Kubańczyk to wicemistrz świata z 2010 roku. Nigdy z nim nie walczyłem, ale wielokrotnie go obserwowałem i uważam, że ten jego sukces był raczej dziełem przypadku czy dobrego losowania, niż umiejętności.
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.