Kącik hip-hopowy. #rapsy

Flint dissuje Filipka, przyznam że brzmieniowo zajebiście to i tak chuj mu w dupe za robienie wałków pod ziomka :)



Lewy znowu rozjebał Tomba:

 
@Gienek
Zaczęło się od dogrywki tutaj: (kpina że była ta dogrywka)

A tutaj przeszli samych siebie, Babinci jedyny dobry punch to ten zajebany właśnie od Flinta z 2009 roku.. 1. Filipek 2. Edzio 3. Babinci, innej kolejności nie widze. Ewentualnie Edzia przed Fifim można było znieść, ale ten jałowy babinci to kpina.
 
@Gienek
Zaczęło się od dogrywki tutaj: (kpina że była ta dogrywka)

A tutaj przeszli samych siebie, Babinci jedyny dobry punch to ten zajebany właśnie od Flinta z 2009 roku.. 1. Filipek 2. Edzio 3. Babinci, innej kolejności nie widze. Ewentualnie Edzia przed Fifim można było znieść, ale ten jałowy babinci to kpina.

wałka nie ma, Filipek same pisanki i przerywniki, Edzio same suchary, Babinci luz i mozna sie posmiac

12341458_10153647968550700_5370818575858432962_n.jpg


10 koła za jedną zwrotkę na nową płytę Popka :o o: Zostaję raperem..
wiesz trzeba jakis zarobek wykazac, nie wszystko to moze isc z reki do reki
 
Babinci jednym punchem zgarnął przejście do finału, słabo w chuj jak dla mnie 1. Edzio 2. Filipek 3. Słaby jak Ronda w ostatniej walce Babinci.
 
nie wiem czy slyszycie, ale cala publika krzyczala "Babinci"
to sa przerywniki, zeby mogl nawinac pisany pancz, sprawdz jak ma nawijac na temat co sie dzieje
 
Chyba nie słyszałeś co było po werdykcie. Ludzie do końca WBW skandowali "Filipek" i to nie tak cicho jak ziomka jury, tylko prawie jak Irole w Las Vegas.
to tylko pokazuje jakie zjeby byly w tej publice, ogolnie za duzo osob lizalo sie po jajach, Babinci kazdego cisnal, a o to w tym chodzi i na dobre mu to wyszlo
moim zdaniem powinien byc w finale, ktory byl bardzo mierny
Filipek sie poplakal bo trzeci raz z rzedu nie zdobyl pasa, publice bylo go zal, to zaczeli skandowac jego imie, tyle w temacie
 
Pierwsze wejście Edzia i początek drugie a Babinci sam jechał że jednym punchem rozpierdala całą bitwę jednym punchem 3:49 :-D bo nic innego nie nawinął
 
Pierwsze wejście Edzia i początek drugie a Babinci sam jechał że jednym punchem rozpierdala całą bitwę jednym punchem 3:49 :-D bo nic innego nie nawinął
Do tego ten punch to punch flinta z 2009 roku, za co powinna być dyskwalifikacja. Ale Flint kurwa razem z nim w tym jury zaczął to nawijać, chyba wiedział przed już, że Babi mu punch podpieprzy.

A Fifi płakał, bo go kurwa obrabowali i od pierwszej walki kombinowali jak go ujebać. Do tego jury złożone z trzech raperów którzy cisnęli filipka przed wbw już chyba.
 
Pierwsze wejście Edzia i początek drugie a Babinci sam jechał że jednym punchem rozpierdala całą bitwę jednym punchem 3:49 :-D bo nic innego nie nawinął
jego chociaz jeden pancz pamietam, edzia zadnego
zreszta freestyle to nie tylko pancze, dlatego Filipek przejebal
Do tego ten punch to punch flinta z 2009 roku, za co powinna być dyskwalifikacja. Ale Flint kurwa razem z nim w tym jury zaczął to nawijać, chyba wiedział przed już, że Babi mu punch podpieprzy.

A Fifi płakał, bo go kurwa obrabowali i od pierwszej walki kombinowali jak go ujebać. Do tego jury złożone z trzech raperów którzy cisnęli filipka przed wbw już chyba.
cala publika krzyczy Babinci, a ty uwazasz, ze go obrabowali XD
 
Jakby WBW nie usuwało komentarzy, to bym Ci podesłał link do tego co się działo po zejściu ze sceny, jak publika krzyczała.

Między innymi to:

 
Jakby WBW nie usuwało komentarzy, to bym Ci podesłał link do tego co się działo po zejściu ze sceny, jak publika krzyczała.

Między innymi to:


tylko nadal cala publika krzyczy Babinci przed ogloszeniem werdyktu, a ty nadal uwazasz, ze Filipka obrabowali
ty tak serio? XD to, ze publika jest niedojebana to jestem w stanie zrozumiec, ale ze ty nadal sie na nich powolujesz to juz mnie przerasta
 
Ale to przecież Ty się powoływałeś na publikę, że krzyczeli Babinci, tylko ja jeden głuchy uważam, że wygrał Fifi.

Kurwa ten avek mnie zmylił, dopiero teraz zauważyłem, że to Ty trzyha. Ciebie się nie przekona, także temat uważam za zamknięty ;)
 
Kurwa musimy my tam pojechać, dojechać Edzia, Filipka i całą resztę Gargameli zgarniemy pas i będziemy królami Warszawy prawie jak Conor :lol:
 
Ale to przecież Ty się powoływałeś na publikę, że krzyczeli Babinci, tylko ja jeden głuchy uważam, że wygrał Fifi.

Kurwa ten avek mnie zmylił, dopiero teraz zauważyłem, że to Ty trzyha. Ciebie się nie przekona, także temat uważam za zamknięty ;)
tylko z ta roznica, ze ja powoluje sie co krzyczeli przed werdyktem, a ty co po tym jak Filipek sie poplakal i zaczal oglaszac, ze walka zostala sprzedana :facepalm:
dla mnie Filipek i Babinci powinni przejsc, Edzio walil samymi sucharami i to on powinien odpasc
jednak ten bol dupy Filipka mnie bawi konkretnie, a cale wbw podsumowalbym tekstem "twoja niunia", do tego lizanie sie po fiutach przez wiekszosc finalistow
 
Ogólnie to tych bitw narobiło się tyle że praktycznie w każdym mieście organizują jakieś walki. Kiedyś było stare dobre WBW i git.
 
Teraz bitwy są w wielu miastach dość często, bo eliminacje do WBW :)

Rok temu dobra bitwa była pomiędzy Edziem a Filipkiem w półfinale, w tym roku ani jedna walka się nie zbliżyła nawet trochę poziomem do tej.
 


Później trochę się poprzycinali panowie, ale na jeden temat ułożyć tyle freestyle nie jest lekko :)

Ale w dogrywce beka z Babinciego bezcenna :D
 
Back
Top