Zgadzam się, trafna uwaga z tą masą sprzecznych informacji. Co do ruskich, to wiadomo, że kłamią, wyolbrzymiają i przesadzają w tym, co jest im wygodne, przemilczając mniej wygodne kwestie. W niektórych sprawach są zwyczajnie bezwstydni, skrajnie prymitywni i żałośni -- ale to w Polsce wiemy od dawna. Na Zachodzie mam wrażenie, że dopiero teraz to zauważyli. Zwłaszcza w Europie Zachodniej, bo USA nigdy raczej ruskim nie ufało. Z drugiej jednak strony w stosunku do Chin Jankesi okazali się naiwniakami.
A więc co do neo-ZSRR mamy jakąś tam jasność. Mnie jednak od początku śmieszyły też ściemy ze strony ukraińskiej -- i nawet zakładając, ze służyły jakiemuś tam zbożnemu celowi -- to były i są momentami tak idiotyczne, że robią z odbiorców debili. A nasze media głównego nurtu kolportują to radośnie dalej, mając nas, rodaków, też za debili. Trochę to smutne, trochę żałosne. I widzę, ze denerwuje coraz więcej ludzi, bo nawet głupkom, przynajmniej znacznej ich części, słaby kit można wciskać jedynie do czasu.
Hm ma to wiele powodów. Złośliwie chciałoby się powiedzieć cytując klasyka: tacy poeci jaka jest publiczność.
Jednak też przez media społecznościowe tradycyjne media dostały po dupie, bo z rynku reklamowego został im mały fragment tortu. Więc co się najbardziej klika?
Kto jest najbardziej oddanym odbiorcą?
Emocje, hejter więcej kilka niż nawet psychofan.
I mamy taki Onet, Budków, Tarczyńskich...
prawdziwa tęga głowa
Jeszcze jest hit: strzelaniny w amerykańskich szkołach. Większe prawdopodobieństwo, że idąc w polskim lesie zastrzeli nas myśliwy albo mocno ranni niż, że w USA ktoś nas postrzeli z LEGALNEJ broni...
Ale kilka sie co innego...
Do tego kryzys autorytetów: oczywiście nie trzeba kończyć szkoły wojskowej aby stwierdzić, że generał Różański mówiący, że bazy amerykańskie w Polsce zwiększają polskie niebezpieczeństwo, albo kończyć psychologię aby stwierdzić, że Super Niania mówiąca, że Dragon Ball to pornkomiks to idiotka. Tylko nagle pojawia się pokusa aby zamienić słowa "nie wiem" na....
... ,,na chłopski rozum", zdrowym rozsądkiem da się wszystko wytłumaczyć, bo jak ktoś może znaleźć odpowiedzi jak tak wygląda jego dzień?
Mistrzami takiej akademii zdrowego rozsądku jest Warzecha z Ziemkiewiczem/Węglarczyk i Lis.
od 31:30 kurcze aż musiałem zwolnic prędkość odtwarzania, bo nie uwierzyłem w to co słyszę
Media jednak narzucają taką presję, że powiedzieć "nie wiem" to nie prawie staje się synonimem "jestem idiotą". Łał już nie można nie mieć w jakieś sprawie wyrobionego zdania...
Plus kryzys polskiej humanistyki. Czytałem książkę Grzegorza Jankowskiego byłego naczelnego Faktu. Pisał on, że na rozmowach kwalifikacyjnych pytał osoby po dziennikartwie, socjologii:
kto był pierwszym premierem?
Jaki jest najbiedniejszy rejon Polski?
Czym różni się gospodarka Polski od takiej Skandynawii czy Niemiec.
I lipa była. Jak możesz tworzyc dobre media bez ludzi? Bez większego budżetu, bo słyszałem o stawkach w TVNie...
Co to propagandy ukraińskiej: na początku wojny czasami śledziłem ukraińską TV bo jest na YT i Rakuten TV była, później mniej. Myślę raczej, że to polskie media wyciągały najbardziej takie dziurawe fragemnty propagandy i je promowały dla tanich kliknięć. Wbrew pozorom ekipa prezydenta Ukrainy to dużo osób z przeszłością w marketnigu i jestem pod wrażeniem doboru słów aby nie doszło do paniki i samosądów. Wyobraziłem sobie Komorowskiego/Suskiego na jego miejscu i
Nawet Bush i Trump zaliczyli więcej wpadek, a Biden to...
Ba nawet ten serial Sługa Narodu naprawdę im wyszedł...
Polecam ten film dokumentalny Barbary Włodarczyk: styl rozmawiania z mediami, urzędnikami, buntownikami -ludzie zastanawiali się, czy pokazane video to scena z serialu czy z rzeczywistości
Film to swoista anatomia sukcesu Sługi Narodu i konsekwencji (także międzynarodowych) skupienia władzy w rękach człowieka, który robi najbardziej spektakularną karierę polityczną w Europie.
vod.tvp.pl
Często propaganda nie kłamie po to, żebyście w nią wierzyli, ona kłamie po to, żebyście nie wierzyli w nic -Brexit był tego pięknym przykładem.
Myślę, że ambasada Ukrainy powinna zapłacić Konfederacji i Braunowi za kupę niezłej roboty dzięki której Ukraińcy mają łatwiej.
Jak ktoś widzi takie teksty: przyjdzie Ukrainiec i zabierze ci pracę albo przez niego nie wynajmiesz mieszkania -to jakoś nie przebiją się prawdziwe problemy. Nawet głupio później niektórym pisać o nich, bo zostanie się skojarzonym z wariatami...
Ja bym jednak chciał przeczytać ile europejskich grup przestępczych kupiło broni od Odessy, Sołnecewa dzięki wojnie na Ukrainie...
I to jest główny grzech Konfederacji: ba nawet Mentzen zaczyna przyznawać, że hasło stopUkranizacji Polski jest głupie. Przecież Polsce udało się nawet Wietnamczyków niemal spolonizować...
Jeśli chcesz np. śledzić w miarę obiektywny profil o wojnie na Ukrainie to polecam to: ładnie krytykuje zarówno rosyjską jak i ukraińską propagandę
PS Oglądaliście ten rosyjski film o wojnie w Afganistanie 9 kompania o bezsensie tamtej wojny (bombardowanie wiosek cywili, nieprzygotowani żołnierze na froncie, brak opieki nad weteranami, rozdawanie uszkodzonych karabinów)? 2006 rok to chyba był premiera. Ciekawi mnie, kiedy coś podobnego zostanie wypuszczone w Rosji o wojnie na Ukrainie...