GameZone... czyli co sie kreci w czytnikach.

Fajnie fajnie, ale nie o kasę mi chodzi, a o przydatność konsoli obecnej generacji po jej nabyciu.
Wychodzi nowa generacja => składasz kolejny pozew, dostajesz nową konsolę. O nic się nie martwisz, państwo robi wszystko za Ciebie :werdum:
 
Fajnie fajnie, ale nie o kasę mi chodzi, a o przydatność konsoli obecnej generacji po jej nabyciu.
Z tego co mi się wydaje, to te nowe konsole po prostu będą miały parę bajerów. I gry robione będą np. na PS4 i na PS4.5 będą miały tam wyższą rozdziałkę czy coś takiego. I każda gra która wyjdzie nowa będzie współpracowała z oboma wersjami. Także raczej luz blues.
 
Battlefield 4 za 30zł na Originie. Chyba kupię, chociaż multi nie wygląda tak zadawalająco na gameplayach, to każdy sobie chwali, więc coś w tym musi być.
 
Aktualnie bf4 jest w najlepszej swojej fazie. Naprawiony i z poprawionym netcodem. Za taką cenę warto. Do tego teraz jakieś darmowe dodatki masz na Origin.
 
Spojrzałem na cenę Homefront: The Revolution i chyba kogoś jebe... takie gry w remasterze powinny wychodzić za śmieszne ceny, a nie jak pełnoprawne tytuły.
 
Cześć. W końcu udało mi się pokonać Pontyfika Sulyvahna. Poniżej zapis z walki. Jak dla mnie to do tej pory najlepszy boss w Dark Souls 3. Nie męczyłem się z nim tak jak Fume Knightem z DS 2, ani jak ze Smoughiem i Orsteinem w DS 1, ale też dał mi popalić.

 
Jest tu ktoś kto kupuje w miarę regularnie CDAction i nie potrzebuje kodów na bonusowe pokemony do gry na nintendo 3DS ?
 
Wczoraj zdecydowałem się w końcu odpalić Bloodborne i teraz po głowie cały czas mi chodzi: "O KURWA! Ale Bloodborne jest zajebisty!"
Jestem dopiero świeżo po ubiciu Cleric Beast i niestety muszę przyznać, że radzę sobie dużo gorzej, niż się spodziewałem :crazy: Nie wiem czy dobrą postać zrobiłem itp, ale nie czytałem żadnych poradników, ani nic z tych rzeczy - wolę do wszystkiego dojść sam. Ogólnie mam polewkę z tego, że pierwszego bossa ubiłem za pierwszym razem(!), ale było to spowodowane jakimś mega fartem. Wcześniej padłem z 10 razy na tych dwóch czarnych wilkołakach (chuj wie, jak się nazywają). Wiem już, że nie zagram w Krew i Wino w dniu premiery bo nie zdążę przejść Bloodborne - ale już wiem, że nie będę żałować :bleed:
 
Wczoraj zdecydowałem się w końcu odpalić Bloodborne i teraz po głowie cały czas mi chodzi: "O KURWA! Ale Bloodborne jest zajebisty!"
Jestem dopiero świeżo po ubiciu Cleric Beast i niestety muszę przyznać, że radzę sobie dużo gorzej, niż się spodziewałem :crazy: Nie wiem czy dobrą postać zrobiłem itp, ale nie czytałem żadnych poradników, ani nic z tych rzeczy - wolę do wszystkiego dojść sam. Ogólnie mam polewkę z tego, że pierwszego bossa ubiłem za pierwszym razem(!), ale było to spowodowane jakimś mega fartem. Wcześniej padłem z 10 razy na tych dwóch czarnych wilkołakach (chuj wie, jak się nazywają). Wiem już, że nie zagram w Krew i Wino w dniu premiery bo nie zdążę przejść Bloodborne - ale już wiem, że nie będę żałować :bleed:
Po ukończeniu podstawki kup sobie dodatek Old Hunters, również wgniata w fotel.
 
