Konflikt Rosja-Ukraina

Bo pięknie zaczęliście mnie jebać od obciagaczy Ukraińców itd.
Pierwszy tu wpadłeś i zacząłeś narzucać innym swoje poglądy,zresztą czasem się tak zachowujesz.
Ale ja nie jeżdżę po rodakach, tylko ironizuje, że skoro wszyscy Ukraińcy to śmieci bo ktoś komuś porysował auto, to Polacy to śmieci.
Chyba raczej każdy wie jacy nasi rodacy potrafią być,tylko na chuj nam obcy robiący to samo lub nawet więcej
I zgadzam się, że nie każdy musi wielbic jakikolwiek kraj.
Właśnie widać jak się zachowujesz gdy ktoś nie wielbi upainy
Nic takiego nawet nie sugeruje, ba, Ukraińcy to jest jeden z mniej lubianych przeze mnie narodów.
To na chuj się produkujesz jak pojebany by ich bronić często w niedorzeczny sposób?
 
Pierwszy tu wpadłeś i zacząłeś narzucać innym swoje poglądy,zresztą czasem się tak zachowujesz.

Chyba raczej każdy wie jacy nasi rodacy potrafią być,tylko na chuj nam obcy robiący to samo lub nawet więcej

Właśnie widać jak się zachowujesz gdy ktoś nie wielbi upainy

To na chuj się produkujesz jak pojebany by ich bronić często w niedorzeczny sposób?


Wskaż mi co broniłem w niedorzeczny sposób?

Przecież niektórzy tutaj , chyba ty też , dopierdalaliscie się do mnie nawet gdy ewidentnego fejka skrytykowałem. Więc jeżeli ze mnie robicie fanatyka, to kim wy jesteście skoro nawet w imię nienawiści do Ukraińców postulujecie by fejki i fotomontaże wmawiać sobie, że są prawdziwe? Już się ciebie o to pytałem , i mi nie odpisywałes.


I po co w ogóle zaczynacie odnowa? Kurwa, ludzie. Skomentowałem tylko jakiegoś twiita, w jaki sposób wam to cos narzuca?

To, że uznałem iż ten premier Ukrainy się ośmieszył ta mapa,(i podałem dlaczego,) i dlatego jest nie warta komentowanua, jest według ciebie narzucaniem przeze mnie jakiejś opinii?
Albo to, że podałem, zapytany zresztą, dlaczego uważam że rejon przyznany Polsce nie jest zły - jest jakimś zmuszaniem do kochania Ukraińców? Stary. Nie gwalc logiki.


Czy tylko z Klocuniem tutaj da się rozmawiać,?


Przyznaj. Pistulujesz własnie by nie wyrażać opinii przychylnych Ukrainie i nic nie krytykować co nie uderza, nawet kłamliwie w Ukrainie. Kto to robi jest według ciebie dyktatorem narzucającym innym swoją opinię.

Ale to ty narzucasz innym swoją opinię pisząc, że nie mogą wyrażać swojej.
 
A może ktoś się odniesie do mojego komentarza? @ninja @vitas @szplin , z czym się ze mną nie zgadzacie i dlaczego? Co uważacie o przydzieleniu rejonu Doniecka i sensowności tej mapy gdy trwa wojna? Co sądzicie o przydzieleniu Niemcom rejonu Czernihowa? Co o Charkowie dla USA?
 
Wskaż mi co broniłem w niedorzeczny sposób?
Usprawiedliwiasz każdy ukrainski wyskok mówiąc,ze Polacy robią to samo,ukrainskie zbrodnie przykrywasz ruskimi. W ogóle nie masz za grosz obiektywizmu.Albo wyjebałeś z argumentem,że wielu Polaków chciałoby jechać na Ukraine zabijać Ukrainców co wyciągnąłeś z dupy i @klocuniek już cie wypunktował.
Przecież niektórzy tutaj , chyba ty też , dopierdalaliscie się do mnie nawet gdy ewidentnego fejka skrytykowałem
Dużo rzeczy jest tu wrzucanych w ramach ciekawostki,ty za to działasz tak samo jak ruski cos odwalą to na pewno prawda, jak ukr to fejk.
Jak np ukrainską dziennikarkę oskarżyłeś o bycie ruskim agentem,bo ukr nie mógłby czegoś takiego zrobić.
Albo to, że podałem, zapytany zresztą, dlaczego uważam że rejon przyznany Polsce nie jest zły
:mjsmile::jarolaugh::muttley:
I po co w ogóle zaczynacie odnowa?
Jak to ty ciągle wałkujesz temat.Ile postów najebałeś w niecałe dwa tygodnie? Srogi no-life.
Czy tylko z Klocuniem tutaj da się rozmawiać,?
Da się z większością,niestety do tego grona się zaliczasz.
Kurwa, jaki ten halibut jest pojebany to jest poezja :antonio:
Pojebut.
 
