Filmy - co obejrzeć a co omijać szerokim łukiem.

Mi w tym trailerze zabraklo tego:



Masz tutaj :wink:



Kurde, chciałbym żeby ten film się udał, ale nie z kolesiem, który wyreżyserował Królewnę Śnieżkę i Łowcę :lol:
Teraz zabieram się za BluRay GitS, w takiej wersji jeszcze nie widziałem.
 
Dla mniej wymagających, nie oczekujących zbyt wiele, nie szukających ukrytego przesłania i nie potrzebujących zaintrygowania do głębszych przemyśleń. Chcących mile spędzić czas oglądając dobry film akcji z kilkoma śmiesznymi wstawkami.

Polecam

Pitbull Niebezpieczne kobiety

Dobry film ! Byłem dzisiaj, miło spędziłem czas, pośmiałem, nie nudziłem się, nie żałuję !
 
Byłem na nowym Pitbullu. Po wyjściu z kina, muszę przeprosić Vegę i obsadę filmową. Przed premierą, gdy zobaczyłem obsadę i role, w jakie mają się wcielić te aktorki i Fabijański, pomyślałem, że to jest jakieś nieporozumienie (prawie jak Zbigniew S.). Naprawdę, nie spodziewałem się, że Ania Dereszowska udźwignie rolę "twardej babki" podobnie jak Bachleda-Curuś. Fabijański jako gangster też mi średnio pasował, jednak podołał.
Może nie ma kryminalnego klimat znanego z pierwszej części Pitbulla, czy z serialu, jednak ten film zdecydowanie daje radę, jako film z wątkami z pogranicza kryminału i sensacji. Jest też dużo scen czysto humorystycznych i mi to w sumie nie przeszkadza. Marcin Opałka pojawia się tutaj tylko po to, aby można było zmieścić więcej wątków humorystycznych, jednak absolutnie mi to nie wadzi. Ba, rzekłbym nawet, że mi się to podoba, bo nowych filmów "Pitbulla" nie odbieram już jako kryminału z czarnym humorem, tylko jako film sensacyjny oparty na prawdziwych wydarzeniach z dużą dawką humoru. I ten dość prymitywny humor mi odpowiada. Tylko za dużo przekleństw z ust Majki pada, trochę mnie to irytuje. Można by się pozbyć części wulgaryzmów, bo momentami widz może odnieść wrażenie, że są wciskane tam na siłę.
Jednak z czystym sumieniem, polecam każdemu.
No i nie byłbym sobą, gdybym nie napisał: Bachleda-Curuś - "very ruchable".
A mnie ten film nie powalił na kolana. W porównaniu do serialu, który był najlepszy i pierwszej części to się nie umywa. Miałem wrażenie, że niektóre akcje z dupy są. Niebezpiecznych kobiet nie czytałem, ale złe psy tak. Może dlatego lepiej odebrałem pierwszą część. Jednak miałem poczucie, że ten film nie jest do końca spójny. Byłem nastawiony na film kryminalny, z wątkami z życia (były ale niezbyt wyraźne) a otrzymałem film sensacyjny. Nie oceniam go, że jest dnem itp ale nastawiałem się na co innego i czuję niedosyt a może wręcz lekkie rozczarowanie. Dałbym 6/10.
 
Wołyń do pobrania ktoś ogarnie?
Prokuratura.

Oglądałem dzisiaj Polowanie (Jagten). Polecam. Mikkelsen jest kotem, zdjęcia świetne, historia poruszająca. Gardzę głupotą ludzką i skandynawskim małomieszczańskim społeczeństwem. Na domiar złego dzień wcześniej oglądałem znów Czarownice z Salem i do kurwy nędzy nie potrafię ścierpieć niesprawiedliwości. Strasznie przeżywam takie filmy.
 
Czysta zajebioza, dwać mnie tuż już ten trajla !!!

CxZmrbYUkAAgUEc.jpg

CxZlCQ5UUAA_fGS.jpg
 
Pomijając już kwestie, że polskie filmy rzadko są wrzucane na świeżo do neta to powiem wam że nie ogarniam jak może komuś sprawiać przyjemność oglądania tego w domu zamiast na dużym ekranie jak jest możliwość. Nikt mi nie wmówi, że nie ma różnicy.
 
