Konflikt Rosja-Ukraina

Spa, trzeba rozgraniczyć pewien poziom w ocenianiu opinii. Bo inaczej dojdziemy do wniosku, że albo Bayraktar jest całkowicie do dupy, i są to "pieniądze wyrzucone w błoto" albo, że jest tak super jak to podaje ewidentna propaganda.


A prawda pewnie jest po środku: są przeceniane w porównaniu do tego, co pokazywała papka medialna, i są jednocześnie niedoceniane przez ludzi którzy twierdzą iż nie sprawdzają się w ogóle.
Ja to rozumiem, ale kwestia przydatności dronow i stosunku jakosci/ceny zostala poruszona w kontekscie zakupow polskiego rzadu i publicznych zbiorkach. Na czym jedni i drudzy opieraja swoja decyzje o zakupie i wydaniu pieniedzy? To nie sa male sumy, a mozliwosc przetestowania pruduktu jest prawie znikoma. Zaloze sie, ze w wiekszosci oparta na informacjach przedstawianych przez strone ukrainska, co robi ich najwiekszymi influencerami tej wojny. Pan, ktory splodzil artykul o Punisherach dla niemieckiego Welta, przedrukowany pozniej na onecie ma zdjecia na necie na tle czerwono czarnej flagi.
 
Zajebisty gość. W tym tygodniu odkryłem ten kanał . Kocham takich ludzi co idą na żywca , a nie są cyborgami. :cool:


 
Last edited:
Któryś z naszych niezwykle błyskotliwych youtubowych geopolityków odnosił się ostatnio szerzej do niszczenia przez ruskich infrastruktury krytycznej ukrainy? i tego jaki to będzie miało długofalowy wpływ na wojnę?

Ruskie miały już praktycznie nie mieć konkretnych pocisków, a dzisiaj znowu wystrzelili towar za kilkaset milionów USD. 80% mieszkańców kijowa bez dostępu do bieżącej wody. Kilkaset tysięcy ludzi w stolicy bez prądy. W innych miastach podobne problemy.

Już miesiąc temu ukraińcy przyznali, że kacapy zniszczyły ponad 30% ich infrastruktury krytycznej. Ciekawe jak wygląda sytuacja obecnie? ukraińcy przyznali, że skończyły im się materiały/sprzęt do naprawy infrastruktury energetycznej.

Bez dostępu do wody, bez prądu żyć się na dłuższą metę nie da. Obawiam się, że niestety czeka nas kolejna fala emigracji. I się wcale tym ludziom dziwić nie będę.
 
Któryś z naszych niezwykle błyskotliwych youtubowych geopolityków odnosił się ostatnio szerzej do niszczenia przez ruskich infrastruktury krytycznej ukrainy? i tego jaki to będzie miało długofalowy wpływ na wojnę?

Ruskie miały już praktycznie nie mieć konkretnych pocisków, a dzisiaj znowu wystrzelili towar za kilkaset milionów USD. 80% mieszkańców kijowa bez dostępu do bieżącej wody. Kilkaset tysięcy ludzi w stolicy bez prądy. W innych miastach podobne problemy.

Już miesiąc temu ukraińcy przyznali, że kacapy zniszczyły ponad 30% ich infrastruktury krytycznej. Ciekawe jak wygląda sytuacja obecnie? ukraińcy przyznali, że skończyły im się materiały/sprzęt do naprawy infrastruktury energetycznej.

Bez dostępu do wody, bez prądu żyć się na dłuższą metę nie da. Obawiam się, że niestety czeka nas kolejna fala emigracji. I się wcale tym ludziom dziwić nie będę.
Miesiąc temu pisałem, że bym się nie rozpędzał z ciśnięciem beki z ruskich i ich "siły ognia".
Ah no nic bez komentarza.
Kryzysie kubański 2.0 trwaj w najlepsze.
:roberteyeblinking:
 
Miesiąc temu pisałem, że bym się nie rozpędzał z ciśnięciem beki z ruskich i ich "siły ognia".
Ah no nic bez komentarza.
Kryzysie kubański 2.0 trwaj w najlepsze.
:roberteyeblinking:
No właśnie, trochę męczą mnie jakieś głupie twitterowe migawki, wyrwane z kontekstu filmiki. Chętnie bym posłuchał konkretów. Ale może nie doczekam się, bo barto stwierdzi, że "fog of war" itd itp ;-)

Często i gęsto najciekawsze rzeczy czytam o tym konflikcie w Washington Post, ale od kilku dni mi płatność za paywalla nie przechodzi. Chyba jestem bankrutem :-(
 
Któryś z naszych niezwykle błyskotliwych youtubowych geopolityków odnosił się ostatnio szerzej do niszczenia przez ruskich infrastruktury krytycznej ukrainy? i tego jaki to będzie miało długofalowy wpływ na wojnę?

