Doping, sterydy i inne środki

Tego suchoklatesa @Siwy25_1 to odstawie pod granice na plerach, zaden ciezar nie straszny :)
Potężny szwab @Siwy25_1 w strachu :gsp:
CFAEBD71-12B3-46CD-92BB-96B6F92B58E3.jpeg

E: jedziemy z nim :blablabla:
 
A taki ladny byl amerkanski, wielki chlop. Ty jestes jak trzcina, nawet najwiekszy wiatr nie jest w stanie cie zlamac. Ale co tam jakis pedalski wiatr przy dwoch wielkich koksach @pyrazgr i marcinos :D a ja zawsze cbcialem zobaczyc zielona gore.
Ja juz ze 100 na 92 zbiłem i jeszcze będę cisnął w dół.
:beczka: #nieWIELKICHŁOP
 
A taki ladny byl amerkanski, wielki chlop. Ty jestes jak trzcina, nawet najwiekszy wiatr nie jest w stanie cie zlamac. Ale co tam jakis pedalski wiatr przy dwoch wielkich koksach @pyrazgr i marcinos :D a ja zawsze cbcialem zobaczyc zielona gore.
Ciężaru braknie jak wjedziemy do niego na kwadrat :beczka:
Ja juz ze 100 na 92 zbiłem i jeszcze będę cisnął w dół.
:beczka: #nieWIELKICHŁOP
Price polo i żelki na kolacje jesz? Że tak spadłeś?:jarolaugh:
 
Po prostu patryk394726w9
To jest największy rak tego sportu.

Chłopaki z truebodybuilding nagrywali "Kulturystykę bez ściemy" na jutubie (polecam serdecznie) I tam poruszali kwestie od kontroli, przez badania, po profilaktykę i ogólnie wszystko co powinno się wiedzieć to też dzbanecznik się próbował przysrać, ale go olali jak praktycznie każdy.

Szkoda mi tych siusiaczków, którzy to oglądają.
 
Update w sprawie śmierci Joeshmoe coś tam - powód śmierci tętniak. Nic dziwnego, jak pewnie miał 24/h rozkurczowe powyżej 200 na takiej ilości towaru co on brał. Lipidy tez pewnie wyjebane poza skale. Samego podkładu z teścia bewnie było minimum 2k/4 tygodnie, do tego w chuj nandrolonu i pewnie jeszcze jakiś on/off tren. HGH i insulina pewnie też. No i cała szuflada apteczna na sajdy i inne pierdoły. Ale chuj, tutaj mośki koksy nadal będą ludziom wmawiać, że towar to samo zdrowie.
 
Update w sprawie śmierci Joeshmoe coś tam - powód śmierci tętniak. Nic dziwnego, jak pewnie miał 24/h rozkurczowe powyżej 200 na takiej ilości towaru co on brał. Lipidy tez pewnie wyjebane poza skale. Samego podkładu z teścia bewnie było minimum 2k/4 tygodnie, do tego w chuj nandrolonu i pewnie jeszcze jakiś on/off tren. HGH i insulina pewnie też. No i cała szuflada apteczna na sajdy i inne pierdoły. Ale chuj, tutaj mośki koksy nadal będą ludziom wmawiać, że towar to samo zdrowie.
Pewnie w jakimś stopniu masz rację, ale nie oznacza to, że jakby towaru nie brał to by tętniaka nie miał.
 
Pewnie w jakimś stopniu masz rację, ale nie oznacza to, że jakby towaru nie brał to by tętniaka nie miał.

Nawet jeżeli miał genetyczne predyspozycje, to waląc towar przyśpieszył swoją śmierć o jakieś 30 lat.
 
Update w sprawie śmierci Joeshmoe coś tam - powód śmierci tętniak. Nic dziwnego, jak pewnie miał 24/h rozkurczowe powyżej 200 na takiej ilości towaru co on brał. Lipidy tez pewnie wyjebane poza skale. Samego podkładu z teścia bewnie było minimum 2k/4 tygodnie, do tego w chuj nandrolonu i pewnie jeszcze jakiś on/off tren. HGH i insulina pewnie też. No i cała szuflada apteczna na sajdy i inne pierdoły. Ale chuj, tutaj mośki koksy nadal będą ludziom wmawiać, że towar to samo zdrowie.
A skąd się na tym tak dobrze znasz?
 
Back
Top