Koronowirus, Wuhan , 2019-nCoV, Epidemia ver. beta 1.01

To za to te 400 zł podwyżki dostali ?
Czy ja na prawdę żyje w innym świecie? Nie znam nikogo poniżej tej 50tki kto by umarł na koronę.
Niech jeszcze te spoty w tvpis po wiadomościach puszczają, takie to wzruszające.
:putinlaugh:
Umierają ale to nie pandemia, nawet nie epidemia . Chuje wykorzystują władze i straszą ludzi zamiast leczyć a politycy sie cięsza
 
Pytanie czy za sprawą fanatyków jest ratunek dla nas.
Tu nawet nie ma co z nimi rozmawiać, bo żadne argumenty do nich nie docierają.

Pokażesz badania, tweety dr Malone'a to zaczyna się wypieranie, albo podważanie co to za lekarz xD
Ale najebany horban w TV to autorytet i musi mówić prawdę.

Ręce kurwa opadają.
 
:brainoverload:
W czwartek po południu prezydent wrócił do Centralnego Szpitala Wojskowego, z którego został wypisany na własną prośbę rano tego samego dnia, po 46-dniowej hospitalizacji.
Wszystko zrobią, żeby nikt ze strony "antylockdownowej" nie objął władzy.
Jakie to jest żałosne i śmieszne zarazem.
 
Zapytałem czy czerpią wiedzę tylko z tv - przecież w telewizji nie mogą kłamać!
Pewnie z jakichś gówien jak science.ogr, thelancet.com albo foliarskie nature.com
Zapytałem czemu mam nosić maskę jak nie ma takiego przepisu i politycy się bawią bez - jest rozporządzenie, a politycy to pojedyncze wyjątki!
No fakt, nic takiego nie istnieje poza takim gównem:
Brzmienie art. 46b ustawy zakaźnej zmieniła ustawa covidowa z dnia 28.10.2020 r. (Dz.U. z 2020 r. poz. 2112), która weszła w życie w życie 29.11.2020 r. Zmieniono treść art. 46b ustawy zakaźnej poprzez zmianę brzmienia ust. 4 i dodanie ust. 13, który wprost określa możliwość ustanowienia:
"nakazu zakrywania ust i nosa, w określonych okolicznościach, miejscach i obiektach oraz na określonych obszarach, wraz ze sposobem realizacji tego nakazu"

Ustawowa podstawa wydania tego rodzaju nakazu jest więc obecnie oczywista. Co więcej, w międzyczasie do Kodeksu wykroczeń dodano art. 116 §1a, który określa takie wykroczenie:
"Kto nie przestrzega zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, podlega karze grzywny albo karze nagany."
Zapytałem czemu wyniki rosną mimo błogosławieństwa w strzałach - to przez niezaszczepionych!
Najgorzej z tym Gibraltarem, gdzie w poprzedniej fali zmarło 94 osoby, a po tych "szczłach" tylko 4, ale przecież wiadomo, że te statystyki to idiotyzm i nie ma się czym przejmować!
Zapytałem po co idą na 3 strzał jak przecież po 2 miał być powrót do normalności - bez odpowiedzi..
Niektórzy to nawet mówili, że te szczały mogą nic nie dać na nowe mutacje, ale chuj tam, kto to pamięta
Tak moi drodzy. Indoktrynacja działa wyśmienicie. Dla tych ludzi nie ma już ratunku.
Dokładnie, stracone pokolenie wykształconych ludzi, teraz to tylko Kasio i Ferrara rules i jebać doktorków! A profesorki to już w ogóle powinni wisieć jak inni komuniści!!!! :pociesznymirek:
 
No fakt, nic takiego nie istnieje poza takim gównem:
Brzmienie art. 46b ustawy zakaźnej zmieniła ustawa covidowa z dnia 28.10.2020 r. (Dz.U. z 2020 r. poz. 2112), która weszła w życie w życie 29.11.2020 r. Zmieniono treść art. 46b ustawy zakaźnej poprzez zmianę brzmienia ust. 4 i dodanie ust. 13, który wprost określa możliwość ustanowienia:
"nakazu zakrywania ust i nosa, w określonych okolicznościach, miejscach i obiektach oraz na określonych obszarach, wraz ze sposobem realizacji tego nakazu"