Takie pytanie.Dlaczego jak jest wspominany Wołyń zawsze musisz wyskoczyć z jakąś rosyjską zbrodnią? Na siłe chcesz udowodnić,że ruscy są gorsi od ukrainców zamiast po prostu przyznać,że jedni i drudzy to chuje.

Zresztą za Katyń przeprosiny dostaliśmy od Jelcyna,czy Miedwiediewa,a za Wołyń...
Jelcyn albo Gorbaczow przeprosił za Katyń. Miedwiediew akurat nawet bawił się w przeszkody biurokratyczne i kompletnie pozbawił Polaków ostatniej nadziei, że zobaczymy akty NKWD nie tylko o Katyniu....

Bandera stracił miano bohatera Ukrainy jeszcze przed Krymem.


Ogólnie jest jedna zasada: jeśli sam nie napiszesz własnej historii to ktoś napisze ja za ciebie. Obojętnie czy chodzi o zwykłego Jana Kowalskiego czy o historię państwa. Polska miała w dupie politykę historyczną, praktycznie każda partia w Sejmie. PiS co najwyżej postanowił zarabiać miliony na robieniu złudzenia...

Politycy się tym nie zajmują bo jest małą wiedza historyczna w Polsce i to od lewa do prawa. Prawica pozornie bardziej się interesuje, ale często na poziomie: a w 39 polscy Ułani z szablami atakowali niemieckie czołgi, a ta przedwojenna Polska to było takie dumne państwo, dobre państwo, wtedy to byli politycy... Jest stary suchar jak Beck dotarł zagranicę: jak to? Żadnego oficjalnego przywitania? Nie spodziewaliśćie się mnie?
Spodziewaliśmy się, ale nie że ucieczka będzie taka szybka...

A dlaczego komuś na wspomnienie o Wołyniu chce się pisać o rosyjskich zbrodniach?

Może dlatego, że ten temat praktycznie mało kogo interesował przed 2014 rokiem? Nawet LPR go nie promował. Ks. Izakowicz-Zalewski merytorycznie nawet o tym pisał co to za partia mówiąca o historii, która o tym nie mówi.
Nagle po 2014 wszyscy kojarzy Wołyń.
Zwłaszcza takie kozaki od kresy24 z tą całą spierdoliną umysłową z Młodzieży Wszechpolskiej
1657448670292.png

Też tajemnicą poliszynera jest to, że Wołyń jest taką ciemną plamą w histori AK. Polacy próbowali prosić AK o pomoc, były odziały AK w Galicji.
Jak to jeden z AKowców później przyznał: szlachta na szczycie AK żyła w swoim świecie i potrafiła odpowiedź ,,a z chłopami se nie jesteście w stanie poradzić?"...
Może dlatego temat Wołynia nie był popularny zarówno w naracji komunistów jak i ich przeciwników. Sam jestem tego ciekaw.

Też co wielu ludzi wyczuwa w naracji wielu chłopców narodowców, że to jest historia wykopowa, ludzi którzy za autorytet historyczny i filozoficzny uważają JKM albo fanów Dmowskiego, którego nigdy nie czytali (oj Dmowski jakby zmartwychwstał to wielu ludziom powiedziałby: nie wiem jak cudem jesteś moim fanem z takimi poglądami. Zwłaszcza do fanów segregacji rasowej z Młodzieży Wszechpolskiej)...

Jak myślisz? Dużo osób wie o takich rzeczach?