Ruskie miały już praktycznie nie mieć konkretnych pocisków, a dzisiaj znowu wystrzelili towar za kilkaset milionów USD. 80% mieszkańców kijowa bez dostępu do bieżącej wody. Kilkaset tysięcy ludzi w stolicy bez prądy. W innych miastach podobne problemy.

Już miesiąc temu ukraińcy przyznali, że kacapy zniszczyły ponad 30% ich infrastruktury krytycznej. Ciekawe jak wygląda sytuacja obecnie? ukraińcy przyznali, że skończyły im się materiały/sprzęt do naprawy infrastruktury energetycznej.

Bez dostępu do wody, bez prądu żyć się na dłuższą metę nie da. Obawiam się, że niestety czeka nas kolejna fala emigracji. I się wcale tym ludziom dziwić nie będę.
Rano jak byly te ataki to stanela na chwile granica nie odprawiali aut
ale potem wrocilo do normy wszystko
tj urzad w Lwowie i giełda
juz chyba sie troche przyzwyczaili do tych alarmów
 
Miesiąc temu pisałem, że bym się nie rozpędzał z ciśnięciem beki z ruskich i ich "siły ognia".
Ah no nic bez komentarza.
Kryzysie kubański 2.0 trwaj w najlepsze.
:roberteyeblinking:


Nawet jeżeli mają zdolność do przeprowadzenia 5 takich atakow- to raczej nie zablokuje to tej infrastruktury cywilnej na długi czas.

Pisałem też, że to iż używają takich pieniędzy do akcji, które nie mają wpływu na działanie na froncie w najbliższym czasie(może mieć wpływ w dłuższej perspektywie na naciski polityczne wewnątrz kraju na rząd, ale nie musi, może tez pomoc w poparciu dla rządu, nie mówiąc o tym, że te ataki zwiększają zagraniczna pomoc dla Ukrainy) świadczy o tym, że Rosja serio jest w dupie, bo nie może przebić się przez OPP obiektów wojskowych i tylko tak może użyć tych drogich rakiet.


Ok, jak będą co kilka tygodni przeprowadzać tak wielkie ataki- będziemy wiedzieć czy mają tego dużo.
Chociaż są tacy którzy uważają, że Ukraińcy nie tracą pradu tylko udają by sepic pomoc od zachodu xd
 
Nawet jeżeli mają zdolność do przeprowadzenia 5 takich atakow- to raczej nie zablokuje to tej infrastruktury cywilnej na długi czas.

Pisałem też, że to iż używają takich pieniędzy do akcji, które nie mają wpływu na działanie na froncie w najbliższym czasie(może mieć wpływ w dłuższej perspektywie na naciski polityczne wewnątrz kraju na rząd, ale nie musi, może tez pomoc w poparciu dla rządu, nie mówiąc o tym, że te ataki zwiększają zagraniczna pomoc dla Ukrainy) świadczy o tym, że Rosja serio jest w dupie, bo nie może przebić się przez OPP obiektów wojskowych i tylko tak może użyć tych drogich rakiet.


Ok, jak będą co kilka tygodni przeprowadzać tak wielkie ataki- będziemy wiedzieć czy mają tego dużo.
Chociaż są tacy którzy uważają, że Ukraińcy nie tracą pradu tylko udają by sepic pomoc od zachodu xd
Kacapy będą grać na czas.
W "sztuce wojny" jest "nie zaczynaj wojny jak nie jesteś pewny zwycięstwa". To naród szachistów, od lat jebali UE z każdej strony i efekty widać dzisiaj.
Oni się musieli do tego przygotować.

W stanach niedługo wybory, a uwierz oni tam mają w kurwe swoich problemów ważniejszych niż jakiś kraj "na wschodzie" i finansowanie może się ukrócić.

W całym tym gównie jak zwykle szkoda ludzi na potyczkę hamburgerów z kacapami.
 
No właśnie, trochę męczą mnie jakieś głupie twitterowe migawki, wyrwane z kontekstu filmiki. Chętnie bym posłuchał konkretów. Ale może nie doczekam się, bo barto stwierdzi, że "fog of war" itd itp ;-)

Często i gęsto najciekawsze rzeczy czytam o tym konflikcie w Washington Post, ale od kilku dni mi płatność za paywalla nie przechodzi. Chyba jestem bankrutem :-(
Na paywalla jest prosty sposób, nie wiem z jakiej przeglądarki korzystasz. Ja z MS Edge i tam jest opcja wyłączenia Java script dla danej witryn, nic nie płacisz i czytasz :tiphatb:
 
Kacapy będą grać na czas.
W "sztuce wojny" jest "nie zaczynaj wojny jak nie jesteś pewny zwycięstwa". To naród szachistów, od lat jebali UE z każdej strony i efekty widać dzisiaj.
Oni się musieli do tego przygotować.

