Super tylko wiesz że chodziło o sytuację w której policja czy to u nas czy nie u nas łamie kurwa prawo?
Nie kojarzę przepisów gdzie mają napisane napierdalać ludzi za brak szmaty, albo spacer po dworze.
Jak wytłumaczyć co się działo w Kanadzie, Austrii czy Australii?
Tym bardziej, że po tym co się działo jeszcze tylko idioci i skrajni ignoranci wierzą w słuszność i sensowność działań rządów w walce z
pandemią ludźmi.
Tu o żadne zdrowie nie chodziło, Teraz jak na dłoni widać w skali miesiąca jak zajebali szpagat z tematu odbierania wolności ludziom przez jebane certyfikaty z numerkiem na temat wojenny.
W sytuacji gdzie policjant próbowałby użyć na mnie siły za brak szmaty nie stał bym jak pizda. O TO MI CHODZIŁO!
Jakbym opierdolił batonika z półki to rozumiem, bo na to jest paragraf, ale straszenie 161 KK to nam każdy aplikant po prawie wyśmieje.
Możemy tu się kłócić, to nic nie da.
Jeżeli sami o swoją wolność nie zawalczymy to nikt za nas tego nie zrobi. To jest temat rzeka poruszany wiele razy, a i tak nikt odpowiedzialny za ten burdel nie poniesie żadnej odpowiedzialności.