Ustawowa podstawa wydania tego rodzaju nakazu jest więc obecnie oczywista. Co więcej, w międzyczasie do Kodeksu wykroczeń dodano art. 116 §1a, który określa takie wykroczenie:
"
Kto nie przestrzega zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, podlega karze grzywny albo karze nagany."
no i co z tego? to wszystko jest niezgodne z ustawa zasadnicza i jest tylko nic nie znaczacym pustym zapisem wiec sie tak nie podniecaj. Po nieprzyjeciu mandatu sady dalej nie moga za to ukarac bo istnieje okreslona hierarhia ustaw i te podrzedne, jak ta, ktora przytoczyles nie maja zadnej mocy prawnej gdy sa w sprzecznosci z tymi wyzej jak np konstytucja. Sad musi kierowac sie litera prawa nie medialna propaganda i kompletnymi klamstwami skorumpowanych politykow. Z wlasnego doswiadczenia wiem, ze gowno moga czlowiekowi zrobic za zlamanie tych calych "obostrzen" no ale Ty pewnie wiesz lepiej bo kopiuj/wklej. Zero wiedzy tzw empirycznej.

"Kto nie przestrzega zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, podlega karze grzywny albo karze nagany."
no i przyjrzyj sie np temu zdaniu, to zwykly nic nie znaczacy ogolnik. Wszystko powinno byc wyszczegolnione co dokladnie bo w ten sposob to moga sobie wymyslec cokolwiek, ze np od jutra masz chodzi na czworakach z ogorkiem w dupie bo mandat. Pokaz mi te"okreslone przepisy", do ktorych odwoluje sie to zdanie. Czyzby nie istnialy? No wlasnie...



Trzeba sie spieszyc zeby wcisnac owieczka, ze smierci i NOP-y po szprycy to po prostu nowy afrykanski wariant. Podejrzewam, ze w przyszlym tygodniu juz bedzie w Polsce
262220149_1595809720765622_5471109718599777657_n.jpg
 
Mam pytanie. Co zrobić jak się trafi na kwarantannę: czy instalować tą aplikację, czy nie I jakie są konsekwencje/rygory zainstalowania czy też nie? Czy policja/sanepid przyjeżdża? Co się robi w takiej aplikacji? Te pytania naszły mnie jak widziałem na szybie apteki reklamę testów. Czym się różnią testy kupione prywatnie a te robione przez pacjent.srow?
 
Pewnie z jakichś gówien jak science.ogr, thelancet.com albo foliarskie nature.com

No fakt, nic takiego nie istnieje poza takim gównem:
Brzmienie art. 46b ustawy zakaźnej zmieniła ustawa covidowa z dnia 28.10.2020 r. (Dz.U. z 2020 r. poz. 2112), która weszła w życie w życie 29.11.2020 r. Zmieniono treść art. 46b ustawy zakaźnej poprzez zmianę brzmienia ust. 4 i dodanie ust. 13, który wprost określa możliwość ustanowienia:
"nakazu zakrywania ust i nosa, w określonych okolicznościach, miejscach i obiektach oraz na określonych obszarach, wraz ze sposobem realizacji tego nakazu"

Ustawowa podstawa wydania tego rodzaju nakazu jest więc obecnie oczywista. Co więcej, w międzyczasie do Kodeksu wykroczeń dodano art. 116 §1a, który określa takie wykroczenie:
"Kto nie przestrzega zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, podlega karze grzywny albo karze nagany."
jak napisał wyżej @Scurvol wymienione przez Ciebie przepisy są o kant chuja rozbić mój drogi.
Albo jest prawo, którego przestrzegamy albo bawimy się w rozporządzenia.
Równie dobrze mogą na podstawie tego zrobić rozporządzenie, że będziesz musiał na golasa po mieście latać w godzinach 6-14 i mam nadzieję, że będziesz przestrzegał ;)
Już nie wchodząc głębiej w szczegóły afer i tego że same elyty swoich przepisów nie przestrzegają.