W stanach niedługo wybory, a uwierz oni tam mają w kurwe swoich problemów ważniejszych niż jakiś kraj "na wschodzie" i finansowanie może się ukrócić.

W całym tym gównie jak zwykle szkoda ludzi na potyczkę hamburgerów z kacapami.

Powiedz to tym tysiącom władców którzy rozpoczynali wojny będąc pewnymi zwycięstwa, a przegrali. W tym Rosja miała takie już w XX wieku :) już czarno na białym wiemy iż na taki obrót Rosja nie była przygotowana.
 
Na paywalla jest prosty sposób, nie wiem z jakiej przeglądarki korzystasz. Ja z MS Edge i tam jest opcja wyłączenia Java script dla danej witryn, nic nie płacisz i czytasz :tiphatb:
Z Edge mi trochę, albo więcej niż trochę, nie po drodze. z chrome'a korzystam. Poza tym uczciwość mi nie pozwala na takie zagrywki! ;-) A na serio, to jak dalej nie będą chcieli mojej kasy, to skorzystam z patentu. Dzięki :-)
 
Rano jak byly te ataki to stanela na chwile granica nie odprawiali aut
ale potem wrocilo do normy wszystko
tj urzad w Lwowie i giełda
juz chyba sie troche przyzwyczaili do tych alarmów
Tyle, że ponoć jest coraz gorzej -- to znaczy można łatać dziury, ale nie da się tego robić w nieskończoność i w końcu następuje totalny kolaps systemu. Zastanawia mnie, jak daleko/blisko jest do tego momentu.

amerykanie ponoć niedawno dostarczyli im nowe systemy obrony przeciwrakietowej/przeciwlotniczej, ale chyba jednak to wciąż za mało.

Europa liczyła na prąd z ukrainy, a teraz może sami będą chcieli -- o ile będą wciąż linie przesyłowe. Szacowana kwota potrzebna na odbudowę kraju to, jeszcze niedawno, było 750 mld usd i wciąż się powiększa. Ursula chrzani o potrzebie szybkiej odbudowy, tyle że co tu, i jak, odbudowywać, skoro ostrzał wciąż trwa i nie zanosi się na jego szybki koniec.
 
Last edited:
Któryś z naszych niezwykle błyskotliwych youtubowych geopolityków odnosił się ostatnio szerzej do niszczenia przez ruskich infrastruktury krytycznej ukrainy? i tego jaki to będzie miało długofalowy wpływ na wojnę?

Ruskie miały już praktycznie nie mieć konkretnych pocisków, a dzisiaj znowu wystrzelili towar za kilkaset milionów USD. 80% mieszkańców kijowa bez dostępu do bieżącej wody. Kilkaset tysięcy ludzi w stolicy bez prądy. W innych miastach podobne problemy.

Już miesiąc temu ukraińcy przyznali, że kacapy zniszczyły ponad 30% ich infrastruktury krytycznej. Ciekawe jak wygląda sytuacja obecnie? ukraińcy przyznali, że skończyły im się materiały/sprzęt do naprawy infrastruktury energetycznej.

Bez dostępu do wody, bez prądu żyć się na dłuższą metę nie da. Obawiam się, że niestety czeka nas kolejna fala emigracji. I się wcale tym ludziom dziwić nie będę.

Iskandery praktycznie na wymarciu.
Pocisków manewrujących mają teoretycznie jeszcze całkiem sporo (800-1200 różnie to szacują). Aczkolwiek wiadomo, że ze wszystkiego nie mogą się wystrzelać. Więc, wygląda to średnio.
Pocisków do systemów obrony przeciwlotniczej S-300 (które można używać, także ofensywnie) mają dużo, ale są one mało celne, awaryjne i mają mały zasięg.

No i Irańskie zakupy. To, że ściągają od Iranu kiepskiej jakości pociski i drony, raczej nie świadczy o dużych zapasach.
A odpowiedzią na terrorystyczna ataki jest dostarczanie Ukrainie nowych systemów OPL.

W dzisiejszym ataku, 'ponoć' Ukraińcy zestrzelili prawie wszystko
Te ataki rosyjskie, wyglądają trochę na odwetowe akcje głównie na użytek wewnętrzny. Pierwszy atak miał miejsce zaraz po wysadzeniu na mostu krymskiego, dzisiejszy po akcji z okrętami w Sewastopolu. Rosyjska propaganda szybko przekierowuje uwagę ze swoich wtop, na niszczące ataki rakietowe na Ukrainę.

