Filmy - co obejrzeć a co omijać szerokim łukiem.

Jak dla mnie w moonrise kingdom za dużo dziecięcej pornografii :-) Killing them softly - meh
End of watch mogę polecić za to, dredd dobrze się ogląda ciekawie nakręcony.
A ze starszych polecam Gruz 200 dla ludzi o mocnych nerwach.
 
Universal Soldier 3 mi sie podobał tak jak wczesniejsze czesci,poprostu lubie bitki z Van Damem
 
lugasek takie pytanie, widzę ze "filmiaż" z Ciebie dobry. Jakbyś mógł podać top 3 Twoich filmów wszechczasów, tak z ciekawości, może czegoś nie widziałem, a warto byłoby zobaczyć.



ps. czemu nie lubisz filmów z bronią automatyczną?:-)
 
Żadnym guru w dziedzinie filmów nie jestem, ale napewno znam się na nich najlepiej ze wszystkich dziedzin, jakimi się interesuje. Gdy mam troche wolnego czasu oglądam po 5-6 filmów dziennie:-) Top 3, Ci nie moge podać, bo po prostu nie potrafie wybrać tylko 3 najlepszych filmów, jest mnóstwo filmów, które lubie, z różnych powodów.



Co do broni automatycznej, to nie jest tak, że jej nie lubie. Po prostu miałem ochote obejrzeć coś, bez jej użycia.











Btw Ma ktoś na stanie oryginał?



spawn-4-dvd-b-iext3659779.jpg








 
Omijajcie "Bejbi blues". Serio, nie warto sobie ryć bani. Jak czytam recenzje gdzie krytyk próbuje znaleźć w tym sens i padają stwierdzenia, że film traktuje o poważnych problemach (podczas gdy jest to cyrk pokroju Galerianek) to mnie krew zalewa.
 
A co do napisów do 7 psychopaths pojawią sie dopiero w weekend:/ Info sprzed paru minut. Coś strasznie długo zajmie korekta.



Kurde mam teraz nerwowy okres kończenia pracy inżynierskiej i nie mam zbytnio czasu na filmy, pech chcial, że sezon oscarowy:( a do obejrzenia django, lincoln, argo, seven psychopaths, zero dark thirty...leżą do dysku i czekają :-) właśnie wie ktoś coś o napisach do zero dark thirty?
 
Józek na n24, skończył napisy do Django:-)



Tak przeglądam te napisy i nie są najwyższych lotów, spodziewałem się czegoś lepszego.







Karają małą Jody za pobite jajka. :-)
 
Całkiem dobre napisy były już od dawna. Napisy24 powoli schodzi na psy-zwłaszcza jeśli chodzi o szybkość tłumaczeń.
 
Wiem, właśnie dlatego pisze, że kiepskie, bo przeglądałem te wcześniejsze i były lepsze.


które masz na myśli mówiąc, że są lepsze od tych od józka?
 
Wiele polskich napisów do tego filmu to nie ma:-)



http://www.napisy.info/Napisy_122140_Django+Unchained+%282012%29.html



Ale tak jak pisze tylko je przeglądałem i tłumaczenie wydało mi się bardziej trafne i z mniejszą ilością błedów niż te od józka.
 
To tłumaczenie z napisy.info słabizna. Nie wiem dlaczego tłumacze praktycznie wymyślają całkiem inne zdania niż w oryginalne by brzmiało to "ładniej" wręcz jak z M jak Miłość. Nienawidzę takiego czegoś.
 
Napisy24 powoli schodzi na psy-zwłaszcza jeśli chodzi o szybkość tłumaczeń.


Najprościej napisać, kto Ci broni tłumaczyć samemu? Spójrz na to z innej strony, stara gwardia tłumaczy np. taki Iglak co brał na warsztat praktycznie wszystko i robił to w zastraszającym tempie, powoli się wykrusza, do tego Ci ludzie pozakładali rodziny, pracują, a co za tym idzie mają znacznie mniej czasu na tłumaczenia. Druga sprawa, ze wcale nie jest łatwo znaleźć osoby które chętnie ich zastąpią, grupy fansuberskie powoli "wymierają" a wiele osób poprostu traci zapał po zrobieniu kilku subów. Zwalanie tego na n24 też trochę nie fair bo to tylko serwis gdzie niektóre grupy swoje suby zamieszczają. Zresztą jak józka tłumaczenie się nie podoba to zawsze pozostaję GHunter i jego bida ...
 
Ciężko będzie ... masz skrypt :]



http://www.universalpicturesawards.com/assets/lesmis/pdf/lesmiserables_screenplay.pdf
 
Dzięki. Nawet nie próbuję oglądać bez jakichkolwiek napisów, bo nie ogarnę tego solidnie, biorąc pod uwagę fakt, że film ma formę musicalu.
 
A ja proponuje jednak ściągać angielskie napisy i uczyć się języka bo jest to na prawdę dobry sposób. Rozumiem, że niektórzy nie maja podstaw, ale jeśli ktoś tego języka liznął w szkole może łączyć przyjemne z pożytecznym.
 
Na opensubtitles.com są angielskie napisy do wszystkiego- nędzników, lincolna, seven psychopats, silver linings playbook, django...



Btw z ciekawości przejrzałem nędzników... z dziewczyną może idzie obejrzeć, ale mimo wszystko jednak musicale są gejowe :)



Obejrzałem też w końcu Różę - dobry film, choć jak dla mnie Dom zły i Wesele były lepsze. Ciekawa tematyka filmu - pokazali "dziki zachód", samowolkę po II wojnie. Trochę jak "Prawo i pięść". Jak dla mnie plusem jest też to że nie ryje aż tak bani jak myślałem, bo szczerze mówiąc ciężko mi się było zabrać do tego filmu, juz mam dość polskiego depresyjnego kina. A tutaj są wprawdzie ciężkie tematy, ale też przynajmniej trochę optymizmu.
 
Back
Top