Jedne przykład. Dosyć głośna sprawa z zeszłego roku

Politycy PiS nie będą ścigani za ewentualne złamanie obostrzeń podczas rocznicy smoleńskiej. Bo zdaniem sądu zakazy są... niekonstytucyjne​


Najgorzej z tym Gibraltarem, gdzie w poprzedniej fali zmarło 94 osoby, a po tych "szczłach" tylko 4, ale przecież wiadomo, że te statystyki to idiotyzm i nie ma się czym przejmować!

Niektórzy to nawet mówili, że te szczały mogą nic nie dać na nowe mutacje, ale chuj tam, kto to pamięta
Z tego co mówią mądre głowy o których wspominasz każda kolejna mutacja jest bardziej zaraźliwa i mniej śmiertelna ;)
Do tego prawdopodobnie te preparaty pomagają w jakimś stopniu w wybranych grupach wiekowych.
Ale na chuj szczepienia dzieci i kobiet w ciaży? Na chuj jakieś obowiązki szczepień dla młodych ludzi?
Po co obostrzenia dla niezaszczepionych, jakieś wymyślanie ustaw, jakieś green pasy żeby wejść do restauracji ? kurwa to jest według Ciebie normalne ? Po 2 miałeś wrócić do normalności i co ? Zapisałeś się już na 3cią?
Jak padnę to moje dawki kupione przez rząd przypadną na Ciebie. Bierz z nadzieją, że może po 10 będzie normalnie ;)

Każdy odpowiada za siebie i każdy ma prawo do własnego wyboru.
 
Mam pytanie. Co zrobić jak się trafi na kwarantannę: czy instalować tą aplikację, czy nie I jakie są konsekwencje/rygory zainstalowania czy też nie? Czy policja/sanepid przyjeżdża? Co się robi w takiej aplikacji? Te pytania naszły mnie jak widziałem na szybie apteki reklamę testów. Czym się różnią testy kupione prywatnie a te robione przez pacjent.srow?
Jesteś chory czy bezobjawowo ?
 
Jesteś chory czy bezobjawowo ?
Nie ma prawnego obowiązku instalowania aplikacji, bo nie ma prawa które nakazuje Ci posiadanie smartfona.
Martwy przepis. Policja może przyjeżdżać Cię sprawdzać i tyle.
Znajomi siedzieli 2 tygodnie zabarykadowani w domu na pozytywnym bezobjawowym i ani razu nikt do nich nie przyjechał.
 
Ja dzisiaj dwie rozmowy w rodzinie, i powiem szczerze zaczyna być nerwowo (jedna osoba oczekuje ważnego zabiegu, który być może będzie odwołany, oczywiście winni niezaszczepieni).

Jak ten naród połączymy? Na nieszczęście wiele "naukowych faktów" idzie po podziałach politycznych aka telewizyjnych...

Ja nie wiem jak rozmawiać, te rzeczywistości zaczynają być tak rozbieżne że o dialog zaczyna być trudno.

:(
 
Ja dzisiaj dwie rozmowy w rodzinie, i powiem szczerze zaczyna być nerwowo (jedna osoba oczekuje ważnego zabiegu, który być może będzie odwołany, oczywiście winni niezaszczepieni).

Jak ten naród połączymy? Na nieszczęście wiele "naukowych faktów" idzie po podziałach politycznych aka telewizyjnych...

Ja nie wiem jak rozmawiać, te rzeczywistości zaczynają być tak rozbieżne że o dialog zaczyna być trudno.

:(
U nas społeczeństwo jest od lat sukcesywnie dzielone. Nie ma szans na rzeczową rozmowę chyba, że każda ze stron nie chce na siłę przekonać drugiej że jego racja jest najmojsza.