EDIT:
A jeśli ktoś się zastanawia, dlaczego w warunkach wojennych nie robi się niczego co ma dzielić społeczeństwo? Cóż: gdyby była wojna w Polsce to też nie chciałbym aby Duda mówił, że polscy narodowcy to pojeby zapraszające nazistów włoskich, oraz że skandalem jest, że w Młodzieży Wszechpolskiej są ludzie, którzy są fanami segregacji rasowej.
Teoria: każda grupa społeczna jest potrzebna, tylko trzeba ją umieć wykorzystać. Podczas wojny nacjonalistów np. na mięso armatnie...
 
A może ktoś się odniesie do mojego komentarza? @ninja @vitas @szplin , z czym się ze mną nie zgadzacie i dlaczego? Co uważacie o przydzieleniu rejonu Doniecka i sensowności tej mapy gdy trwa wojna? Co sądzicie o przydzieleniu Niemcom rejonu Czernihowa? Co o Charkowie dla USA?
Ja już Ci odpisałem że chuja bedziemy odbudowywać jak to będzie terytorium kacapów.
Od początku było wiadome, że ruscy chcą tamtą bogatą stronę Ukrainy i sposób prowadzenia działań Zbrojnych (nie rozpierdalanie wszystkiego jak leci) tylko to potwierdza.
 
Ani razu nie usprawiedlilem żadnego ukraińskiego wyskoku. ZAWSZE krytykowałem mentalność używania pojedynczych aktów do obrzucania błotem całego narodu, i w tym celu używałem porównania z Polakami. Więc kłamiesz. Daj chociaż jeden cytat w którym napisałem że Ukrainiec miał prawo coś zrobic bo robią to też Polacy.

Klocuniek nic nie wypunktował. Gdybyś przeczytał dalej naszą rozmowę to byś wiedział że przyznał mi rację a pomyłka wynikała z niedoprecyzowania co miałem na myśli. Też myślę że to wiesz, że to czytałeś więc pewnie tez chamsko teraz kłamiesz. Nigdy nie twierdziłem że Polacy chcą jechać na Ukrainę zabijać Polaków lecz napisałem to by pokazać że to jest absurdalne stwierdzenie, jak to że Ukraińcy chcą jechać do Polski zabijać Polaków.

Widzisz jak kłamiesz? Napisałem coś co ma sens taki, że Polacy nie chcą jechać na Ukrainę zabijać Polaków, a przedstawiasz to tak ..że stwierdziłem coś przeciwnego xd

Znowu kłamiesz. Zacytuj gdzie stwierdziłem chociaż raz, że coś co zrobili ruscy musi być prawda. Trzy twoje argumenty i trzy kłamstwa.
O ukraińskiej aktywistce też klamiesz. Ani razu nie stwierdziłem że to musi byc ruska agentka, ani że Ukraińcy by czegoś takiego nie zrobili. Napisałem że jest prawdopodobie stwo iż może to być ruska agentka, podając na to argumenty. A ty kłamliwie piszesz iż nazwałem ja ruska agentka.


Ja zaczynam od nowa?

To Ty zawsze gdy coś skomentuje nie piszesz na temat komentowanego tematu, tylko elaboraty że narzucam ci swoją wolę.
Czemu w tym przypadku nie komentujesz mojej wypowiedzi o tej mapie, jej sensu tylko coś nie na temat? I rozpierdala aż dyskusje?

Stary. Piszesz elaborat , że narzucam ci swoje poglądy pod moim komentarzem w którym ktoś się zapytał o moją opinię. To jest chore psychicznie.
 
Ja już Ci odpisałem że chuja bedziemy odbudowywać jak to będzie terytorium kacapów.
Od początku było wiadome, że ruscy chcą tamtą bogatą stronę Ukrainy i sposób prowadzenia działań Zbrojnych (nie rozpierdalanie wszystkiego jak leci) tylko to potwierdza.


No a ja się nie zgadzam, uważam że będziemy mieli priorytet w odbudowie Ukrainy, i Ukraina i USA o to zadbają.
Zwłaszcza , że jest za tym też sens geograficzny i etniczny. Polskie firmy mają bliżej i współpracują od lat z ukraińskimi pracownikami.

