z małymi problemami i kilka walk powtarzałem, szczególnie te ostatnie co mają po 31 i zabijają jednym ciosem. Ale co za przyjemność z grania gdy się zabija jednym ciosem :D
A kiedy był Faber? W evencie Edgar - Faber to Edgar był do zgarnięcia :D
Tak, bo go wymęczyłem za 9 tyś punktów ciężkiej walki.
Ale i tak Edgar w lightweight. Ja w najniższej mam słabiutko, Perez jedynie ma 5lvl i McDonald 3lvl(nie rozwijam ich za bardzo, bo czekam na okazję).
Może lepszy, ale ja jakoś jego uderzeniami nie mogę trafić w rywala, Perezem lepiej trochę mi się trafia i gra, gra hmm właściwie to głównie dla eventów.
Oczywiście, że chodzi o specjalne. Jakoś tak ten zawodnik mi nie leży, dlatego wybrałem Pereza, oczywiście mam w tej kategorii kilku zawodników, ale w żadnego nie warto inwestować.
Co do małych zawodników to mam już doświadczenie Cung Lee w dwie wyżej walczy :D Edgar w light, ale nim grałem tylko do 30 kilku walk(nabije mu lvl max i wtedy dogram).
A jak się cieszyłem jak mi wypadł w paczce :D Za jakieś 10 minut event wystartuje i jeżeli nie dadzą jakiejś ciekawej paczki to będę zerował swoje konto paczkami 25 x 2tyś. Może jakiś zawodnik wpadnie(oby!).Sam chciałbym mieć GSP :) tak wgl George jest ogromny w tej grze, tutaj porównanie, jak wygląda przy Belforcie
Tak
2 godziny, to ładnie :D ale normalnie ci nalicza? Ja muszę jeszcze raz sprawdzić, może błąd był, naliczało mi 8x20