Co do NFZ. Mojej matce 2 razy tomografie odwołali. 30 lat płacenia jebanych składek i kobieta musiała pół emerytury wyjebać, żeby zrobić to prywatnie, gdzie jak wiadomo problemu nie ma. To jest chore.

Koleżanka ze starej pracy (lat 30 oczywiście szur) wczoraj wyszła ze szpitala. Tydzień w domu kwarantanna na zasadzie "może przejdzie" drugi tydzień leżała w szpitalu z problemami z oddychaniem - jedyne co jej podali to tlen i przeciwbólowe. Nikt specjalnie tam się nie przejmował. Jakby nie fakt, że młoda i wysportowana kobieta to by pewnie była kolejna cyferka do statystyk tych złych, zabójców którzy się nie szczepią.
Żeby nie było tak kolorowo, wyszła równo z babką która była po 2 dawkach i przeszły to identycznie hmmm czyli jedna wielka loteria
Statystycznie jakby była 2x starsza to przy takim poziomie "opieki medycznej" by tam zeszła.

Zajebista jest ta służba zdrowia nie ma co.
 
Mam pytanie. Co zrobić jak się trafi na kwarantannę: czy instalować tą aplikację, czy nie I jakie są konsekwencje/rygory zainstalowania czy też nie? Czy policja/sanepid przyjeżdża? Co się robi w takiej aplikacji? Te pytania naszły mnie jak widziałem na szybie apteki reklamę testów. Czym się różnią testy kupione prywatnie a te robione przez pacjent.srow?

Nie ma prawnego obowiązku instalowania aplikacji, bo nie ma prawa które nakazuje Ci posiadanie smartfona.
Martwy przepis. Policja może przyjeżdżać Cię sprawdzać i tyle.
Znajomi siedzieli 2 tygodnie zabarykadowani w domu na pozytywnym bezobjawowym i ani razu nikt do nich nie przyjechał.
Powiem Ci szczerze, że z tą aplikacja to chuj wie. Zarówno ja jak i moja zona mieliśmy covid w listopadzie - ona miała aplikacje i na początku ze dwa razy jej zadzwonili czy tam wysłali info żeby potwierdziła gdzie jest a potem cisza. Ja aplikacji nie mialem i nikt do mnie ani razu nie dzwonił. Różnica taka ze ona zrobiła test dwa dni później niż ja wiec dwa dni miała kwarantannę a potem izolacje i w trakcie tych dwóch dni ta apka wysyłała jakieś powiadomienia. Za to temat naszych dzieci… one wyniki negatywne wiec były na kwarantannie cały czas (nie na izolacji). Oczywiście nie miały aplikacji bo nie maja telefonów (wiek niecałe 2 lata oraz niecałe 6 lat). Tutaj wydzwaniał na telefon mojej żony sanepid z pytaniami czemu dzieciaki nie mają aplikacji i czy napewno nie ma możliwości jej zainstalowania oraz co drugi dzień podjeżdżał patrol policji sprawdzić czy są w domu :facepalm:
 
  • Wow
Reactions: jut
Ustawowa podstawa wydania tego rodzaju nakazu jest więc obecnie oczywista. Co więcej, w międzyczasie do Kodeksu wykroczeń dodano art. 116 §1a, który określa takie wykroczenie:
"Kto nie przestrzega zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, podlega karze grzywny albo karze nagany."
1.


"Sądy masowo kasowały mandaty wlepiane na podstawie rozporządzenia osobom, które nie nosiły maseczek. Rząd wzmocnił więc prawo, które daje policji takie prawo. Jak się okazuje, na marne. Pokazuje to kolejna decyzja sądu w sprawie maseczek."