Wątpliwe raczej jest, że pójdą na całość i masowo zaczną walić, kosztem wystrzelania się prawie z wszystkiego. A tylko tak mogliby chyba faktycznie rzucić Ukrainę na kolana.

Z innych rzeczy.
W wielu miejscach na froncie, w starciach artyleryjskich sytuacja odwróciła się. Rosjanie nie mają takiej ilości amunicji, aby ładować tak jak na wiosnę. Z kolei Ukraińcy celnie i często sprzętem o lepszym zasięgu skutecznie rażą ich artylerię.

Wielkiej ukraińskiej ofensywy raczej nie będzie.

Rosjanie wycofali się z umowy w sprawie transportu żywności drogą morską z Ukrainy. Ale Turcy pozostają. Statki z żywnością wypływają, a do Turków raczej fikać nie będą.
 
Tyle, że ponoć jest coraz gorzej -- to znaczy można łatać dziury, ale nie da się tego robić w nieskończoność i w końcu następuje totalny kolaps systemu. Zastanawia mnie, jak daleko/blisko jest do tego momentu.

amerykanie ponoć niedawno dostarczyli im nowe systemy obrony przeciwrakietowej/przeciwlotniczej, ale chyba jednak to wciąż za mało.

Europa liczyła na prąd z ukrainy, a teraz może sami będą chcieli -- o ile będą wciąż linie przesyłowe. Szacowana kwota potrzebna na odbudowę kraju to, jeszcze niedawno, było 750 mld usd i wciąż się powiększa. Ursula chrzani o potrzebie szybkiej odbudowy, tyle że co tu, i jak, odbudowywać, skoro ostrzał wciąż trwa i nie zanosi się na jego szybki koniec.
Ja tam sie nie znam
mówie jak jest na granicy i w lwowie

a co do tych 750 mld
przecie oni jak to dostana to rozkradna połowe
 

To jest ciekawy artykuł. Po pierwsze pokazuje, jak nierządowi dupę uratowali zwykli ludzie, którzy zajęli się uchodźcami, ugościli ich, nakarmili -- a niby nie mamy obywatelskiego społeczeństwa.

Po drugie z powodu uchodźców szkopska służba zdrowia czy szkolnictwo staje się w wielu miastach niewydolne. Mimo, że kraj dwa razy liczniejszy i przyjął znacznie mniej uchodźców niż nasz urkopol. "na początku września 12 z 16 niemieckich landów poinformowało, że osiągnęły punkt krytyczny – podaje Federalne Ministerstwo Spraw Wewnętrznych."

A więc o co tu chodzi? Czyżbyśmy mieli znacznie lepszą służbę zdrowia i szkolnictwo niż w reichu? Więcej wolnych mieszkań? Czy o pewnych rzeczach się u nas nie mówi, nie pisze w mediach, bo to nieładnie? Jak myślicie?

Bo ja myślę, że naprawdę jesteśmy, jak o nas pisały Zachodnie media: "mocarstwem humanitarnym" i napawa mnie to dumą!
 
Myślałem, że ten hasztag #stopamerykanizacjipolski to tylko pojedynczy eksces tego agenta Sykulskiego(albo zachowujący się jak bezpośredni agent).
Okazuje się, że część jakiś zjebow i trolli to albo podlapała sama z siebie albo będą próbować po porażce stopukrqnizacji Polski tego, licząc, że w okresie wszystkich świętych katolicy pomogą.

Screenshot_2022-11-02-08-42-18-838_com.android.chrome.jpg

Screenshot_2022-11-02-08-39-08-434_com.android.chrome.jpg


Screenshot_2022-11-02-08-39-24-882_com.android.chrome.jpg


Screenshot_2022-11-02-08-39-33-818_com.android.chrome.jpg


Screenshot_2022-11-02-08-41-39-481_com.android.chrome.jpg
 
... jak nierządowi dupę uratowali zwykli ludzie, którzy zajęli się uchodźcami, ugościli ich, nakarmili -- a niby nie mamy obywatelskiego społeczeństwa. ...
To jest ciekawa obserwacja. Faktycznie uważa się, że nie mamy społeczeństwa obywatelskiego, że Polacy się nie angażują, jednak ta powszechna pomoc uchodźcom przeczy tej opinii. Mało tego, jesteśmy uznawani za społeczeństwo ksenofobiczne, co też nie bardzo się potwierdza. Chyba trzeba się trzymać zasady, że znamy się na tyle, na ile nas sprawdzono, bo widać, że te wszystkie socjologiczne uogólnienia moża wsadzić między bajki.
 
Back
Top