@vitas jeśli nie chcesz pisać na temat komentowanego tweeta to nie pisz już do mnie setny raz że narzucam ci swoje poglady. Ok, wiemy , narzuciłem ci je. Teraz zamilcz.
 
ale mało jest potrzebne aby podgrzać Wam emocje.
View attachment 41065

View attachment 41066
Ludzie ładna pogoda, a wy naparzacie się jakimiś sloganami wygłaszanymi przez polityków, którzy żyją z tego, żeby napuszczać jednych ludzi na drugich, a później po pyskówce w studiu iść razem na wódkę... Jak to kiedyś Fakt czy Super Express złapał ZIemkiewicza, GIertycha i Kalisza na wspólnym grillu: no kurwa tacy wrogowie? Na codzień wyzywacie się od zdrajców a później chodź na impreze?
To pasuje do tego tematu:

View attachment 41067

Można opierać swój świat na centrum wiedzy plotkarskiej albo źródła wyobraźnia -co JKM, narodowcy, prawactwo i lewactwo oraz Cejrowski uwielbiają-ale to jest alternatywna rzeczywistość...


Od siebie mogę dodać, że jeszcze gorsze są polskie firmy zagranicą. Dosłownie jeśli POlak nie zaszkodzi Tobie zagranicą to pomoże.
Kiedyś w ten sposób zarabiałem, że w Niemczech ściągałem Helmutowi polskich pracowników, którzy byli w NIemczech zatrudnieni przez polskie firmy.
OMG poziom tych polskich firm, ilość ludzi oszukanych na kasę, skrajne wykorzystywanie nie znajomości języka niemieckiego. Potrącanie kasy z byle powodu by później ktoś nagle zarobił mniej niż za siedzenie w punkcie ksera...
Te memy o Januszach Biznesu "Panie Areczku" są oczywiście nadużywane ale czasami są prawdziwe..


usłyszałem takie zdanie, które dobrze zapamiętałem, że słowo wróg stopniuje się w ten sposób
wróg
większy wróg
fałszywy przyjaciel.

Jeśli ktoś ma problemy z hormonami to największym wrogiem nie jest dla niego narodowiec mówiący, że nie ma czegoś takiego ,,bo tak". Największym wrogiem jest jest tęczowy Margo czy Bartłomiej Staszewski od tabliczek strefa wolna od LGBT, bo sprawiają, że jego problemy chorego człowieka nie są traktowane poważnie w społeczeństwie.
Tak samo z liberalizmem gospodarczym, ale nawet sam nie wiem kto jest bardziej szkodliwy dla tego środowiska: JKM czy Balcerowicz? Z dwójki złego wolałbym jednak aby ministrem finansów był Balcerowicz...
Jaka ładna pogoda piździ jak w kieleckim, u mnie leje jak z cebra i wieje jak w listopadzie.
:arch:
 
A może ktoś się odniesie do mojego komentarza? @ninja @vitas @szplin , z czym się ze mną nie zgadzacie i dlaczego? Co uważacie o przydzieleniu rejonu Doniecka i sensowności tej mapy gdy trwa wojna? Co sądzicie o przydzieleniu Niemcom rejonu Czernihowa? Co o Charkowie dla USA?
Z mapy wynika, że ukraińcy to bardzo niewdzięczni ludzie. Mi to wystarczy by wydać o nich opinię. Patrząc na skalę pomocy to słabo to wygląda, a skończy się pewnie jeszcze gorzej. I będziemy jebać jako podwykonawcy niemca bądź francuza.
 
Z mapy wynika, że ukraińcy to bardzo niewdzięczni ludzie. Mi to wystarczy by wydać o nich opinię.


No ta mapa zakłada hipotetyczna sytuację gdy zaznaczone ziemię będą ukraińskie. Więc zakładając to- czemu rejon Doniecka miałby być niewdzięczny wobec Polski?
 
