Konflikt Rosja-Ukraina

@kumpel1908 w jakiejś analizie, ale nie wiem na ile to wiarygodne, czytałem że Rosja x wojsk wschodnich, przygotowanych na granicę z Chinami, wysyłają 70-80 % przygotowanego wojska. Mimo obecnie bezpiecznej granicy z Chinami - to i tak jest dla mnie szokujące i świadczy o tym, że to prawda iż wysyłają wszystko co mogą, zachowując zdolność obronną kraju.


I nie uważam, że nie ma sił by zdobyć Ukrainę. Ma, tylko jeśli przygotuje powszechna mobilizację i wielka wojnę. Chociaż wszyscy myśleli że mają taką zdolność bez tego. Okazuje się że ta 3 armia świata jest dość słaba i bez powszechnej mobilizacji i wielkiej , masowej wojny nie mają szans na większe zdobycze na Ukrainie wspieranej przez zachod. tylko powszechna mobilizacja. Wtedy ma szansę, chociaż też uważam, że nie duże , jeżeli NATO odpowiednio mocno odpowie.
Ale, że raczej powszechna i wielka wojna i mobilizacja nie jest realna w Rosji, więc w praktyce, moim zdaniem, nie mają zdolności by zdobyć całą Ukrainę. Gdyby Ukraina została bez pomocy, to by mieli. Po prostu się przeliczyli. I tyle. I dobrze.
 
@kumpel1908 w jakiejś analizie, ale nie wiem na ile to wiarygodne, czytałem że Rosja x wojsk wschodnich, przygotowanych na granicę z Chinami, wysyłają 70-80 % przygotowanego wojska. Mimo obecnie bezpiecznej granicy z Chinami - to i tak jest dla mnie szokujące i świadczy o tym, że to prawda iż wysyłają wszystko co mogą, zachowując zdolność obronną kraju.


I nie uważam, że nie ma sił by zdobyć Ukrainę. Ma, tylko jeśli przygotuje powszechna mobilizację i wielka wojnę. Chociaż wszyscy myśleli że mają taką zdolność bez tego. Okazuje się że ta 3 armia świata jest dość słaba i bez powszechnej mobilizacji i wielkiej , masowej wojny nie mają szans na większe zdobycze na Ukrainie wspieranej przez zachod. tylko powszechna mobilizacja. Wtedy ma szansę, chociaż też uważam, że nie duże , jeżeli NATO odpowiednio mocno odpowie.
Ale, że raczej powszechna i wielka wojna i mobilizacja nie jest realna w Rosji, więc w praktyce, moim zdaniem, nie mają zdolności by zdobyć całą Ukrainę. Gdyby Ukraina została bez pomocy, to by mieli. Po prostu się przeliczyli. I tyle. I dobrze.
No to sam jestes w tej części cohones tylko ciezko Ci to przyjac do wiadomosci
,,Pewnie część cohones wierzy w te propagandę, że to tylko mała operacja specjalna i...uwaga..."ruscy gdyby chcieli to by całą Ukrainę zdobyli"
 
No to sam jestes w tej części cohones tylko ciezko Ci to przyjac do wiadomosci
,,Pewnie część cohones wierzy w te propagandę, że to tylko mała operacja specjalna i...uwaga..."ruscy gdyby chcieli to by całą Ukrainę zdobyli"


W sensie że mam wyparcie, i tak naprawdę uważam że Rosja mogłaby , gdyby chciała, pyk, zająć pół Ukrainy , a świadczy o tym fakt że uważam to za bzdurę? :P przecież oni chcieli pyk , zająć pół Ukrainy , ale nie dali rady zwyczajnie :)
 
@kumpel1908 w jakiejś analizie, ale nie wiem na ile to wiarygodne, czytałem że Rosja x wojsk wschodnich, przygotowanych na granicę z Chinami, wysyłają 70-80 % przygotowanego wojska. Mimo obecnie bezpiecznej granicy z Chinami - to i tak jest dla mnie szokujące i świadczy o tym, że to prawda iż wysyłają wszystko co mogą, zachowując zdolność obronną kraju.


