Euro 2012

kiepska forme, wszyscy mieli tyle samo czasu, a my nawet wiecej bo nie gralismy w elminacjach, a potem polska siadla kodycyjnie. . .



jak to podal ktorys z gosci bodaj na polsacie czy tvp ciagle mamy ta sama wymowke, mś w koreii i japonii- kondycji nam zabraklo, euro w austrii- to samo, teraz gramy u siebie, znowu wszyscy zrzucaja na kondycje,



jak to mowi lewandowski martin: na tym poziomie wymowka, ze zabraklo prądu jest niewystarczajaca xD
 
Moim zdaniem to nie ma sie czego wstydzic:) mamy mloda reprezntacje i moze cos z nich, byc za 2 lata na Mś w brazyli.Mysle ,ze za bardzo ludzie sie podniecili tym ze mamy szanse wyjsc z grupy.Zebrali cenne doswiadzczenie mam nadzieje, ze zrodzi sie cos nowego teraz elimniacje do mistrzostw swiata i na tym trzeba sie skupic.Trzeba sie cieszyc tym ,ze mamy Euro i to jest cos pieknego :-).Sam w to uwierzylem,ze awanusja, coz to tylko sport.
 
zoom przecież to było widać, że nie dawali rady cały mecz wytrzymać poza tym nie napisałam, ze to jedyne problemy kadry...



ha ja święcie wierzyłam w wyjście Rosji, a tu taki klops... wszystko było możliwe, nawet wyjście Polski...
 
Mieliśmy najłatwiejszą grupe i zajeliśmy ostatnie miejsce...



Do porażki przygotowywałem się po pierwszej połowie i nie zdziwiło mnie to że przegraliśmy.



Tak poważnie to wkurwiłem się po meczu jak dowiedziałem się o Petelickim.



no kurwa mać!
 
Guadrdiola, Mourinho czy nawet Hiddink..obojętnie...ale...



z gówna bata nie ukręcisz..
 
Nie jestem zły na nich,jestem smutny. Nie tak to miało być. Teraz do czary goryczy będzie dolewać stado hejterów z Tomaszewskim na czele,którzy tylko czekali na taką sytuację. "I choćby miłość miała zabijać,to nie przestaje się kochać na chwilę" - Dumni ze zwycięstwa,po porażce wierni - na zawsze. Dzisiaj Polska - Brazylia w siatę.



Wywiad z Tytoniem: http://ekstraklasa.net/euro2012/tyton-bylem-najlepszy-dziekuje-ale-i-tak-na-gow-sie-to-zdalo,artykul.html?material_id=4fdd8ac5f2ef56462d000000
 
Kurde, a najbardziej szkoda mi jest tego Tytonia, niedość, że wydarł karnego, wczoraj dwoił się i troił chłopaczyna, a tu jedna kontra błąd obrońców i ch*j bombki strzelił.
 
No i skończył się piłoszał.



Oczy się niektóry otworzył co do tego jakim trenerem jest Franz ? Gratuluję refleksu :)
 
Ale Kuba odjebał z tą sprawą z biletami, teraz jest pożywka dla mediów.



Tekst dnia Grajewskiego ... W meczu z Czechami mogliśmy po lewej stronie posadzić buraki i spokojnie ursłyby do końca meczu" :}



Tytoń w odczuciu Szczęsnego jest jak Boruc, niby miał interwencje ale i tak gówno dały ...



A z trenerów wolny jest Capello, on się z federacją nie pierdoli, ale no niestety nie pracuje wpiłkarskich krajach trzeciego świata.



No ale co tu się denerwować, jak wróżbita Maciej przepowiedział, że Polska na EURO chuja ugra, widocznie wystrzelaliśmy się w szlagierze z Andorą
 
wielka szkoda, chyba lepszej okazji na dobry wystep nie bedziemy mieli przez dlugi czas. szkoda, zwlaszcza, ze od startu euro w kraju zrobilo sie patriotycznie i bardzo duzo ludzi uwierzyło w sukces. wczorajszy mecz nie wyszedł wybitnie. w 2 polowie nie istnieliśmy niestety. bylismy pilkarsko gorsi i tego nie zmieni smuda, guardiola czy mourinho. teraz mozemy juz ogladac na spokojnie euro
 
Zaczeły sie spekulacje, co było powodem porażki : złe przygotowanie fizyczne, ustawienie, strategia, złe zmiany, czy może fakt, że na mecz musieliśmy jechać do Wrocławia. Nie mam żalu do naszych piłkarzy, bo starali się. Może nie dali z siebie wszystkiego i nie grali na 100%, ale starali się.