"Właściwie od początku istnienia obostrzeń w Polsce trwa dyskusja, czy rząd ma prawo do ich wprowadzania w sytuacji, gdy nie wprowadza stanu nadzwyczajnego. Dopiero wtedy możliwe jest bowiem ograniczanie swobód obywatelskich.
Na tej podstawie wiele osób nie przyjmuje mandatów za nienoszenie maseczki. Tym bardziej, że taki obowiązek był początkowo wprowadzony jedynie za pomocą rozporządzenia. Sprawy osób, które odmawiały mandatów, lądowały w sądach, a te masowo kasowały mandaty.
Dlatego pod koniec ubiegłego roku rząd postanowił wzmocnić podstawę prawną do wystawiania mandatów za brak maseczki. Obowiązek ten został wpisany do ustawy. Jak się jednak okazuje, w oczach przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości nic to nie zmienia."

2.

"Coraz więcej sądów potwierdza, że mandaty nakładane przez sanepid są niezgodne z prawem. Konstytucja i ustawa o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi to dwa dokumenty zazwyczaj przytaczane przez sądy w orzeczeniach. Sanepid nie ma wyjścia, musi oddawać pieniądze i płacić koszty sądowe. Zarabiają głównie prawnicy, czas tracą sędziowie, a czas i pieniądze - przedsiębiorcy"


  • To już dziesiątki spraw, które sanepid i policja przegrały w sądach po wystawieniu mandatów na podstawie rozporządzenia rządu. Mandatów sanepid wystawił już 4,6 tys.
  • Na rozpatrzenie czekają kolejne, ale, biorąc pod uwagę dotychczasowe orzecznictwo, należy się spodziewać decyzji pozytywnych dla ukaranych mandatem.
  • Dotyczy to zarówno przedsiębiorców, jak i osób łamiących nakazy noszenia maseczek, kwarantanny, czy zakazy przemieszczania się
  • Sanepid i Skarb Państwa płacą koszty postępowań sądowych, a sędziowie są niepotrzebnie zajmowani takimi sprawami. Okazję do zarobku mają kancelarie prawne

3.


"Polskie sądy coraz częściej przyznają rację obywatelom, którzy nie chronili ust i nosa w miejscach zamkniętych – relacjonuje Rzeczpospolita.

Nasza Kancelaria informowała Państwa od początku, że (przypominamy, że rzekoma zmiana miała nastąpić wg władzy od 28 listopada 2020 roku) – rządowy nakaz zakrywania nosa i ust jest niezgodny z prawem, czyli nielegalny."

"Podnieść w tym miejscu należy, że ustanowienie generalnego nakazu noszenia maseczek obowiązującego w całym kraju, a nie na określonych obszarach stanowi ewidentne przekroczenie delegacji ustawowej. Zgodnie z przepisem art. 46b ustawy z 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, w rozporządzeniu, o którym mowa w art. 46a, można ustanowić nakaz zakrywania ust i nosa w określonych okolicznościach, miejscach i obiektach oraz na określonych obszarach, wraz ze sposobem realizacji tego nakazu."


"Sad Rejonowy we Włocławku posunął się jeszcze dalej w sprawie maseczkowej i wydał Postanowienie w dniu 11 czerwca 2021 roku o umorzeniu postępowania sygn. akt II W 363/21, w jakim podkreślone zostało, iż jedynie w stanie klęski żywiołowej mogą nastąpić bardziej drastyczne ograniczenia wolności, zgodnie z art. 232 w zw. z art. 233 ust 3 Konstytucji jedynie wprowadzenie stanu nadzwyczajnego w postaci stanu klęski żywiołowej pozwoliłby nałożyć na wszystkich obowiązek profilaktyki. Sąd ponadto w uzasadnieniu postanowienie stwierdza, iż stan epidemii jest stanem „zwykłym” co, uniemożliwia zawieszenie obowiązujących aktów prawa. Tym samym Sąd uznał, że powszechny obowiązek zasłaniania ust i nosa wprowadzony na podstawie blankietowego rozporządzenia uznać należy za bezprawny."




P.S. Poprawilem sie troche. Jest kopiuj/wklej, sa linki, no tera to juz pozamiatane. :lol: No i wszystko juz po tej "nowelizacji", ktora nie zmienia niczego, o czym sie osobiscie przekonalem. Oczywiscie wbrew bredzeniu naszych dzielnych strozow prawa, ktorzy nieomieszkali sie na nia powolac, wlasnie dlatego i tylko dlatego stworzono ten bubel prawny.


