A polecić mi może ktoś jakiegoś dobrego Patcha na GTA IV? Niby wszystko ładnie gra,ale jak się coś sypnie to dupa:) Zainstalowałem jakiegoś ze strony Rockstar - 1.0.7 chyba,ale wtedy wywaliło mi z systemu jakąś dllkę i nie idzie uruchomić.
O ile pamiętam to było szczegółowo:) chwilowo nie mam zainstalowane,więc sprawdzę potem. Wczoraj grałem cały dzień i było ok,potem się posypało,ale dzięki za link,popszperam i może coś się wymyśli :)
A teraz uczę się grać w World of Tanks:D
btw: gra ktoś w Fifa Online 2? Właście ciągne i jestem ciekawe, czy w ogóle warto
edit: odpuszczam 4 kb/s to se mogą o kant dupy rozbić ;]
czasem sobie mysle, ze nie grałem w lepszą bijatyke od SF II. po przegranej walce to zdjęcie jak z rozwaloną paszczą był zawodnik, którym się grało, czemu później tego nie robili. I ten kozacki błysk w oku jak się klikalo, ze się walczy rewanz. Cholera stara gra a ile wspomnien i radości ;)
Zaczynam grać w demko Mass Effect 3. Jaki tryb polecacie? Akcja.RPG.Fabuła? Tak,aby jak najwięcej czerpać z tej gry:) Zwykle gram w gry akcji,ale wiem,że wtedy się trochę nudzą,natomiast RPG może wciągnąc bardziej,ale nie wiem,czy nie będzie dla mnie za skomplikowane :P
a co do staroci to moja pierwsza piła na kompa. do dziś mam oryginał
Z piłek nożnych najmilej wspominam Euro 2000. Naprawdę dziesiątki godzin spędziłem przy tym tytule. Do dziś mam screen z meczu, w którym ustawiłem sobie "aktualne" 60 minut i miałem 99-14 w wyniku meczowym.
Yagiel -> W Mass Effect 3 graj na trzybie "Fabuła". I tak akcji będziesz miał od groma.
Painkiller -> Street Fighter II był jedną z najlepszych bijatych wszech czasów, jednak tuż obok stawiam Ultimate Mortal Kombat III.
Evangelista przyznam sie nie grałem w Ultimate Mortal Kombat III. Ja po SF przerzuciłem się na Tekkena
Co do piłki na konsole to ja mam 2 tytuły, które z biegiem czasu nie tracą na wartosci. Fifa 98: road to world cup oraz sam World Cup 98. Może i gra teraz wydaje się toporna ale dla mnie jest bezcenna głownie przez to, ze tam są skłay naszpikowane gwiazdami z mojego dziecinstwa. A z nie konsolowych gierek to Amiga i sensible world of soccer
Człowiek tylko leciał do "Owika" na rynek kupować kolejne dżoje a czasem i konsole :D
Osobiście tak chyba nie postepowałem,ale takiego ruska łatwo było zakręcić " pójde do domu i sprawdze czy dziala",on sie na to godzil a w domu podmienialo sie plytki i odnosilo Owikowi 1 in 999999999999 w pudełku od Power Rangers:D 10 zl w kieszeni na kolejna gre heheh
Kaczka -> Taki stary, a tak nie docenia klasyków gatunku, hehe. Granie na Amidze sprawia mi więcej przyjemności niż w większość dzisiejszych super-gier;-)
Painkiller :) Dobre:) Goal 3, Hockey, naparzanki 4vs4 i kilka innych tytułów to były jedne z najlepszych pozycji do gry z innymi :)
Evangelista - zazdroszcze Ci:) To Twój sprzęd z dzieciństwa czy dokupiłeś sobie na starość ?:) Jak będę miał nadmiar kasy to chyba zacznę inwestować w starocie. Czyli nigdy :-)
a gry z kaset wczytywaliście? :D C64 to pierwsze coś na czym mogłem grać:) Ale głównie z tzw kardridży jechałem:)
Yagiel oni tez wydali śmieszną koszykówke :) cholera aż będę musiał po wypłacie się rozejrzeć za pegazusem i amigą, tylko skąd gierki na amigę teraz brać :P
z kaset pamietam na comodere jakas gierke gdzie się chodzilo kaczorem donaldem. do dziś pamietam, ze podchodzilo się w tej grze do jakiś torów kolejowych i za którymś razem jak tam podszedlem to mi kasete wciagnęło xD
Evangelist - przeca żartuję! ;-) Choć teraz wiem ,że 40 w bicu nie masz :-)
Co do Comodore i kaset oraz śrubokręta, to można by pewnie powieść napisać :-) Kiedyś na forum ciągnęliśmy ten temat, więc nie będę dublował i tutaj. Ja chyba u starszych mam jeszcze Comodore 64,ale grać już raczej nie zamierzam. Amiga to wówczas było dla posiadaczy Atari i Comodore Mercedes. JA nie miałem Amigi. Mniej więcej wiem jak tam była grafa w porównaniu do Comodore, czyli przepaść .
W l2 grałem, i mam miłe wspomnienia exp z clanami , raidy, siege. Ale teraz bym chyba nietknął pozatym grałem na High Rate gdyż niekreci mnie jakoś expienie w żółwim tempie:P
Miałem kilka Amig, ta akurat jest robiona, w sensie przerobiłem ją pod to, by chodziła na zasilaczu komputerowym. Amigę dostać dziś za grosze to nie jest problem, trzeba tylko wiedzieć co się kupuje.
Jeżeli chodzi o DosBoxy, to Drogi kolego polecam stronę TheCompany mojego znajomego, który zajmuje się konwertowaniem amigowych gier na pliki .exe. Mają dość dużą bazę już: http://thecompany.pl/gra i nie trzeba się pitolić z DosBoxami. Odpalasz i grasz.
Co do SuperFroga, to grałem ostatnio. Nawet udało mi się ugrać bonus jednorękim bandycie "dzwonek, nabój, jerzyna":-) http://img16.imageshack.us/img16/7421/asdsdal.jpg
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.