne. Ide o zaklad, ze nie przesluchales zadnego z materialow, w ktorych cie oznaczylem.

Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane pasuje w twoim przypadku jak ulal.
Z pracy w farmacji wyniosłem jedno. Liczy się kasa, a frajerow trzeba golić.

@klocuniek już rok temu go wyjaśnił jak dziecko :beczka:

Teraz tylko się pogrąża jak każdy 'wyzwolony'. Szkoda strzępić ryja.
 
To jest po prostu smutne. Ide o zaklad, ze nie przesluchales zadnego z materialow, w ktorych cie oznaczylem.

Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane pasuje w twoim przypadku jak ulal.
Mordko, nie ma sensu. To musi wyjść ze środka każdego.. szkoda energii...
 
To jest po prostu smutne.
No dokładnie jest to smutne/ żenujące, ale takich ludzi jest bardzo wielu.
Brak szacunku do samego siebie jest powszechny w dzisiejszych czasach. Ważne, że żyjesz sobie w swojej bańce, swojej strefie komfortu a że ktoś Cię robi w chuja? Sąsiada też zrobili więc jakos jest temu człowiekowi łatwiej. Stara puściła się z cyganem? Zawsze można powiedzieć ze z latynosem Europy Środkowej. W "M jak miłość" też jakaś poszła w rogi. Po za tym, nie jest pierwsza i nie ostatna więc jakoś tak łatwiej ...
I chyba tak to się musi w tych głowach kręcić :fjedzia:
 
Chcecie mi powiedzieć, że ktoś na tym kręcił niezłe lody? No niemożliwe :mamed:
 
Nigdy nie analizowałem szczepionek i firm gdy się szczepilem
Książka Sławomir Mentzen - I kto tu jest szurem? - zdjęcie 1
 
Zesrał się. Na szczęście w internecie nic nie ginie.

@szplin ja też po cichu liczę na jakieś głośne sprawy.
Tym kurwom chociażby które kobiecie w ciąży pomocy nie udzielili i fałszowali dokumentację po jej i dziecka śmierci.
Chociaż tyle dla Ojca, bo na jego miejscu bym zrobil samosad.
Powoli coś się dzieje, więc jest szansa na wygrane w sądach. Kontrola NiK to taki pierwszy promyk nadziei.
Niech gniją wszystkie mendy, które przez 2 lata niszczyły życie normalnym ludziom.
 
Back
Top