I nie uważam, że nie ma sił by zdobyć Ukrainę. Ma, tylko jeśli przygotuje powszechna mobilizację i wielka wojnę. Chociaż wszyscy myśleli że mają taką zdolność bez tego. Okazuje się że ta 3 armia świata jest dość słaba i bez powszechnej mobilizacji i wielkiej , masowej wojny nie mają szans na większe zdobycze na Ukrainie wspieranej przez zachod. tylko powszechna mobilizacja. Wtedy ma szansę, chociaż też uważam, że nie duże , jeżeli NATO odpowiednio mocno odpowie.
Ale, że raczej powszechna i wielka wojna i mobilizacja nie jest realna w Rosji, więc w praktyce, moim zdaniem, nie mają zdolności by zdobyć całą Ukrainę. Gdyby Ukraina została bez pomocy, to by mieli. Po prostu się przeliczyli. I tyle. I dobrze.
Pomyśl tak. Na chłodno. Ruscy są podnóżkiem Chin, a oni głupi nie są.

Puścili stary sprzęt i tymi złomami i tak by dali radę wziąć wszystko jakby nie ciągle dosyłki sprzętu z NATO (które w końcu się skończą).
Tak wezmą to co było planem minimum czyli wschód małym kosztem.

W magazynach mogą mieć juz nowszy sprzęt.
Zrobili miejsce na nowy sprzęt puszczając stary w bój.
Mogą kupować nowy sprzęt.
Mogą już produkować nowy, bo mają miejsce w magazynach albo puszczać od razu w teren.

Tak się składa że Biden sporo nowoczesnego sprzętu zostawił w Afganie i zgadnij kto to chętnie kupi.

"Nie zaczynaj wojny jak nie masz pewności zwycięstwa" - "sztuka wojny" oczytany jesteś powinieneś znać.
 
Pomyśl tak. Na chłodno. Ruscy są podnóżkiem Chin, a oni głupi nie są.

Puścili stary sprzęt i tymi złomami i tak by dali radę wziąć wszystko jakby nie ciągle dosyłki sprzętu z NATO (które w końcu się skończą).
Tak wezmą to co było planem minimum czyli wschód małym kosztem.

W magazynach mogą mieć juz nowszy sprzęt.
Zrobili miejsce na nowy sprzęt puszczając stary w bój.
Mogą kupować nowy sprzęt.
Mogą już produkować nowy, bo mają miejsce w magazynach albo puszczać od razu w teren.

Tak się składa że Biden sporo nowoczesnego sprzętu zostawił w Afganie i zgadnij kto to chętnie kupi.

"Nie zaczynaj wojny jak nie masz pewności zwycięstwa" - "sztuka wojny" oczytany jesteś powinieneś znać.


Już od dawna wysyłają nowy sprzęt , a na południu był tam od początku wojny.
Byli tak zdesperowani że precyzyjnymi rakietami, wartymi parę mln. dolarów, strzelali w tory kolejowe których naprawa trwa dobę.
Od początku wojny widać było wiele działań świadczących o tym że Rosjanie dali dupy i zależało im na szybkim zwycięstwie. Fakt że gdy zaczęło się jebać i by ratować Donbas musieli oddać 40 % zdobytych ziem i przerzucić złomy jakie wysłali na północ , zamiast użyć tego nowego sprzętu, o którym piszesz, jest moim zdaniem dowodem na to, że nie masz racji. To jest nielogiczne, że mimo iż byli tak zdesperowani - nie robili tego. Ba, teraz okazało się że nawet celów minimum nie zrealizują w pełni. Nie uwierzę że nawet w takiej sytuacji nie doszła tych mitycznych nowoczesnych zasobów.


A przecież gdyby wysłali ten sprzęt to mieli by cały wschód i północny wschód Ukrainy, Odessę, cały Donbas i mniejsze straty, mniejsze koszta , i sukces wizerunkowy.
To nie trzyma się kupy.
 

Czyli tak naprawdę chodzi o to żeby UK była didzital? To jest cel?:-D:-D:-D


Ja myślę że i tak Ukraina ma szanse na szybką normalność niż Polska. Przecież w trakcie tej wojny zlikwidowano kompletnie wpływy oligarchiczne prawdopodobnie. Rząd ich jebie jak chce, zwłaszcza że większość powiązana była z opcjami ruskimi , a wiadomo co tak się dzieje z tymi opcjami. Jeżeli nie stworzą się nowe - to serio może stać się tam system trzy poziomy lepszy niż nasz system polityczny.
Jak to było w tym memie - wojna, ciężkie czasy, tworzą wspaniałych ludzi i wspaniałe czasy, i całe to blablabla
 
Ja myślę że i tak Ukraina ma szanse na szybką normalność niż Polska. Przecież w trakcie tej wojny zlikwidowano kompletnie wpływy oligarchiczne prawdopodobnie. Rząd ich jebie jak chce, zwłaszcza że większość powiązana była z opcjami ruskimi , a wiadomo co tak się dzieje z tymi opcjami. Jeżeli nie stworzą się nowe - to serio może stać się tam system trzy poziomy lepszy niż nasz system polityczny.
Jak to było w tym memie - wojna, ciężkie czasy, tworzą wspaniałych ludzi i wspaniałe czasy, i całe to blablabla
Teraz główne wpływy jakie widac to z Davos.