No ta mapa zakłada hipotetyczna sytuację gdy zaznaczone ziemię będą ukraińskie. Więc zakładając to- czemu rejon Doniecka miałby być niewdzięczny wobec Polski?
Chociażby dlatego, że najdalej na wschód jak się prawie dało, jak narzekać to na całego.
Edit: i nie wiadomo, czy ruskie sobie tego Doniecka jednak nie przywłaszczą ;)
 
Ani razu nie usprawiedlilem żadnego ukraińskiego wyskoku. ZAWSZE krytykowałem mentalność używania pojedynczych aktów do obrzucania błotem całego narodu, i w tym celu używałem porównania z Polakami. Więc kłamiesz. Daj chociaż jeden cytat w którym napisałem że Ukrainiec miał prawo coś zrobic bo robią to też Polacy.
Tylko coś sporo tych wyskoków się robi i zamiast przyznać,ze wpusciliśmy mase smieci do naszego kraju odwracasz kota ogonem gówno argumentem,ze Polacy to tamto.
Klocuniek nic nie wypunktował. Gdybyś przeczytał dalej naszą rozmowę to byś wiedział że przyznał mi rację a pomyłka wynikała z niedoprecyzowania co miałem na myśli. Też myślę że to wiesz, że to czytałeś więc pewnie tez chamsko teraz kłamiesz. Nigdy nie twierdziłem że Polacy chcą jechać na Ukrainę zabijać Polaków lecz napisałem to by pokazać że to jest absurdalne stwierdzenie, jak to że Ukraińcy chcą jechać do Polski zabijać Polaków.
To już niech zainteresowany się sam wypowie.
O ukraińskiej aktywistce też klamiesz. Ani razu nie stwierdziłem że to musi byc ruska agentka, ani że Ukraińcy by czegoś takiego nie zrobili. Napisałem że jest prawdopodobie stwo iż może to być ruska agentka, podając na to argumenty. A ty kłamliwie piszesz iż nazwałem ja ruska agentka.
Sam fakt,że od razu widzisz ruskiego agenta pokazuje,że coś ci się rzuciło na dekiel.

@vitas jeśli nie chcesz pisać na temat komentowanego tweeta to nie pisz już do mnie setny raz że narzucam ci swoje poglady. Ok, wiemy , narzuciłem ci je. Teraz zamilcz.
Zazwyczaj to ty mnie zaczepiasz mitomanie-kuszniku,więc nie odwracaj kota ogonem.

Sam ciągle ciągniesz ten temat i każdy ci to powie,ze jesteś jak zdarta płyta.Mi się już nie chce,bardziej produktywne są szachy z gołebiem.
 
Chociażby dlatego, że najdalej na wschód jak się prawie dało, jak narzekać to na całego.


E tam. Na zachodzie nie ma za bardzo co odbudowywać, nie na też przemysłu. Ten wschodni rejon jest dużo lepszy: jest co odbudowywać i jest przemysł.

W mojej opinii ukraiński premier zasługuje na krytykę za sam fakt robienia tamtej debilnej mapy, gdy trwa wojna , nie wiadomo które ziemię zachowa Ukraina, i jak będą wyglądały stosunki międzynarodowe po wojnie. Tania propagamda, która nikogo nie zadowoli bo każdy z wymienionych krajów będzie mógł czuć się obrażony jak forumowicze z cohones.

@vitas ,skończyłeś? Mam nadzieję że nie będziesz setny raz pisał tego samego zawsze gdy wyrażę jakaś opinie o kolejnej informacji, tweecie. Prosiłbym byś komentował to co ja, a nie sam fakt że boli cię dupa że komentuje coś, co uważasz że nie powinno się krytykować.
 

Ciekawe fragmenty:

