Filmy - co obejrzeć a co omijać szerokim łukiem.

Pewnie temat Hateful Eight byl juz poruszany ale dawno nie konczylem ogladac filmu z takim mindfuckiem.

Zajebisty.

Obraz spoleczenstwa i samego USA po wojnie secesyjnej przedstawiony mistrzowsko. Ciezko mi sie do czegos w ogole czepic...jesli juz to Tim Roth - w zasadzie jego rola - brakowalo mi tutaj Christopha Waltza. Chociaz gdyby byl to moglby skrasc show reszcie ekipy. Roth zajebisty aktor ale jest mega podobny do Waltza i niestety juz u Tarantino nie ma szans go przebic.

Polecam szczerze:)

Fuck to już wiem dlaczego Waltz w tym filmie wydawał mi się taki nijaki :p
 
Panowie jakieś fajne nowe komedie co by sobie z dupeczką obejrzeć ? Z lektorem żeby były ? Polecicie co ?
 
@TyPeK
nie wiem jakie Twoja ma poczucie humoru, ale mnie się świetnie oglądało Scouts Guide to the zombie apocalipse. Było wcześniej o tym filmie pisane.
 
Nowy Pitbull nic specjalnego. Maksymalnie 6/10. Było trochę śmiechów, Linda jak to Linda zawsze gra tak samo, Grabowski na plus, a główny bohater trochę taki robot, Despero był ciekawszy, taki cwaniak który ma wyjebane, pije wódkę itp. Majami trochę taki amerykański bohater kina sensacyjnego pierwszej połowy lat 90-tych.
 
A ja nowego Pitbulla oceniam na 8+/10. Gdyby nie takie gwałtowne zakończenie sprawy, która jest głównym wątkiem tego filmu, dałbym 9. Strachu jest moim mistrzem, rozkładał mnie na łopatki momentami.
 
Byłem dzisiaj na "Co Ty wiesz o swoim dziadku?". Typowa amerykańska komedia, jak dla świetna, naśmiałem się na zaś. De Niro jako dziadek-zwyrol niszczy ten film. 8/10 z zaznaczeniem że to typowa, odmóżdzająca komedia, jak ktoś nie lubi to powie że słabe.
 
Pierwsze recki Deadpoola po zdjęciu embargo są w ciul pozytywne.
Marsz do kina bo ten film to furtka do komiksowych ekranizacji z Rką, chociaż nie jestem sobie w stanie wyobrazić czegoś z podobnie zajebistą kampanią reklamowa.
Oby do weekendu.
 
Pierwsze recki Deadpoola po zdjęciu embargo są w ciul pozytywne.
Marsz do kina bo ten film to furtka do komiksowych ekranizacji z Rką, chociaż nie jestem sobie w stanie wyobrazić czegoś z podobnie zajebistą kampanią reklamowa.
Oby do weekendu.
Ja już mam bilety zarezerwowane :)
 
"Two Deadpools, one cup. Your turn" :D

12552196_942908119157818_1797005222_n.jpg


To wszystko zapowiada się zajebiście - sukces Merc with a Mouth to szansa dla króla - LOBO !!!

[FONT=Tahoma, Verdana, Arial, sans-serif][/FONT]


tumblr_nslaowiU7n1rg5f9ko2_540.gif
 
"Two Deadpools, one cup. Your turn" :D

12552196_942908119157818_1797005222_n.jpg


To wszystko zapowiada się zajebiście - sukces Merc with a Mouth to szansa dla króla - LOBO !!!

[FONT=Tahoma, Verdana, Arial, sans-serif][/FONT]


tumblr_nslaowiU7n1rg5f9ko2_540.gif

Reynolds został stworzony do tej roli: jest Kanadyjczykiem, ma ten sam:wiek, wagę, wzrost, kolor oczu co Wade Wilson, imiona i nazwiska obydwu zaczynają się na tą samą literę (Wade Winston Wilson i Ryan Rodney Reynolds. Deadpool opisał swój wygląd w komiksie jako skrzyżowanie Ryana Reynoldsa z Shar pei :) Plus to co Reynolds robi w social media dla marketingu jest zajebiste (sam marketing filmu jest zajebisty). To będzie coś jak Robert Downey Junior i Tony Stark.
 
Reynolds został stworzony do tej roli: jest Kanadyjczykiem, ma ten sam:wiek, wagę, wzrost, kolor oczu co Wade Wilson, imiona i nazwiska obydwu zaczynają się na tą samą literę (Wade Winston Wilson i Ryan Rodney Reynolds. Deadpool opisał swój wygląd w komiksie jako skrzyżowanie Ryana Reynoldsa z Shar pei :) Plus to co Reynolds robi w social media dla marketingu jest zajebiste (sam marketing filmu jest zajebisty). To będzie coś jak Robert Downey Junior i Tony Stark.

Ryan żyje tą rolą, trzeba mu przyznać, że gdyby nie on to nie byłoby tego filmu, a na pewno nie teraz, nie w takiej formie i z taką kategorią wiekową. On "walczył" o solowego Deadpoola od kilku dobrych lat, zwłaszcza po masakrze jaką była X-Men Origins: Wolverine. Wszystko zmienił ten testowy filmik sprzed 1,5 roku.
A sam marketing to już inna bajka - możesz za grube miliony wypuszczać n-tą ilość najróżniejszy trailerów TFA, lub możesz zrobić coś tak zajebistego jak Deadpool.
 
Ryan żyje tą rolą, trzeba mu przyznać, że gdyby nie on to nie byłoby tego filmu, a na pewno nie teraz, nie w takiej formie i z taką kategorią wiekową. On "walczył" o solowego Deadpoola od kilku dobrych lat, zwłaszcza po masakrze jaką była X-Men Origins: Wolverine. Wszystko zmienił ten testowy filmik sprzed 1,5 roku.
A sam marketing to już inna bajka - możesz za grube miliony wypuszczać n-tą ilość najróżniejszy trailerów TFA, lub możesz zrobić coś tak zajebistego jak Deadpool.
Ten filmik, do którego za darmo podłożył głos, w całości zostanie odtworzony w pełnometrażówce (ale pewnie już o tym wiesz). Myślę, że będzie trylogia. Ciekawi mnie tylko czy będzie cameo Jackmana jak na twitterze pokazywali.
 
Ale sobie spierdoliłem niedziele na własne życzenie. Najpierw obejrzałem "Knight of Cup", kolejny syf od Malicka po "The Tree of Life" i " "To the Wonder" a na deser obejrzałem "Regression" :wall:
Omijać kurwa z daleka.
 
Ale sobie spierdoliłem niedziele na własne życzenie. Najpierw obejrzałem "Knight of Cup", kolejny syf od Malicka po "The Tree of Life" i " "To the Wonder" a na deser obejrzałem "Regression" :wall:
Omijać kurwa z daleka.

Ja to jestem prawdopodobnie prostak i bezguście, ale po "Badlands" się do Malicka zniechęciłem. Jedyne, co pozytywnie wspominam z tego filmu to niszczące komizmem "Hey, I found a toaster!" po konfrontacji z ojcem.
 
Oglądałem Dredd 3d- sam Dredd wyglądał jak Kapitan Bomba, a ta gangsterka MaMa jak Kazimiera Szczuka. Nawet fajne 6/10, mogło być lepsze ;)
 
Back
Top