Jak z tej kloaki, pełnej bezrobocia, biedy i korupcji urośnie w 8 lat cyfrowy cud świata to ja jestem Halibut.
 
Nadciąga ogromne zagrożenie dla Ukrainy. Pełna mobilizacja wojsk rosyjskich? Nie. Gorzej... Związki partnerskie!

FB_IMG_1657796936256.jpg
 
Puścili stary sprzęt i tymi złomami i tak by dali radę wziąć wszystko jakby nie ciągle dosyłki sprzętu z NATO (które w końcu się skończą).
Tak wezmą to co było planem minimum czyli wschód małym kosztem.
Ja myślę że prędzej niż z dostawami broni pojawi się problem z tym kto ma tę broń obsługiwać, tracą żołnierzy, nie będą mieli lepszych żołnierzy niż mają do tej pory, nie da się w miesiąc wyszkolić żołnierza na coś więcej niż mięso armatnie, pojawi się problem dla całej koalicji, co robić dalej, czy angażować armię z innych państw czy nie (myślę że będą wciągać prędzej czy później) bo to wywoła całkowitą eskalację konfliktu, a pamiętajmy też że ukrainska armia nie jest z gumy i się nie respi jak w counter strike NATO niedługo będzie musiało podjąć bardzo trudną decyzję, czy angażować swoich ludzi na grubo, czy poprzestać na sprzęcie i patrzeć po prostu jak ruscy krok po kroku ich wybijają.
Nie da się zastąpić doświadczonych żołnierzy całkowitymi nowicjuszami co ledwo nauczyli się broń obsługiwać.
 
Ja myślę że prędzej niż z dostawami broni pojawi się problem z tym kto ma tę broń obsługiwać, tracą żołnierzy, nie będą mieli lepszych żołnierzy niż mają do tej pory, nie da się w miesiąc wyszkolić żołnierza na coś więcej niż mięso armatnie, pojawi się problem dla całej koalicji, co robić dalej, czy angażować armię z innych państw czy nie (myślę że będą wciągać prędzej czy później) bo to wywoła całkowitą eskalację konfliktu, a pamiętajmy też że ukrainska armia nie jest z gumy i się nie respi jak w counter strike NATO niedługo będzie musiało podjąć bardzo trudną decyzję, czy angażować swoich ludzi na grubo, czy poprzestać na sprzęcie i patrzeć po prostu jak ruscy krok po kroku ich wybijają.
Nie da się zastąpić doświadczonych żołnierzy całkowitymi nowicjuszami co ledwo nauczyli się broń obsługiwać.


Ukraina na szczęście ma prawdopodobnie większy zasób doświadczonych żołnierzy nóż Rosja.
 
A przecież gdyby wysłali ten sprzęt to mieli by cały wschód i północny wschód Ukrainy, Odessę, cały Donbas i mniejsze straty, mniejsze koszta , i sukces wizerunkowy.
To nie trzyma się kupy.
Bzdura, Rosja od początku nie była w stanie osiągnąć sukcesu wizerunkowego w tej wojnie, od samego początku inwazji, czego by Putin nie zrobił i tak Rosja miałaby przejebane.
Twój tok rozumowania podpowiada ci że jakby tam wjechali w 3 dni to byłby sukces wizerunkowy? No napewno, zwłaszcza jakby po drodze rozjebali 35mln Ukraińców, po prostu nie pierdoląc się w tańcu.

Bzdura dlatego że twoim tokiem idąc, wychodzi na to że jakby zajebali bombę atomową na ukraine i w jeden dzień rozjebali im całe państwo, to byłby wizerunkowy sukces. :juanlaugh:
 
Bzdura, Rosja od początku nie była w stanie osiągnąć sukcesu wizerunkowego w tej wojnie, od samego początku inwazji, czego by Putin nie zrobił i tak Rosja miałaby przejebane.
Twój tok rozumowania podpowiada ci że jakby tam wjechali w 3 dni to byłby sukces wizerunkowy? No napewno, zwłaszcza jakby po drodze rozjebali 35mln Ukraińców, po prostu nie pierdoląc się w tańcu.