W interesie Kijowa jest doprowadzenie do sytuacji, w której sankcje zachodu zaczęłyby działać, a tym samym Rosja ponosiłaby ogromne straty gospodarcze. Skoro embargo na rosyjską ropę wchodzi dopiero w grudniu 2022 to Ukraińcy będą chcieli wytrwać dłużej. Ewentualny wcześniejszy rozejm mógłby skutkować zawieszeniem tych najbardziej bolesnych dla Moskwy sankcji. W konsekwencji Ukraińcy po wstrzymaniu działań wojennych zostaliby ze zdewastowanym państwem i poniesionymi ofiarami w wojnie (bez wyraźnych korzyści), a Rosja wciąż zaopatrywałaby Europę Zachodnią w gaz i ropę, czerpiąc z tego tytułu korzyści finansowe. Przy czym ryzyko rosyjskiego uderzenia lub szantażowania kolejną inwazją wciąż musiałoby być przez Kijów kalkulowane. Tego rodzaju scenariusz jest nieakceptowalny z punktu widzenia Ukrainy. Nic więc dziwnego, że Ukraińcy zapowiadają walkę do ostatecznego, bezkompromisowego zwycięstwa. Póki Rosja stoi na nogach i ma szansę wrócić do gry na europejskim rynku energetycznym, Ukraina musi walczyć. Pokój – nawet okupiony kompromisem – będzie możliwy wówczas, gdy Federacja Rosyjska osłabnie tak bardzo (i poniesie na polu bitwy taką klęskę), że ani Putin ani żaden jego następca nie będą myśleli o kolejnej wojnie przez następne 20 lat. Jednocześnie Ukraińcy muszą zobaczyć, że Europa Zachodnia rzeczywiście oderwała się od rosyjskich gazu i ropy. Mowa tutaj nie tylko o rozwiązaniach tymczasowych ale o budowie infrastruktury. Nie chodzi o to, by UE już nigdy nie kupiło rosyjskiego gazu czy ropy (byłoby naiwnością liczenie na to), ale o to, by UE (w tym zwłaszcza Niemcy) miała zabezpieczone alternatywne kierunki pozyskiwania surowców. Od ręki. W takiej sytuacji każdy najmniejszy rosyjski wyskok mógłby być całkowicie karcony odcięciem od zachodniego kapitału. Tak by nie powtórzyła się sytuacja, w której Rosjanie atakują w lutym, a sankcje zaczynają ich boleć dopiero za rok (bo może być już po wszystkim).

Warto zwrócić uwagę na fakt, że ukraiński punkt widzenia w opisanym zakresie w 100% pokrywa się z polskim interesem narodowym.
 

Ciekawe fragmenty:

W interesie Kijowa jest doprowadzenie do sytuacji, w której sankcje zachodu zaczęłyby działać, a tym samym Rosja ponosiłaby ogromne straty gospodarcze. Skoro embargo na rosyjską ropę wchodzi dopiero w grudniu 2022 to Ukraińcy będą chcieli wytrwać dłużej. Ewentualny wcześniejszy rozejm mógłby skutkować zawieszeniem tych najbardziej bolesnych dla Moskwy sankcji. W konsekwencji Ukraińcy po wstrzymaniu działań wojennych zostaliby ze zdewastowanym państwem i poniesionymi ofiarami w wojnie (bez wyraźnych korzyści), a Rosja wciąż zaopatrywałaby Europę Zachodnią w gaz i ropę, czerpiąc z tego tytułu korzyści finansowe. Przy czym ryzyko rosyjskiego uderzenia lub szantażowania kolejną inwazją wciąż musiałoby być przez Kijów kalkulowane. Tego rodzaju scenariusz jest nieakceptowalny z punktu widzenia Ukrainy. Nic więc dziwnego, że Ukraińcy zapowiadają walkę do ostatecznego, bezkompromisowego zwycięstwa. Póki Rosja stoi na nogach i ma szansę wrócić do gry na europejskim rynku energetycznym, Ukraina musi walczyć. Pokój – nawet okupiony kompromisem – będzie możliwy wówczas, gdy Federacja Rosyjska osłabnie tak bardzo (i poniesie na polu bitwy taką klęskę), że ani Putin ani żaden jego następca nie będą myśleli o kolejnej wojnie przez następne 20 lat. Jednocześnie Ukraińcy muszą zobaczyć, że Europa Zachodnia rzeczywiście oderwała się od rosyjskich gazu i ropy. Mowa tutaj nie tylko o rozwiązaniach tymczasowych ale o budowie infrastruktury. Nie chodzi o to, by UE już nigdy nie kupiło rosyjskiego gazu czy ropy (byłoby naiwnością liczenie na to), ale o to, by UE (w tym zwłaszcza Niemcy) miała zabezpieczone alternatywne kierunki pozyskiwania surowców. Od ręki. W takiej sytuacji każdy najmniejszy rosyjski wyskok mógłby być całkowicie karcony odcięciem od zachodniego kapitału. Tak by nie powtórzyła się sytuacja, w której Rosjanie atakują w lutym, a sankcje zaczynają ich boleć dopiero za rok (bo może być już po wszystkim).

Warto zwrócić uwagę na fakt, że ukraiński punkt widzenia w opisanym zakresie w 100% pokrywa się z polskim interesem narodowym.


