Dieta na masę.

@marcinos

Przykladowa dieta na 2 zmianie.
II śniadanie jem w pracy.

Screenshot_20190906-161737.png
Screenshot_20190906-161744.png
Screenshot_20190906-161754.png
Screenshot_20190906-161811.png
Screenshot_20190906-161828.png

160 chleba czyli 6 kromek
75g chleba czyli 3 kromki
 
Last edited:
@marcinos

Przykladowa dieta na 2 zmianie.
II śniadanie jem w pracy.


160 chleba czyli 6 kromek
75g chleba czyli 3 kromki
Czamu mleko 2%??
Widzę ciągnie Cię do tych kanapek. Kanapki nie są złe sobie podjeść, ale warto też dojebać konkretami.
Golonko, mielone ze spagetti i sosem, mielone z ryżem i sosem na bogato, antrytkot, gulasze wołowe/wieprzowe z kaszami, kiełbasy surowe do gotowania, do pieczenia, filety z indyka/kurczaka- jest tak dużo dobrego jedzenia, że kurwa łeb pęka.

20min temu wpierdoliłem 4szt. surowej gotowanej z dwoma bułami i od tego wymieniania jedzenia znowu jestem głodny.
 
Czamu mleko 2%??
Widzę ciągnie Cię do tych kanapek. Kanapki nie są złe sobie podjeść, ale warto też dojebać konkretami.
Golonko, mielone ze spagetti i sosem, mielone z ryżem i sosem na bogato, antrytkot, gulasze wołowe/wieprzowe z kaszami, kiełbasy surowe do gotowania, do pieczenia, filety z indyka/kurczaka- jest tak dużo dobrego jedzenia, że kurwa łeb pęka.

20min temu wpierdoliłem 4szt. surowej gotowanej z dwoma bułami i od tego wymieniania jedzenia znowu jestem głodny.
Jak jemu się nie chce etykiety w sklepie przeczytać a ty mu kurwa mówisz, żeby gulasz sobie przyrządził?
 
Czamu mleko 2%??
Widzę ciągnie Cię do tych kanapek. Kanapki nie są złe sobie podjeść, ale warto też dojebać konkretami.
Golonko, mielone ze spagetti i sosem, mielone z ryżem i sosem na bogato, antrytkot, gulasze wołowe/wieprzowe z kaszami, kiełbasy surowe do gotowania, do pieczenia, filety z indyka/kurczaka- jest tak dużo dobrego jedzenia, że kurwa łeb pęka.

20min temu wpierdoliłem 4szt. surowej gotowanej z dwoma bułami i od tego wymieniania jedzenia znowu jestem głodny.

Mięsko też jem (fileta na maśle klarowanym hehe) z surówką i ryżem.

A jeśli chodzi o mleko to czemu pytasz, ze 2% ? A jakie inne ? Ogólnie kolega mi mowil zeby do tych platkow zytnich pić mleko kokosowe, wiec moze wyproboje.
 
Ogólnie kolega mi mowil zeby do tych platkow zytnich pić mleko kokosowe, wiec moze wyproboje.
Źle kolega powiedział. Najlepsze do zwiększenia beztłuszczowej masy ciała będzie mleko buhaja (to taka trochę inna krowa). Zawiera więcej białka od mleka krowiego, mniej tłuszczu, dodatkowo zamiast laktozy ma fruktozę, więc jest mniej alergizujące. Praktycznie same plusy, jedyny minus to trudność w zdobyciu. W zwykłym markecie ciężko będzie trafić (bo tak dobrze się rozchodzą i wszyscy kulturyści szybko wykupują). Możesz spróbować w takim innym sklepie tzw. punkt inseminacyjny, ale to może być drogo. Najprościej będzie pojechać na wieś i popytać rolników czy ktoś w okolicy nie hoduje buhajów. Będziesz wtedy mógł kupić bezpośrednio od producenta, wiesz co kupujesz i jesteś eko.
 
Z porad trenigowych. Na łapy, klatkę i plecy. Na rzeźbę, żeby się nie ulać, raz w tygodniu 15 minut. Zależnie od stopnia ulania lub rozmiarów klatki piersiowej stanąć twarzą do ściany dotykając jej palcami u stóp lub w odległości nosa o 10 cm - preferowane. Ręce na wysokości barków oprzeć o ścianę. Stopniowo zwiększając prędkość przyciągać się i odpychac od ściany. Przez ostatnią minutę ćwiczenie wykonywać maksymalnie szybko. Mięśnie Core i szyi można rozluźnić, niech odpoczną po poprzednich minutach. Dłonie nie mogą się poruszać. Ostatnia minuta - stopniowo zwalniać.
 
Z porad trenigowych. Na łapy, klatkę i plecy. Na rzeźbę, żeby się nie ulać, raz w tygodniu 15 minut. Zależnie od stopnia ulania lub rozmiarów klatki piersiowej stanąć twarzą do ściany dotykając jej palcami u stóp lub w odległości nosa o 10 cm - preferowane. Ręce na wysokości barków oprzeć o ścianę. Stopniowo zwiększając prędkość przyciągać się i odpychac od ściany. Przez ostatnią minutę ćwiczenie wykonywać maksymalnie szybko. Mięśnie Core i szyi można rozluźnić, niech odpoczną po poprzednich minutach. Dłonie nie mogą się poruszać. Ostatnia minuta - stopniowo zwalniać.
Chcesz żeby Bastek zajebał głową w ścianę na odmułę. Chytry plan.
:deniro:
 
@Baasteek co dziś na obiad?

Dzisiaj na obiad jade do Royal Palace, potem o 16:15 wlaczam UFC i zasiadam do Johnnie Walkera 12yo lub 18yo, bo mam oba, takze dzis mam ten szit czit day czy jakos tak..;D

A w Royal Palace mozliwe ze zjem burgera z wołowiną z dodatkiem zurawiny, ale również jeszcze się nie zdecydowałem co zamówię.
 
Dzisiaj na obiad jade do Royal Palace, potem o 16:15 wlaczam UFC i zasiadam do Johnnie Walkera 12yo lub 18yo, bo mam oba, takze dzis mam ten szit czit day czy jakos tak..;D

A w Royal Palace mozliwe ze zjem burgera z wołowiną z dodatkiem zurawiny, ale również jeszcze się nie zdecydowałem co zamówię.
i tak trzeba żyć !

btw,
okazuje się, że Bastian na czit dayu raz w tygodniu zje porządnie i dowali więcej masy niż przez cały tydzień :korwinlaugh:
 
Back
Top