Prawda jest taka, że jesteśmy słabą drużyną,a miejsce w rankingu FIFA jest adekwatne do naszych umiejętności i do tego jaką gre prezentujemy. Smuda oczywiście do zmiany, ale czy nowy trener cokolwiek zmieni?? Jak to mówią kota szczekac nie nauczysz. Ustawienie defensywne na mecz z Czechami było błędem, ale z drugiej strony nawet przy takim ustawieniu widać było braki w obronie.


BRAWO dla polskich siatkarzy, bo chłopaki bez większej kasy grają świetnie, a na treningach tyrają więcej niz piłkarze :-)
 
Szczerze mam to w dupie, jestem typowym Polakiem popadającym w od skrajności w skrajność, więc albo kogoś kochasz albo nienawidzisz. Być może Smuda odniesie jeszcze jakieś sukcesy w piłce klubowej ale sród przy nim będzię się unosił jeszcze przez dłuższy czas. Szkoda, że w tej całej reprezentacji nie ma nikogo któ by się puknął w pierś miał jaja i powiedział co mu leży na duszy, albo chociaż przeprosił, a tak Lewy tylko dyplomatycznie o tym wszystkim "w takim ustawieniu nic więcej nie mogłem" a Kuba pierdzieli o biletach dla rodziny. Co tam, że Lato wygląda teraz jak objszczany pies, należy mu się

Za dwa i pół miesiąca eliminacje MŚ, trzeba nam selekcjonera, niedługo wybory w PZPN, więc ch*j pewnie dadzą Ulatowskiego ...

Inna sprawa, że degrengolada polskiej piłki będzie jeszcze bardziej postępować, bo my 40 mln naród nie mamy systemu szkolenia, piłka klubowa z roku na rok jest jeszcze gorsza, więc kto by nie przyszedł będzie miał i tak gorzej.

No ale chociaż Franek tak napierdzielał przy każdej sposobności na Benhakera, że zostawił spaloną ziemię, teraz niech dostanie po dupie zasłużył.



Zdarzają się wyjątki, ale zeby dziś w piłce wygrywać, to trzeba w piłkę grac, a nie uprawiać jej szkolną odmianę - na dzika, na fantazji i oczywiście kontra. Na kontrach nie buduje się sukcesu. Czesi na kontry pozwalali nam duzo rzadziej niż Rosjanie i ch... bombki strzelił, pełna zgoda z la gazzetta dello sport, która napisała po meczu z grecją, że smuda absolutnie nie rozumie, co dzieje się na boisku.

Planu B nie było, choc gdyby Polacy zwyczajnie potrafili operować piłką tylko i az jak Czesi, to pewnie na cos mozna byloby liczyć... ale nie umiemy, wiec odpadamy. Nasza organizacja gry wołała o pomstę do nieba w porównaniu z Czechami jesteśmy na tym polu gdzieś w epoce kamienia łupanego (na co już zwracało uwagę kilku czeskich trenerów i piłkarzy zatrudnionych w naszej lidze). Czesi rozumieją, że gra piłką wymaga odpowiedniego rozmieszczenia graczy na boisku, ruchu, przećwiczonych schematów. Nam się od lat wydaje, że możemy to olać, bo "lubimy grać z kontry". Niestety, nie każdy przeciwnik jest tak nierozsądny jak Rosjanie w drugiej połowie meczu z nami, czy my w drugiej połowie meczu z Grecją. Czesi kontrolowali spotkanie od pierwszej do ostatniej minuty. Nasze okazje wynikały raczej z "entuzjazmu" pierwszych minut i z tego, że, co by nie mówić, rywal jest drużyną przeciętną.Niestety, o ile piłkarsko najgorszym zespołem mistrzostw jest wyraźnie Irlandia (chwała im za walkę), to Polska i Ukraina przez swoją naiwność taktyczną plasują się tylko nieco wyżej. Żeby na turnieju na takim poziomie, w trzecim meczu, grać zupełnie bez lewego skrzydła? Nie mieć opcji, żeby chociaż na chwilę przerzucić tam piłkę jeśli rywal postawi zasieki przed Błaszczykowskim i Piszczkiem? Przecież przeciwnicy nie są ślepi. To jest dziecinada, niestety.

Gramy jak Węgry albo Islandia a sadzimy się jakbysmy byli np Dania (notabene Duńczyków jest chyba 8x mniej niz nas). I co ciekawe, oni grają w takim samym ustawieni, a Bendtner jakos nie ma problemu z dochodzeniem do pozycji strzeleckich....

Niech optymisci dalej pompują się Piszczkiem w Realu (ilu bocznych obrońców na Euro było gorszych od niego ??), niech wymyslaja nowe kluby dla Lewego (skądinad swietnego), a tymczasem Jiracek bedzie robił furore na turnieju zycia.
obysmy zagrali na następnym Euro. dopóki będziemy miec średnich pilkarzy, dopóty bedzie to sukces.
PS a najbardziej lubię tę polską umięjetnośc robienia z rywali ptysiów. Czesi dość regularnie grają w LM, ale oczywiscie oni nie mają nikogo w Borussii wiec sa slabi...

