Konflikt Rosja-Ukraina

@PaulPGR To podobno albo Talleyrand albo Metternich powiedział, że "Rosja nigdy nie jest ani tak mocna ani tak słaba na jaką wygląda", a zadufanie UE i USA w mityczne sankcje to bajka dla naiwnych społeczeństw, którym trzeba było pokazać, że ich rządy "coś" robią. 3/4 świata ma w dupie wojnę na Ukrainie i uważa, że to wewnętrzny problem Europy. Teraz czas znowu gra na korzyść Putina i to się szybko nie zmieni, a gdyby Trump wygrał wybory to za dziesięć miesięcy będzie już po ptokach.
 
I bedzie przejebane dla nas

Jedyne co nas ratuje to, że Rosja pójdzie najpierw na państwa bałtyckie. No ale jeśli NATO postawi linię obrony na Wiśle, a nie w Kownie to wtedy faktycznie będziemy mieli przejebane i to szybciej, niż się co niektórym wydaje.
 
a gdyby Trump wygrał wybory to za dziesięć miesięcy będzie już po ptokach.
Nawet Republikanie robią dziś wszystko by Trump nie wygrał. Wiedzą jakim jest zagrożeniem i w kilku stanach nie weźmie udziału w prawyborach. Bo co by nie mówić, ale sleepy Joe jest chujowy, ale Trump jest niebezpieczny dla całego świata.
To podobno albo Talleyrand albo Metternich powiedział, że "Rosja nigdy nie jest ani tak mocna ani tak słaba na jaką wygląda", a zadufanie UE i USA w mityczne sankcje to bajka dla naiwnych społeczeństw, którym trzeba było pokazać, że ich rządy "coś" robią. 3/4 świata ma w dupie wojnę na Ukrainie i uważa, że to wewnętrzny problem Europy
Bo taka jest prawda, dlaczego Reagan czy Eisenhower tak twardo trzymali Sowietów? Bo wiedzieli, że ich się nie lekceważy.
 
Nawet Republikanie robią dziś wszystko by Trump nie wygrał. Wiedzą jakim jest zagrożeniem i w kilku stanach nie weźmie udziału w prawyborach. Bo co by nie mówić, ale sleepy Joe jest chujowy, ale Trump jest niebezpieczny dla całego świata.

Bo taka jest prawda, dlaczego Reagan czy Eisenhower tak twardo trzymali Sowietów? Bo wiedzieli, że ich się nie lekceważy.

Oczywiście to zdanie o Rosji jest prawdziwe, tego nie podważam, ale wielu obecnych polityków kompletnie o tym zapomniało (niektórzy zapewne celowo).

W kwestii Trumpa, ostatnie zdanie będzie należało do Sądu Najwyższego, tam jest kilka osób z nominacji Trumpa a liberałowie są w mniejszości. Sąd Kolorado może sobie blokować, ale nie oni siedzą najwyżej na tej grzędzie.
 
I bedzie przejebane dla nas :tellmemore:

Jedyne co nas ratuje to, że Rosja pójdzie najpierw na państwa bałtyckie. No ale jeśli NATO postawi linię obrony na Wiśle, a nie w Kownie to wtedy faktycznie będziemy mieli przejebane i to szybciej, niż się co niektórym wydaje.
a tusk obcina środki na armię - bo armia ma być jedna, europejska, która do ostatniego żołnierza będzie bronić by wróg nie przekroczył Odry i Renu
 
a tusk obcina środki na armię - bo armia ma być jedna, europejska, która do ostatniego żołnierza będzie bronić by wróg nie przekroczył Odry i Renu
Aż to sprawdziłem... nie Tusk. Rząd Morawieckiego jeszcze spisał ustawę budżetową w której wydatki na armię są na... minimalnym poziomie dostępnym w PKB, niższym niż za rok 2023. Ale Tusk odjebać może grubszy numer. W ciągu roku można bowiem kasę z obronności na inne cele przenieść i wedle analityków rynkowych to właśnie z tego może brać kasę na spełnianie obietnic. Na pewno jednak w tym roku przyjdą zamówienia Błaszczaka, kolejne samoloty FA50 z Korei, kolejne koreańskie czołgi i pierwsza eskadra F-35. Zresztą osobiście wolę każdego niż Błaszczaka jako ministra obrony, bo od paru osób które w wojsku były teraz w ostatnich latach usłyszałem opinie interesujące. Pomijając, że ten idiota podobno chadzał po jednostkach i pouczał dowódców mimo iż w wojsku nawet nie był, to jak mi jedna osoba powiedziała "jakby ta melepeta w razie czego była szefem MON to przegralibyśmy w ciągu 4 dni." Mamy też coś jeszcze, coś co naprawdę ruskich odstrasza. Amerykańskie wojska w kraju - dlatego my, Rumunia i Litwa w tej chwili jesteśmy nietykalni. @cz75 pewnie by powiedział więcej i z większą wiedzą, ale trochę wniosków wychodzi.
 
Wy dalej z tym, że Polska jest następna i ruscy tu wjadą po Ukrainie? :DC:

Co prawda Trump nie rozpoczął żadnej wojny podczas swojej kadencji a ta na Ukrainie wybuchła chwilę po wygraniu przez Bidena ale wiadomo,Trump to niebezpieczny szaleniec i faszysta :beczka:
 
Mamy też coś jeszcze, coś co naprawdę ruskich odstrasza. Amerykańskie wojska w kraju - dlatego my, Rumunia i Litwa w tej chwili jesteśmy nietykalni. @cz75 pewnie by powiedział więcej i z większą wiedzą, ale trochę wniosków wychodzi.
Właśnie to jest największa niewiadoma w przypadku wyboru Trumpa, czy ich nie zawinie do domu. Straszył już tym gdy był prezydentem, wtedy chodziło mu o to, że Niemcy lecą w kulki, nie wydają na armię bo chronią ich Amerykanie, i że na dłuższą metę dymać się nie da. Wtedy nasi wyszli z propozycją przeniesienia wojsk USA do Fort Trump, ale zostali olani.

Co prawda Trump nie rozpoczął żadnej wojny podczas swojej kadencji a ta na Ukrainie wybuchła chwilę po wygraniu przez Bidena ale wiadomo,Trump to niebezpieczny szaleniec i faszysta
To prawda.
 
Nie no Panowie. Nie ma nawet żadnej dyskusji jeżeli chodzi o to kto będzie reprezentował republikanów w wyborach. Będzie to Donald Trump. Żaden Pence, żaden De Santis. Na 100% będzie to Donald Trump. W tym roku republikanie walczą o historyczne zwycięstwo z największą przewagą.
 
Tyma
giphy.gif
 
Back
Top