Wszystko co tu jest napisane jest prawda, zwłaszcza o tym, że Polski i Ukraiński interes pokrywa się w 100%.
Jednak część to są nierealne marzenia. Od gazu z Rosji nie jest Europa fizycznie zdolna się odciąć , więc trzeba skupić się na ropie. Gdyby odciąć się od gazu a zostawić ropę - Rosja nie utonie, bo ropa to kilka razy więcej ich PKB.
Także, zostawmy to co nierealne, czyli gaz(ale mimo to ograniczajmy jego pobór z Rosji do maksimum) a skupmy się na zajechaniu Rosji ropa. To już działa. Są zmuszeni sprzedawać ropę nawet za 30 % ceny rynkowej, kontenerowce dalej stoją na morzach, i prawdopodobnie zacznie się wygaszanie jakiś odwiertów.
 
a uważam, i to wyłącznie moje subiektywne zdanie, jednak poparte obserwacją kurzu który opada po jego kolejnej wypowiedzi, że Korwin ciągnie ta partię na dno politycznego poparcia i niestety, upadku partii w takiej formie, jakiej jest obecnie.
Nie jestem predysponowany do ocen w takim zakresie, bo aby być obiektywnym należałoby dokładnie przeanalizować całość działalności Korwina. Pozornie może nam się wydawać, że pod względem poparcia ciągnie w dół jak piszesz i być może rzeczywiście tak jest, jednak moim skromnym zdaniem jego wypowiedzi nie są w stanie doprowadzić do upadku Konfederacji. A w jakiej formie konfa jest obecnie Twoim zdaniem, bo wspomniałeś o tym?
 
Nie jestem predysponowany do ocen w takim zakresie, bo aby być obiektywnym należałoby dokładnie przeanalizować całość działalności Korwina. Pozornie może nam się wydawać, że pod względem poparcia ciągnie w dół jak piszesz i być może rzeczywiście tak jest, jednak moim skromnym zdaniem jego wypowiedzi nie są w stanie doprowadzić do upadku Konfederacji. A w jakiej formie konfa jest obecnie Twoim zdaniem, bo wspomniałeś o tym?
Wiązałem z Konfą spore nadzieje. Podobała mi się idea powstania partii jako zbioru ludzi o różnych poglądach ( bo czy tak nie wygląda społeczeństwo? ) W tym szaleństwie jest metodą - myślałem, niestety tak jak świetnie radziła sobie " w czasie pokoju " tak poległa na gruncie kryzysu ( srovid 19 + wojna na Ukrainie ).
Nie chcę zaśmiecać wątku, jednak z szacunku do Twojej osoby spróbuję odpowiedzieć krótko, ale zwięźle.
Uważam, że nie będzie już odbicia do pierwotnego wyniku ( około 10%) i jest w takim samej :gdzie: jak KO i lewaki z SLD. Lewica to chyba zrozumiała i próbuje coś z marnym skutkiem budować na zgliszczach sojuszu. Ludzie którzy odpłynęli z Konfy już nie wrócą. To nie jest elektorat PiSu któremu " dej wincyj " wystarczy. Uważam, że format Konfederacji został zniszczony i pogrzebany, w dużej mierze przez Janusza.
To temat na inny wątek, może kiedyś do niego wrócimy.
:beer:
 
Z mapy wynika, że ukraińcy to bardzo niewdzięczni ludzie. Mi to wystarczy by wydać o nich opinię. Patrząc na skalę pomocy to słabo to wygląda, a skończy się pewnie jeszcze gorzej. I będziemy jebać jako podwykonawcy niemca bądź francuza.
Świat jest już tak skonstruowany.
Ukry wkureieni na Niemcy i Francję za niepomaganie, za omijanie sankcji (również w sferze wojskowej) gdy Polacy dają socjale, karetki i inne dobra których dla nas brakuje na codzień, a przyjdzie co do czego, to wystarczy jedna wizyta tej małej francuskiej spierdoliny i hieny z Niemiec w Kijowie i dostaną najlepsze kawałki tortu, a Polska uścisk prezess i co najwyżej dobre wrażenie na ludziach z Ukrainy (bo serio dużo jest wdzięcznych).