Po ukończeniu podstawki kup sobie dodatek Old Hunters, również wgniata w fotel.
Dobrze że przypominasz - czy w Old Hunters faktycznie należy grać jak się już przejdzie podstawkę, czy lepiej równolegle? Bo coś mi się kojarzy, że tam są głównie przerobione wersje lokacji z podstawki.
Jak ostatni raz dodatek był w promocji na PSN-ie to chciałem kupić. Ale wziąłem się za to ostatniego wieczora, a cholerny PSN nie chciał przyjąć danych mojej karty, z której płaciłem miesiąc wcześniej :facepalm:
 
Dobrze że przypominasz - czy w Old Hunters faktycznie należy grać jak się już przejdzie podstawkę, czy lepiej równolegle? Bo coś mi się kojarzy, że tam są głównie przerobione wersje lokacji z podstawki.
Jak ostatni raz dodatek był w promocji na PSN-ie to chciałem kupić. Ale wziąłem się za to ostatniego wieczora, a cholerny PSN nie chciał przyjąć danych mojej karty, z której płaciłem miesiąc wcześniej :facepalm:
Póki co przeszedłem go tylko raz i to w trybie NG+ (moją główną postacią). Słyszałem opinie, żeby zabrać się za dodatek przed ukończeniem wersji podstawowej, bo wtedy jest po prostu trudniej, jednak mi i tak się podobało.
Co do zmian w wyglądzie, to owszem, zmienia się kaplica odeona :)
 
Ktoś bardziej obeznany w Fifa FUT może mi powiedzieć jak zdobyć zawodnika z drużyny tygodnia/sezonu? Właśnie natrafiłem gościa, który ma prawie cały skład z drużyny sezonu La Liga i nie wiem jak to możliwe...
 
Ktoś bardziej obeznany w Fifa FUT może mi powiedzieć jak zdobyć zawodnika z drużyny tygodnia/sezonu? Właśnie natrafiłem gościa, który ma prawie cały skład z drużyny sezonu La Liga i nie wiem jak to możliwe...
Nie wiem jak jest teraz, ja skończyłem na fifie 15. Ogólnie trafić mogłeś (i pewnie nadal możesz) normalnie w paczkach, ale jest to zazwyczaj nieopłacalne i jest bardzo mała szansa na to, że trafisz IF, TOTS, czy co tam jeszcze jest. Poza tym możesz kupić kartę danego zawodnika od innego gracza przez aukcje, ale Ci zazwyczaj są drodzy. Skąd ludzie mają tyle monet, żeby zbudować cały taki skład? Wpisz w google "fifa coins" i masz odpowiedź.
 
Nie wiem jak jest teraz, ja skończyłem na fifie 15. Ogólnie trafić mogłeś (i pewnie nadal możesz) normalnie w paczkach, ale jest to zazwyczaj nieopłacalne i jest bardzo mała szansa na to, że trafisz IF, TOTS, czy co tam jeszcze jest. Poza tym możesz kupić kartę danego zawodnika od innego gracza przez aukcje, ale Ci zazwyczaj są drodzy. Skąd ludzie mają tyle monet, żeby zbudować cały taki skład? Wpisz w google "fifa coins" i masz odpowiedź.

To chyba koleś musiał wyrzucić kilkadziesiąt tysięcy na te coinsy, bo Cristiano z ratingiem 99 kosztuje przynajmniej kilkanaście milionów w coinsach.

Ja przegrałem 70 tysięcy w tych jebanych paczkach ostatnio, już mogłem w FUT Drafta się pobawić... Paczka rzadkich zawodników i mi wyrzucają Senderosa jako najlepszego gracza z paczki za 25k :sad:
 
To chyba koleś musiał wyrzucić kilkadziesiąt tysięcy na te coinsy, bo Cristiano z ratingiem 99 kosztuje przynajmniej kilkanaście milionów w coinsach.