Pomijając już kwestie, że polskie filmy rzadko są wrzucane na świeżo do neta to powiem wam że nie ogarniam jak może komuś sprawiać przyjemność oglądania tego w domu zamiast na dużym ekranie jak jest możliwość. Nikt mi nie wmówi, że nie ma różnicy.
latest

Patrz na ropuchę...i pamiętaj...nie ma różnicy
 
Pomijając już kwestie, że polskie filmy rzadko są wrzucane na świeżo do neta to powiem wam że nie ogarniam jak może komuś sprawiać przyjemność oglądania tego w domu zamiast na dużym ekranie jak jest możliwość. Nikt mi nie wmówi, że nie ma różnicy.
Zależy od filmu. Niektóre lepiej ogłada sie w kameralnym środowisku. Ostatnia rodzine wołabym oglądać w domu (zbakany).
 
Prokuratura.

Oglądałem dzisiaj Polowanie (Jagten). Polecam. Mikkelsen jest kotem, zdjęcia świetne, historia poruszająca. Gardzę głupotą ludzką i skandynawskim małomieszczańskim społeczeństwem. Na domiar złego dzień wcześniej oglądałem znów Czarownice z Salem i do kurwy nędzy nie potrafię ścierpieć niesprawiedliwości. Strasznie przeżywam takie filmy.

Też oglądałem Polowanie. Film dobry, historia jak najbardziej możliwa do zaistnienia, choć trochę jednak naciągana. Ale zakończenie to porażka. Każdy z nas miał w życiu jakieś większe zgrzyty w rodzinie lub wśród przyjaciół, i każdy chyba może potwierdzić, że po przekroczeniu pewnej granicy, nic już nie jest tak jak wcześniej. Nie mówiąc już o sytuacji przedstawionej w filmie. Nie wiem jaki trzeba mieć charakter i czym się kierować, żeby w ogóle chcieć utrzymywać kontakt z ludźmi, którzy tak cię potraktowali. Zakończenie zbyt sielankowe i mało wiarygodne, nawet biorąc pod uwagę ostatnią scenę.

Ostatnio ze szwagrem odświeżyliśmy kilka klasyków: Siedem, Pulp Fiction i Chłopcy z ferajny. Jeśli ktoś jeszcze nie widział, to oczywiście polecam.

A z trochę nowszych produkcji mogę polecić dramat/melodramat Lektor, z Ralphem Fiennesem i Kate Winslet.
 
Anime wjeżdza na holiłudy, ale i tak lipa, że nie rozebrali standardowo skarlet xD
Chociaż najgorsze gówno jakie postało to dragon ball rewolucje, to jest taka profanacja, że autora tego gniotu powinni za jaja powiesić xD
 
Anime wjeżdza na holiłudy, ale i tak lipa, że nie rozebrali standardowo skarlet xD
Chociaż najgorsze gówno jakie postało to dragon ball rewolucje, to jest taka profanacja, że autora tego gniotu powinni za jaja powiesić xD

Już ją rozebrali przy innej okazji, niestety to już nie jest jej prime time :lol:
tumblr_nnn3ex2IYf1u08gzyo1_r2_400.gif

Komiksy im się powoli kończą to teraz celują w anime, Death Note też wychodzi w 2017.

Dragon Ball Ewolucje plasuje sie u mnie między Gulczas, a jak myślisz? a Yrrreek kosmiczna nominacja.
 
Na Wolyniu mialem ochote niektorym to jedzenie wyjebac. Do kina chodze tylko jak mam cisnienie na obejrzenie danego filmu. Preferuje ogladac w domu.

Nie słyszałem jeszcze, żeby ktoś w trakcie seansu na którym byłem skarżył się na jedzenie, normalna rzecz. Kiedyś panna zrobiła mi nawet loda w pełnej sali kinowej w Cinema City i też nikt nie narzekał :crazy:. Do dziś nie pamiętam co to był za film :mamed:.
 
Back
Top