I to wszystko zakładając że będzie co dzielić.

I żeby było jasne. Nie trawię rusków. Mam nadzieję że ścierwa dostaną za swoje, bo to koniec końców oni napadli na Ukrów (którzy też dla mnie święci nie są) a nie odwrotnie.
Jestem za pomocą i uważam że dobrze zrobili że dzięki temu, że dużo ludzi przeszło przez naszą granicę, zostało zwyczajnie uratowanych. Ogólnienspołeczeństwo zdało egzamin, a nie te kurwy z Wiejskiej.
Cała reszta to już jakiś kurwa horror. Socjale, karetki, uzbrojenie. Nawet szkoda pisać.
 
Świat jest już tak skonstruowany.
Ukry wkureieni na Niemcy i Francję za niepomaganie, za omijanie sankcji (również w sferze wojskowej) gdy Polacy dają socjale, karetki i inne dobra których dla nas brakuje na codzień, a przyjdzie co do czego, to wystarczy jedna wizyta tej małej francuskiej spierdoliny i hieny z Niemiec w Kijowie i dostaną najlepsze kawałki tortu, a Polska uścisk prezess i co najwyżej dobre wrażenie na ludziach z Ukrainy (bo serio dużo jest wdzięcznych).

I to wszystko zakładając że będzie co dzielić.

I żeby było jasne. Nie trawię rusków. Mam nadzieję że ścierwa dostaną za swoje, bo to koniec końców oni napadli na Ukrów (którzy też dla mnie święci nie są) a nie odwrotnie.
Jestem za pomocą i uważam że dobrze zrobili że dzięki temu, że dużo ludzi przeszło przez naszą granicę, zostało zwyczajnie uratowanych. Ogólnienspołeczeństwo zdało egzamin, a nie te kurwy z Wiejskiej.
Cała reszta to już jakiś kurwa horror. Socjale, karetki, uzbrojenie. Nawet szkoda pisać.


Co do socjali to masz racje, ale dziwi mnie zarzut że dajemy broń. Zwlaszcza , że raczej dobrze na tym wyjdziemy i po części za darmo będziemy dozbrojenie nowszym sprzętem :) Mamy tożsame cele w tej wojnie z Ukrainą, więc bylibyśmy debilami gdybyśmy trzymali nasze czołgi na zezłomowanie zamiast wysłać by walczyły w naszym interesie. I nawet najwięksi na forum antyukraincy przyznają w tym rację, że naszym żywotnym interesem jest by Ukraina nie była Rosyjska, a Rosja by była dojebywana.


Co do tego co piszesz- nie możesz dziś krytykować Ukrainy za to że w kwestii odbudowy gospodarczej wszystko odstąpili Niemcom , a Polsce nic bo w tej chwili to jest tylko projekcja, wyobraźnia i nic takiego nie ma miejsca. Nie można obrzucać kogoś błotem za to co może zrobić w przyszłości w Twojej wyobraźni.
 
Last edited:
Co do tego co piszesz- nie możesz dziś krytykować Ukrainy za to że w kwestii odbudowy gospodarczej wszystko odstąpili Niemcom , a Polsce nic bo w tej chwili to jest tylko projekcja, wyobraźnia i nic takiego nie ma miejsca. Nie można obrzucać kogoś błotem za to co może zrobić w przyszłości w Twojej wyobraźni.
No to się przekonasz za parę lat jak to będzie. Ja nie mam wątpliwości.
 
No to się przekonasz za parę lat jak to będzie. Ja nie mam wątpliwości.


Ja mam duże. Myślę że to nie będzie w interesie USA by bogacily się na tym Niemcy. A co jak co - wpływ na Ukrainę mają większy USA niż Niemcy. Także nie będzie zbyt wielu proniemieckich opcji.
My jesteśmy też blisko i mamy bardzo duże powiązania etniczne, nasze firmy i ukraińskie.
Ukraińscy finansiści w Polsce którzy będą po wojnie robić interesy na Ukrainie - mają znajomości wśród Polaków a nie Niemców.


Ale prawda jest, że może być jak mówisz. Też się tego boję. Zwłaszcza , że Niemcy mają zasoby, i w jakimś stopniu będą musiały położyć tam papę. Pytanie w jakim.
 
Back
Top