Tęsknię za czasami kiedy jednak sporty walki czy ogólnie sport był zarezerwowany dla sportowców czy osób aktywnych. Trenowałeś amatorsko, byłeś dobry przechodziłeś na zawodowstwo i wtedy pokazywali cię w tv. Kiedy słyszało się że ktoś się bije na zawodowych galach to już wiedziałeś że to jest przeskok parę poziomów od ciebie.A teraz "byle jakość" ku#wa wszędzie niestety... Kariery zaczynające się na Instagramie a nie na sali treningowej. Jeszcze te patusy trenujące między melanżami mają szczelność wyzywać emerytowanych sportowców do walki, porównywać się do nich.... Teraz Koterski będzie ubierał historię że sport pomógł mu wyjść z nałogów i chce walczyć dla ludzi ... Nie kolejny który widzi łatwy hajs za samo wyjście. Tam pisze że koniec świata będzie z przyczyn klimatycznych, asteroidy i inne pierdoły.. Ja raczej jestem zdania że my się sami rozpie#dolimy bo z roku na rok społeczeństwa są coraz głupsze i za 30 lat dojdzie do tego że u władzy będzie jakiś wyjątkowy kretyn (z resztą już teraz są) i wciśnie czerwony guzik wypali kilkadziesiąt rakiet z atomem, historia zatoczy koło i znów zaczniemy z epoki kamienia łupanego
Nie ma co romantyzować sportów walki mówiąc kiedyś to było.
Obojętnie czy mówimy o wcześniejszych czasach czy obecnych to masa tam patusów, kryminalistów, degenaratów.
Dostarczają mi rozrywki, ale nie nazwałbym ich czesto nawet nieszkodliwymi idiotami, zwłaszcza jeśli chłopy po 40 lat chwalą się kryminalną przeszłością (Różal to kompletny odlot)...
I Polska nie jest jakimś wyjątkiem. Nawet w UFC Adesanya: zboczeniec, rasista i zjeb totalny rodem z najciemniejszej cześci Bronxu...
Gorsze jest jednak co innego: gale freakowe nie mają ograniczeń od 18 lat, a powinny mieć.
Druga sprawa: jeszcze nigdy w historii udawanie bogatego człowieka nie było takie łatwo. Obojętnie czy to PRL, przedwojenna Polska czy starożytność.
Ten instagram i youtube no może być fabryką kompleksów dla niepełnoletnich, którzy niezbyt rozumieją, że to że ktoś wydaje się bogaty, nie oznacza że nim jest. Te miliony za walki, kilkadziesiąt tysięcy za współpracę, tylko exyoutuberzy mający nawet współpracę z CocaColą mówili "jestem jebanym bankrutem"
Nawet Tańcula zaczął kpić z tego Ferrariego, że udaje bogatego a ma 100 tys. długu w skarbówce
A to promowanie hazardu wśród nieletnich, jakieś skrzynki do CSa itp., loterie -to też kurczę dziadostwo zwłaszcza, że niepełnoletni łatwiej wpadają w nałogi
Większość skończy mając regularny kontakt z komornikami i wierzycielami, bo oni będą ich followersami...
Zresztą Natalia Janoszek pokazała jak można tworzyć mity wobec swojej osoby...