"Wiecie, dlaczego nasi rywale wygrali? Bo nie mieli innego wyjścia"
 
Skorza do repry, a Dyzma do Wisly.







Jeszcze raz powtorze, trener to cymbal, grali bez taktyki, zle przygotwani fizycznie i psychicznie do tego turnieju. Caly sztab szkoleniowy to banda lizusow, kolesiostwo i frajerstwo, nic wiecej. Trenem od przygotowania fizycznego byl jakis no-name z ameryki, ktory nigdy nie przygotowywal pilkarzy, wiec o czym my tu mamy rozmawiac.



Zeby kurwa tak zgasic potencjal tych wszystkich pilkarzy ? To chyba tylko smuda potrafi.
 
Skorża wg mnie nie nadaje się jeszcze na selekcjonera, choć mogę się mylić. Na tą chwilę są dwie poważne kandydatury, Skorża popierany przez Majewskiego i innych popleczników Laty no i Fornalik, za ktorym ponoć stoi szef SportFive.



Inna sprawa, że Smudzie kończy się kontrakt 1 lipca, więc już następnego dnia musi być wybrany selekcjoner, jednak co raz głośniej o tym, że do PZPN ma być wprowadzony kurator, a Grzesiu Lato jakoś dziwnie ma ustaloną operację biodra w tym terminie, więc i rekonwalestencja się przedłuży.
 
Na następnym Euro zagramy niemal na pewno bo będzie 8 więcej miejsc w turnieju ;).



Co do Skorży to kolejny genialny pomysł, zatrudnić trenera który frajersko przegrał mistrzostwo w miejsce tego, który frajersko spartaczył Euro.



Przy okazji piątkowego meczu Anglii wpadliśmy z moim znajomym na paralelę obydwu reprezentacji - oczywiście z zachowaniem pewnego umiaru. I Anglii i Polsce coś, dawno temu, się kiedyś w piłce udało. Od tego czasu od obydwu drużyn oczekuje się podobnych występów na każdym kolejnym turnieju.
 
Mi też jest po prostu tak po ludzku szkoda.. Była niesamowita szansa, drugiej takiej pewnie już nie będzie. Miało być pięknie ale niestety, nie tym razem.. Chciałem jednak podkreślić, że to co mogliśmy przeżywać począwszy zwłaszcza od meczu z Rosją aż do meczu z Czechami było niesamowite, nikt nam tego nie zabierze, nigdy tak nie było i prawdopodbnie nigdy już nie będzie, jednak impreza u siebie niesie ze sobą niesamowity potencjał ludzki.
 
Nie przesadzajmy, Skorża miał zawsze łatwiej: Wisła,Legia. Dla mnie się nie nadaje całkowicie. Fornalik już prędzej, ale też jednak nie pasi.
 
Grecy wyszli? lol... A ja w Rosji widziałem kandydata do strefy medalowej... Mecz z Czechami zniekształcił rzeczywistość...
 
zobaczylem sobie grupe Polski w el do mistrzostw swiata i ciezko nam bedzie sie tam zakwalifikowac..
 
Ja z Polski tylko widze Skorze, w miejsce Smudy. Oczywiscie, bylbym za trenerem z zagranicy, ale przy pzpnie, chlop bedzie rwal sobie wlosy z glowy ...







http://sport.wp.pl/kat,1028809,title,Lato-bede-rozmawial-ze-Smuda,wid,14581045,wiadomosc.html



he he :-)
 
Mnie to tylko śmieszy, odkąd żyje jest zawsze tak samo, Polska i tak na końcu zawsze przegrywa. Jak dobrze, że piłka nożna mnie tak bardzo jebie, bo ten sport w wykonaniu naszych, funduje tylko negatywne emocje. Żal mi tylko mojego ziomka, bo obstawił po kilku piwkach Polskę za 1500zł, a było to oprócz jakiś groszy w porfelu, jego ostatnie siano.
 
juz wczesniej slyszałem o skorzy. w sumie pomysł ciekawy ale czy wypali. dobry trener klubowy nie przełoży sie na reprezentacje (przykład smudy) może Kasperczak? albo ktoś zza granicy ale kto ? bo prawdę mówiąc nie mam pomysłu
 
Te fochy Kuby odnośnie biletów.. słabe to jest naprawde. Następca Smudy tylko z zagranicy. Skorża to nie jest jakiś dobry trener, a Fornalik tez jest niewiadomą.
 
Back
Top