Kiedy nie byłoby zaplecza medycznego (karetki na miejscu) nie mogliby kontynuować pojedynków. Chuj niech zawodnik umiera, show must go on.Co to za pojebane przepisy ze musieliby przerwać gale żeby puścić zawodnika w prywatnej karetce?
Aaa ok, teraz rozumiem.
Co to za pojebane przepisy ze musieliby przerwać gale żeby puścić zawodnika w prywatnej karetce?
na to wychodzi, heh
Nie do końca masz rację. Ten upośledzeniec robił za źródło dla prasy. Nawet TVP Info cytowało ułomnego gościa.
Jak się człowiek buja z niepełnosprawnymi i Ci coś odpierdolą to jednak bardziej to spada na konto tego, w teorii bardziej sprawnego. Tak ja to widze. A ten cały Handke przerzuca cały gniew na Bonusa. Smieszne i się nie uda. A straszenie go sądem to już ponury żart. Każdy średnio rozgarnięty gość wie, że Bonus się zmaga z problemami psychicznymi. Najpierw na wariatach zarabiać a potem się el dziwić że coś pierdolną i do sądu ich pozywać. Żałosne.
Problemem jest chyba to, że Bonus na starcie wydał werdykt o całkowite winie organizatorów za krytyczny stan Walusia z powodu braku karetki na miejscu zdarzenia. Zrobiła się przez to nagonka cebulaków mimo iż byli tam na ratownicy.
Masz rację, natomiast to jest gość z problemami, o czym każdy wiedział, więc należy wziąć na klatę ryzyko że coś pierdolnie, a nie chorego gościa, na którym się zarabia, do sądu podawać.
No wiesz Bonus nie jest ubezwłasnowolniony czyli odpowiada za swoje czyny. Organizatorzy muszą przyjąć na klatę kalectwo/śmierć zawodnika a Bonus musi przyjąć na klatę odpowiedzialność za pomówienia i bezpodstawne publiczne oskarżenia.
Taka karetka to pewnie tak samo jak byś w bagażniku Astrą kombi delikwenta pod szpital podrzucił.
Ale jak on się niby buja z bonusem jak bonusa na galę swoją nawet nie zaprosił i podobno go tam nie było? A nawet jeśli był to był tam jako gość a nie uczestnik, jak on na nim niby zarobił? Potem taki ułom narobił afery czyli w skrócie koło dupy organizatorowi, to kogo organizator ma pozwać prawnego opiekuna bonusa? Bez jaj skoro gość jest poczytalny na tyle żeby podpisywać różne umowy to jest też na tyle świadomy żeby odpowiadać na swoje czyny, czyja to wina że bonus się przykleił jak gówno do podeszwy? Ja to mam w dupie to całe pd nawet jednej gali nie oglądałem ale czytam se to z ciekawości i mnie bawi jak ktoś broni bonusa, bo co. Kazał mu ktoś wrzucać wszystko w internet? Mógł siedzieć na piździe i czekać na rozwój wydarzeń a nie wychylać się przed szereg i robić z siebie niemal kurwa brata poszkodowanego, gdzie podobno został zdissowany przez jego rodzinę, no to już jednak o czymś świadczy....
Gówno prawda, bo prywatna też może zawieść, ale ... no właśnie to ale. Najczęściej w karetkach prywatnych sprzęt jest ograniczony do minimum. Jest butla z tlenem jakiś tam monitor plus nosze i tyle. Żadnych leków, defibrylatora zestawy do intubacji. Dwa że osoby tam pracujące (Oczywiście nie wszystkie, bo znam bardzo dobrych ratowników, którzy dorabiają u prywaciarza) to ludzie po kpp, z zerowym doświadczeniem. Trzy że faktycznie biorąc dwa powyższe gdzie zespół jest niedoswiadczony i nie ma sprzętu, albo jest doświadczony ale nie ma sprzętu A jest stan zagrażający życiu to wzywa się pogotowie państwowe z lekarzem lub bez. Dziwi mnie to ze czas oczekiwania byl tak długi.
Co Ty taki rozemocjonowany? Dla mnie atak na bonusa to odwracanie uwagi od siebie. Nagle problemem nie jest sama formuła i nienajlepsze zabezpieczenie tylko nniepelnosprawny Bonus. A pisanie, że podobno coś się wydarzyło, jako argument...
Organizator który jest w kontakcie z rodziną pokrzywdzonego, tylko naprawdę a nie tak jak bonus podał te informacje nt bonusa i jego relacji z rodziną.