EDIT: ad pkt 1 Tu jest beka. Na poczatku pisza, ze to wszystko bezprawne i sady odrzucaja te wszystkie kary zeby pod koniec, popelnic cos takiego:

"Nie oznacza to oczywiście, że policja przestanie wystawiać mandaty. Nadal trwa akcja wyłapywania osób łamiących obostrzenia. Liczba zakażeń koronawirusem w naszym kraju każdego dnia jest bowiem bardzo wysoka. Brak maseczki może być potraktowany jako wykroczenie, za które grozi mandat karany lub grzywna w wysokości nawet do 30 tys zł."

czyli wszystko nie ma zadnych podstaw prawych kar nie ma ale policja dalej bedzie usilowala wpisywac za to mandaty :brainoverload:

nie ma to zadnego sensu a jak nie ma oczywistego sensu to wartoby sie zastanowic, jaki jest prawdziwy cel tego typu dzialan? a no moze taki, ze jest to test na uleglosc. Czy mozna posunac sie dalej w skracaniu smyczy... Czas, z reszta doskonale to potwierdzil. Test maseczkowy zadzialal
 
Last edited by a moderator:
czyli wszystko nie ma zadnych podstaw prawych kar nie ma ale policja dalej bedzie usilowala wpisywac za to mandaty :brainoverload:

nie ma to zadnego sensu a jak nie ma oczywistego sensu to wartoby sie zastanowic, jaki jest prawdziwy cel tego typu dzialan? a no moze taki, ze jest to test na uleglosc. Czy mozna posunac sie dalej w skracaniu smyczy... Czas, z reszta doskonale to potwierdzil. Test maseczkowy zadzialal

To samo powiedział mi kolega policjant. Oni wiedzą, że to jest bez podstawy prawnej, ale mają rozkaz z góry napierdalać mandatami. On i Ci z rozwiniętym mózgiem nie wypisują za to mandatów, bo nie chce im się po sądach później latać.
Ja miałem 3 takie sytuacje i w żadnej nawet pouczenia nie dostałem.

Czyli problem jest na górze. Specjalnie tak zrobili "prawo", żeby nie było wiadomo jak się zachować.
Chodzi o wykorzystanie strachu i niewiedzy ludzi do kontroli i pełnego podporządkowania.
Skoro politycy na balu mogą nie nosić, a Ty masz na dworze w szmacie chodzić to chyba największy idiota powinien zrozumieć, że ktoś go w chuja robi.

Ale zaraz zjawi się jakiś rycerz na białym koniu z jednym badaniem, które dowodzi że maski na dworze to dobre jest! :putinlaugh:
 
On i Ci z rozwiniętym mózgiem nie wypisują za to mandatów, bo nie chce im się po sądach później latać.
Oni te mandaty musza wypisywac, bo takie sa odgorne zalecenia. Jak ktos przyjmie i sie nie odwola, czyli prawie zawsze, to bedzie placil. Przy nieprzyjeciu, wnioski do sadow, w wiekszosci nie sa, w ogole wysylane. Sa to sprawy o wykroczenie czyli nie ma obowiazku bycia obecnym na sprawie ani oskarzonego ani policji wiec "latanie po sadach" mozna wykluczyc. Istota tego nonsensu jest, zatem to, zeby tego mandatu nie przyjac i miec na uwadze to, ze nie bedzie sie tracic czasu w zadnym sadzie bo wszystko, o ile w ogole dojdzie do sadu zostanie umorzone zaocznie. Czesc ludkow robi ten blad i przyjmjuje te swistki wlasnie w obawie przed tym, ze pozniej bedzie trzeba sie szlajac po sadach. Te lajzy w niebieskich mundurach, od zawsze bazuja na blefie i ludzkiej niewiedzy, nie tylko w tym przypadku.
 
Back
Top