@Słaby wrzucił tt bez komentarza, czyli nie wpisuje się w Twoje twierdzenie o "obronie obrazka", a więc jego bezpośredniego przesłania, że Ukraińcy mordują Polaków, a raczej, że może się to stać. Dowód:
cohones.mmarocks.pl
Oto co na temat mema miał do powiedzenia
@szplin "zaczarujmy":
1:
To raczej symbolizuje, że nie myślimy w pierwszej kolejności o sobie, bo jednak trochę różni nas sytuacja wojenna
Szplin dokonuje interpretacji i mówi, że RACZEJ chodzi o to, że Polska nie myśli w pierwszej kolejności o sobie. Gdzie Ty tu widzisz przyznanie, że Ukraina morduje Polskę? Czyli omamy Dzihadosa po raz pierwszy, a nie ślepizm wybiórczy klocuńka.
2:
Polak może spokojnie uratować siebie i wtedy pomóc Ukraińcowi, jednak wybiera bardzo nielogiczne rozwiązanie, które ostatecznie doprowadzi do poprawy sytuacji Ukraińca a zdecydowanego pogorszenia sytuacji Polaka.
Zwidy Dzihadosa po raz drugi bo
@szplin nie wiąże przesłania mema z mordem, a jedynie ze "zdecydowanym pogorszeniem SYTUACJI Polaka" i po raz drugi nieuzasadniony epitet odnośnie rzekomego ślepizmu wybiórczego klocuńka.
3:
Polak jest w zdecydowanie lepszej pozycji, jednakże zapomina by ratować siebie i z bezpiecznej pozycji udzielić pomocy ukrowi, wyrywa się do pomocy nie bacząc na własną przyszłość, która na skutek braku rozwagi może być dużo gorsza niż ukra. To obrazuje grafika.
BRAK ROZWAGI Polaka MOŻE przynieść przyszłość dużo gorszą niż Ukraińca. Nie ma tutaj przyznania, że Ukraińcy będą mordować Polaków, czyli Dzihadosa senne mary po raz trzeci i niesłuszny, niczym nie poparty sąd wymierzony w klocuńka przypisujący mu ślepizm wybiórczy.
4:
Po Waszej wymianie zdań widać, że chodzi o interpretację i już nie chodzi o znaczenie symboliczne tego rysunku w odniesieniu do trafnego lub mylnego odzwierciedlenia obecnej sytuacji, a przede wszystkim o MOŻLIWOŚĆ zaistnienia takiej zależności. Tutaj leży sedno, czy ewentualna nadgorliwość (bo i tutaj zdania są podzielone, czy to wzór pomagania Ukrainie, czy naiwna nadgorliwość), może doprowadzić do większej lub mniejszej szkody Polsce.
Klocuniek wyżej pomija bezpośrednie przesłanie mema (mord na Polaku), które wyraźnie podkreśla odpowiadając na późniejsze pytanie Dzihadosa:
Nie odzwierciedla jeśli interpretujemy go dosłownie, obecnie nie można powiedzieć, że Ukraina morduje Polskę
Klocuniek zapoznając się z wymianą zdań pomiędzy szczupłym szplinem a dzihadosem dostrzega, że szplin dokonuje interpretacji i klocuch chce się dowiedzieć jaki Dzihados ma pogląd odnośnie obecnych działań, które mogą doprowadzić do większej lub mniejszej szkody Polsce i pomija sam obrazek nie chcąc o nim gadać, a jedynie o takiej wskazanej ewentualności. Czyli kolejny przykład konfabulacji Dzihadosa przy założeniu, że twierdzenie o braku wpisów mogących uchodzić za "obronę obrazka" jest ślepizmem wybiórczym klocuńka. Dowód na dystansowanie się klocuńka od dyskusji nad obrazkiem:
Nie zrozumiałeś mnie. Chuj z tym obrazkiem, posłużył mi jako pretekst do poznania min Twojego zdania. Chodzi mi o sam fakt udzielania pomocy Ukrainie w takiej jak obecnie formie przez Polskę, czy w efekcie działania te, wg. Ciebie - nie mogą przynieść nam szkody? Czy wręcz przeciwnie?
5:
Przecież ten obrazek nie musi, jak już wspomniałem obrazować sytuacji obecnej, jak również skrajnej - że Ukr. mordują Pol., chodzić może np. o pewien poziom szkody dla Polski, która wiąże się z nieprzemyślanymi działaniami na fali hurraoptymizmu.
Oczywiście nie musi przy zastosowaniu interpretacji mema, czyli dopuszczalnego zabiegu odczytywania dzieł artystycznych, bo bezpośrednie przesłanie klocuniek potwierdził w odpowiedzi na pytanie Dzihadosa. Okazuje się, że po raz piąty powstał tekst, któremu nie można przypisywać negowania bezpośredniego przesłania obrazka, tym bardziej jego obrony.
6.
uważam, że jako kraj powinniśmy być dużo bardziej powściągliwi z pomocą, bo gdyby sytuacja była odwrotna nie pomogli by nam, a nawet zaszkodzili.
Jak wyżej. Brak obrony obrazka, czyli brak przyznania, że Ukraińcy mordują lub będą mordować Polaków. Po raz szósty więc się mylisz.
Sprawę obrazka wyjaśniał już szplin:
Moje poruszenie wywołane obrazkiem zinterpretowałeś po swojemu i uparcie brnąłeś w to swoje wymyślone "śmierć z ręki Ukraińca". Jak możesz się bawić w sędziego emocji skoro podanej wprost interpretacji zaprzeczasz, boś sobie coś dopowiedział i wciskasz dziecko w brzuch?
Chłodna głowa jest potrzebna a nie jeździec bez głowy
Zgadzam się z nim, jak również z poniższym jego podsumowaniem:
Aleś się uczepił tego mordowania
Oczywiście nie oczekuję odwołania Twojego niesprawiedliwego i nieuzasadnionego, fałszywego i zmyślonego określenia, że zostałem dotknięty ślepizmem wybiórczym. Ale co było do wykazania zostało wykazane