A mi się średnio zapraszanie non stop Pana Mauricza podoba.
Po pierwsze: jest tyle ciekawych osób do rozmowy. Myślę, że od każdego gościa można by usłyszeć jakąś ciekawostkę (przynajmniej do tej pory tak było)
Po drugie: to miał być podcast o MMA, a nie o dietetyce.
Po trzecie: może się czepiam, ale Kuba ma za dużą wiedzę. "Grupa początkująca", a padają w niej nazwy, których większość nawet wymówić nie potrafi. Przykładowo, (przejaskrawie) pytanie o np laktozę, wszyscy po odpowiedzi zrozumieją, że jest chujowa, ale mało kto zrozumie wytłumaczenie dlaczego.
Nie mam nic przeciwko Mauriczowi, uważam Go za jednego z najlepszych fachowców w Polsce, ale MMA to nie tylko dieta i zbijanie wagi, więc chciałbym też usłyszeć specjalistów z innych dziedzin.