Santel
Oplot Challenge Light Heavyweight
Bond jako marka potrzebuje odświeżenia, bo jest skostniała od dawna. Seria z Craigiem miała być zakończona, sam aktor miał nie brać udziału ale sypnęli mu widocznie jakimś nieziemskim groszem i się skusił.No to trochę tak jakby po Klossie nowym agentem J23 - w obliczu nieubłagalnego dla Mikulskiego i pośrednio dla Klossa czasu - został ktoś słabo kojarzący się z polską podziemną, ale za to modny (i to nie aktorsko, ale biologicznie) ;)
Mozna? No pewnie, że można, ale mozna tez i się pozbijac :) Czy jednak nie?
A ja sobie obejrzę T1 i T2 niedługo, kurła, kiedyś to było... #sks
Problem jest taki, ze Bond jest ikoną i cokolwiek by chcieli z nim zrobić pojawią się krzyki bojowników, broniących kina przed lewacką propagandą. Nawet jeśli ci bojownicy nie chodzą do kina.
Studio postanowiło zatem odsunąć Bonda i zastąpić go nieco odrębną marką (zapewne 007 jak się przyjmie sama postać agentki) żeby nie modernizować tejże ikony popkultury, ale gdzie tam. Bojownikom też przeszkadza, że numerek przy licencji dostała czarna kobieta... bo poprawność polityczna lol.