Ja przegrałem 70 tysięcy w tych jebanych paczkach ostatnio, już mogłem w FUT Drafta się pobawić... Paczka rzadkich zawodników i mi wyrzucają Senderosa jako najlepszego gracza z paczki za 25k :sad:
Może natrafiłeś na jakiegoś jutubera? Oni mają sponsorowane coinsy.
A co do paczek, ja kiedyś w 14 trafiłem ze trzech/czterech dobrych i drogich zawodników, ale zanim to nastąpiło, to przewaliłem na te paczki więcej niż Ci zawodnicy razem wzięci byli warci (a wtedy był jeszcze wolny rynek i to gracze ustalali ceny, nie było z góry wyznaczonych przedziałów). W 15 trochę pograłem i nie kupiłem ani jednej paczki, ale na skład nie narzekałem. Na 16 było mi już szkoda kasy.
 
Może natrafiłeś na jakiegoś jutubera? Oni mają sponsorowane coinsy.
A co do paczek, ja kiedyś w 14 trafiłem ze trzech/czterech dobrych i drogich zawodników, ale zanim to nastąpiło, to przewaliłem na te paczki więcej niż Ci zawodnicy razem wzięci byli warci (a wtedy był jeszcze wolny rynek i to gracze ustalali ceny, nie było z góry wyznaczonych przedziałów). W 15 trochę pograłem i nie kupiłem ani jednej paczki, ale na skład nie narzekałem. Na 16 było mi już szkoda kasy.
ja gralem w 14 i mialem tylko szybkich pilkarzy po 80-87 overalla z chemia na ponad 90 i jebalem kazdego skurwysyna bez mydla
 
ja gralem w 14 i mialem tylko szybkich pilkarzy po 80-87 overalla z chemia na ponad 90 i jebalem kazdego skurwysyna bez mydla
Ja często mieszałem style. W 14 mój najbardziej znienawidzony piłkarz to Mario Mandžukić. W chuj ludzi miało go w drużynie i grało tylko na dośrodkowania, a ten skurwiel wygrywał prawie każdą główkę. W ogóle w 14 była lipa z tymi główkami. Kiedyś mi nawet Messi strzelił hattricka z główki (był kryty za każdym razem), mimo że zawsze wybieram wysokich obrońców. Na szczęście w 15 już to naprawili, a mój ulubiony skład z 15, to Ibarbo (szybki, duży, silny czarnuch ze sztuczkami) na ataku, a na pomocy Schürrle, Guarín, Hernanes, Pogba i Hulk - każdy zawodnik z pomocy był w stanie strzelić gola z każdego miejsca na połowie przeciwnika :lol: Obrony już nie pamiętam, a na bramce pewnie Handanovič stał.
Kurde, aż mi się zachciało pograć w UT. Kiedy premiera 17 ?
 
Ja często mieszałem style. W 14 mój najbardziej znienawidzony piłkarz to Mario Mandžukić. W chuj ludzi miało go w drużynie i grało tylko na dośrodkowania, a ten skurwiel wygrywał prawie każdą główkę. W ogóle w 14 była lipa z tymi główkami. Kiedyś mi nawet Messi strzelił hattricka z główki (był kryty za każdym razem), mimo że zawsze wybieram wysokich obrońców. Na szczęście w 15 już to naprawili, a mój ulubiony skład z 15, to Ibarbo (szybki, duży, silny czarnuch ze sztuczkami) na ataku, a na pomocy Schürrle, Guarín, Hernanes, Pogba i Hulk - każdy zawodnik z pomocy był w stanie strzelić gola z każdego miejsca na połowie przeciwnika :lol: Obrony już nie pamiętam, a na bramce pewnie Handanovič stał.
Kurde, aż mi się zachciało pograć w UT. Kiedy premiera 17 ?
no te glowki to byla chujnia straszna, ale jak mialem rogi to zawsze bylo podanie przed pole karne i benat ze swoim atomowym jebnieciem i co drugi strzal gol
 
Back
Top