RaphTaba
ONE FC Middleweight
Ja to zawsze lubiłem przebiec Hulkiem po skrzydle, na wysokości pola karnego berbatov spin, trochę się pokręcić i jebnąć jego potężną lewą nogą Też często wpadało.no te glowki to byla chujnia straszna, ale jak mialem rogi to zawsze bylo podanie przed pole karne i benat ze swoim atomowym jebnieciem i co drugi strzal gol
Najlepsze jest to, że przez fife byłem w stanie (teraz już nie gram, to nie jestem) wymienić w chuj piłkarzy, gdzie grają, jaką nogę mają lepszą, w jakim są mniej-więcej wieku itp, a nigdy nie oglądałem piłki nożnej