Bzdura dlatego że twoim tokiem idąc, wychodzi na to że jakby zajebali bombę atomową na ukraine i w jeden dzień rozjebali im całe państwo, to byłby wizerunkowy sukces. :juanlaugh:
Nie, w ogóle mój tok rozumowania nie podpowiada że w 3 dni byłby sukces.
Wymyślasz coś czego nawet nie sugerowałem. I napisałem już dlaczego Rosji nie idzie dobrze. Wiele razy.
Ale widać dla ciebie wszystkie porażki i rezygnacja z wielu celów była zaplanowana, jak i rozszerzenie NATO o Finlandię i Szwecję. Rezygnacja z ofensywy spod Izjum i z Odessy także jest według ciebie sukcesem Rosji. Prowadzenie ewidentnie inwazji z założeniem szybkiego zwycięstwa (dowodem na to jest to iż wysyłali całe armię bez zadbania o logistykę. Nie robi się tego jak nie zakładasz łatwej wygranej . Chyba że dla jaj chcesz się pozbawić armii ) i porażka na tym polu to też plan Putina i jego sukces xd wycofanie się od Czarnobyla po Charków by ratować chociaż Donbas - także sukces.
 
Nie ma.
Gdzie ukraińska armia ostatnio zdobywała doświadczenie, gdzie prowadzili operacje militarne?


Jesteś chory? Od 2014 roku Ukraińcy prowadzą działania militarne u siebie w kraju. Nie partyzancki a ogólnopaństwowo prowadzone, w sensie z ramienia rządu a nie zielonych ludzikow, z ciągłym szkoleniem i analiza z USA. Kilkuset żołnierzy przewinęło się przez konflikt w Donbasie.
I ci ludzie walczą. Setki tys doświadczonych.
 
Jesteś chory? Od 2014 roku Ukraińcy prowadzą działania militarne u siebie w kraju. Nie partyzancki a ogólnopaństwowo prowadzone, w sensie z ramienia rządu a nie zielonych ludzikow, z ciągłym szkoleniem i analiza z USA. Kilkuset żołnierzy przewinęło się przez konflikt w Donbasie.
I ci ludzie walczą. Setki tys doświadczonych.
Tak kurwa, miliony :juanlaugh:
Te ich działania to żadne działania mieli okupowane miasto(Donbas), i jakie działania tam prowadzili, doświadczenia z tego za wiele nie zbierają, ruscy mają go znacznie więcej.
Z ramienia oligarchów?
A zielone ludziki to myślisz że się pod dyskoteką organizowali i wołodia szkolił chłopaków na odpierdol?
Ja wiem że jesteś specjalistą od wszystkiego, tylko takie podejście prowadzi do tego że w 80% pierdolisz głupoty albo wywyższasz mało istotne fakty które są w stanie dać jakąkolwiek podpórkę pod wcześniej postawioną tezę, mieszasz też wiele wątków w dyskusji jak dziecko w piaskownicy, ja piszę o łopatce a ty mi wyskakujesz z sitkiem, wiaderkiem, konewką i foremką do babek z piasku.
 
Tak kurwa, miliony :juanlaugh:
Te ich działania to żadne działania mieli okupowane miasto(Donbas), i jakie działania tam prowadzili, doświadczenia z tego za wiele nie zbierają, ruscy mają go znacznie więcej.
Z ramienia oligarchów?
A zielone ludziki to myślisz że się pod dyskoteką organizowali i wołodia szkolił chłopaków na odpierdol?
Ja wiem że jesteś specjalistą od wszystkiego, tylko takie podejście prowadzi do tego że w 80% pierdolisz głupoty albo wywyższasz mało istotne fakty które są w stanie dać jakąkolwiek podpórkę pod wcześniej postawioną tezę, mieszasz też wiele wątków w dyskusji jak dziecko w piaskownicy, ja piszę o łopatce a ty mi wyskakujesz z sitkiem, wiaderkiem, konewką i foremką do babek z piasku.

Pieorzysz głupoty. Najpierw piszesz bzdury że Rosji porażki to sukcesy, a teraz że na Ukrainie nie było żadnej wojny, a doświadczenie w działaniu artylerii w boju, lata współpracy z NATO to nic, bo ci pasuje pod teze.
Na podstawie czego opierasz tezę że od 2014 roku nie było w Donbasie realnych działań wojennych?
Na podstawie jakich prac czy książek ? Co wiesz o zasobach, sprzęcie jaki tam uważano? O operacjach jakie miały miejsce?
 
Nie, w ogóle mój tok rozumowania nie podpowiada że w 3 dni byłby sukces.
Wymyślasz coś czego nawet nie sugerowałem. I napisałem już dlaczego Rosji nie idzie dobrze. Wiele razy.
Ale widać dla ciebie wszystkie porażki i rezygnacja z wielu celów była zaplanowana, jak i rozszerzenie NATO o Finlandię i Szwecję. Rezygnacja z ofensywy spod Izjum i z Odessy także jest według ciebie sukcesem Rosji. Prowadzenie ewidentnie inwazji z założeniem szybkiego zwycięstwa (dowodem na to jest to iż wysyłali całe armię bez zadbania o logistykę. Nie robi się tego jak nie zakładasz łatwej wygranej . Chyba że dla jaj chcesz się pozbawić armii ) i porażka na tym polu to też plan Putina i jego sukces xd wycofanie się od Czarnobyla po Charków by ratować chociaż Donbas - także sukces.
O to to ^
Jak ktoś ci prosto z mostu napiszę jak wygląda to co piszesz i prawdopodobnie twoje myślenie to odwracasz kota ogonem.
Mówiłeś o sukcesie piarowym, jak zrozumiałeś że takiego w żaden sposób nie dało rady osiągnąć to już piar zniknął, został sam "sukces" który sugeruje to że miałem na myśli "sukces militarny" a wcale tak nie było, i kręcić tak sobie możesz swoich lewackich znajomych, potem śmiejąc się jaki jesteś inteligent, ale nie ze mną te numery.
 
Pieorzysz głupoty. Najpierw piszesz bzdury że Rosji porażki to sukcesy, a teraz że na Ukrainie nie było żadnej wojny, a doświadczenie w działaniu artylerii w boju, lata współpracy z NATO to nic, bo ci pasuje pod teze.
Na podstawie czego opierasz tezę że od 2014 roku nie było w Donbasie realnych działań wojennych?
Cytaty kolego albo nie mamy o czym rozmawiać. Mnie w gierki tłumaczenia się za nie swoje słowa nie wciągniesz.

Za dużo się książek naczytałeś, zwłaszcza romantycznych o zamierzchłych czasach.
 
O to to ^
Jak ktoś ci prosto z mostu napiszę jak wygląda to co piszesz i prawdopodobnie twoje myślenie to odwracasz kota ogonem.
Mówiłeś o sukcesie piarowym, jak zrozumiałeś że takiego w żaden sposób nie dało rady osiągnąć to już piar zniknął, został sam "sukces" który sugeruje to że miałem na myśli "sukces militarny" a wcale tak nie było, i kręcić tak sobie możesz swoich lewackich znajomych, potem śmiejąc się jaki jesteś inteligent, ale nie ze mną te numery.


Co? Chyba piezeszmy o czymś innym. Pisze o porażkach militarnych Rosji, ty na to o sukcesach propagandowych Ukrainy. Z dupy.
 
Cytaty kolego albo nie mamy o czym rozmawiać. Mnie w gierki tłumaczenia się za nie swoje słowa nie wciągniesz.


Najpierw ty wrzuć cytaty kiedy stwierdziłem że Rosja sukces by miała tylko gdyby w 3 dni zdobyła Ukrainę. Ty byłeś pierwszy. Cytaty albo nie mamy o czym rozmawiać. Ja użyłem twojej retoryki tylko.
 
To jest nielogiczne, że mimo iż byli tak zdesperowani - nie robili tego. Ba, teraz okazało się że nawet celów minimum nie zrealizują w pełni. Nie uwierzę że nawet w takiej sytuacji nie doszła tych mitycznych nowoczesnych zasobów.


A przecież gdyby wysłali ten sprzęt to mieli by cały wschód i północny wschód Ukrainy, Odessę, cały Donbas i mniejsze straty, mniejsze koszta , i sukces wizerunkowy.
To nie trzyma się kupy.

Proszę bardzo, jaki kurwa sukces wizerunkowy? Jego nie dało się osiągnąć od pierwszej sekundy trwania konfliktu, ale czytając to co wyżej napisałeś to każdy logicznie myślący stwierdzi że twoim zdaniem sukces byłby gdyby w trymiga rozjebali im państwo, a zamiast sukcesu po takiej akcji mieliby większego chuja w dupie niż mają teraz.

Twoja kolej, poproszę o te wszystkie cytaty.
 
Back
Top