Cyberpunk 2077

ile to miejsca na dysku zajmuje razem z tymi paczami?
After the installation of the 1.5 Patch and Next Gen update of Cyberpunk 2077, players can expect the game to be around the following size on each system:

  • Xbox One 68.58GB
  • Xbox Series X|S 86.44GB
  • PS4 117.2GB
  • PS5 99.98GB
  • PC 82GB
 
Ta gra niestety przerosła developera na całej linii. Ego wybujałe po wiedźminie 3 podsunęło "plany zdobycia świata" a wyszlo niegrywalne gówno. Leciwe GTA v ma lepsze "żyjące " miasto albo nawet starsze części również. Poprzednie produkcje CD tez nie były pozbawione wad i chorób wieku dziecięcego ale co tutaj się odjebało to głowa mała. Mimo wszystko ogarnę wersję na PS4 tak dla zaliczenia. Niemniej gra nie spełniła pokładanych nadziei..
 
SDN0R6o.jpg


Najnowsze dzieło twórców serii Wiedźmin. Myślę, że zasługuje na osobny temat.
Po trzech latach to brzmi jak nieśmieszny żart.
 
ale durne tłumaczenie, nie trzeba było chyba jakiś mega testów żeby zobaczyć, że gra była niegrywalna w dniu premiery, zwłaszcza na past-genach, oczy krwawiły gdy się to włączyło.
 
Bzdury plotą. Teraz praktycznie wszystkie firmy oszczędzają na beta testach. Po co płacić testerom skoro można wypuścic do sprzedaży grę pełną błędów. Konsole już od dawna mają podłączony internet. Gracze przetestują i szybko się zrobi poprawki. Problem w tym że w tym przypadku "Pauka się przegła a nawet złamała". Wiedźmin też miał masę błędów a niektórych nie usunęli do dzisiaj. Jednak cyberpunk wzbił się na nowy poziom w tej dziedzinie.
Obecnie gram w Gran Turismo 7. Pierwszy przykład : driving mission na Spa w deszczu. Trzeba wyprzedzić trzy formuły 1500 i to wszystkie na dohamowaniach. Dość trudna sprawa bo nie mozna dotknąć przeciwników. Po ok 20 próbach coś się zepsuło i deszcz zaczął tak napierdalac że przeciwnicy rozwalają się wszyscy na pierwszym zakręcie. Wystarczy ominąć i spokojnie dojechać do mety.
 
Poprawiają grę dość często ale po 9 latach od wydania poprzedniej pełnoprawnej części mogliby bardziej się postarać. I mówimy tutaj o studiu które produkowało gry w erze przedinternetowej i do czwartej części gran turismo było wzorem dopracowania i nie miało praktycznie żadnych błędów.
 
Bzdury plotą. Teraz praktycznie wszystkie firmy oszczędzają na beta testach. Po co płacić testerom skoro można wypuścic do sprzedaży grę pełną błędów. Konsole już od dawna mają podłączony internet. Gracze przetestują i szybko się zrobi poprawki. Problem w tym że w tym przypadku "Pauka się przegła a nawet złamała". Wiedźmin też miał masę błędów a niektórych nie usunęli do dzisiaj. Jednak cyberpunk wzbił się na nowy poziom w tej dziedzinie.
Obecnie gram w Gran Turismo 7. Pierwszy przykład : driving mission na Spa w deszczu. Trzeba wyprzedzić trzy formuły 1500 i to wszystkie na dohamowaniach. Dość trudna sprawa bo nie mozna dotknąć przeciwników. Po ok 20 próbach coś się zepsuło i deszcz zaczął tak napierdalac że przeciwnicy rozwalają się wszyscy na pierwszym zakręcie. Wystarczy ominąć i spokojnie dojechać do mety.
A tam od razu zepsuli, może zaimplementowali ten system zmiany pogody z Forzy?
 
System zmiany jest w GT od nastu lat od części piątej. Driving mission polega na tym że w określonych warunkach na określonym torze i w określonym samochodzie masz do zrobienia zadanie. Czas jest ściśle wyliczony i złoty puchar wymaga sporych umiejętności. Tutaj uaktywnil się bug który spowodował że z bardzo trudnego zadania zrobiło się bardzo proste.
 
ale durne tłumaczenie, nie trzeba było chyba jakiś mega testów żeby zobaczyć, że gra była niegrywalna w dniu premiery, zwłaszcza na past-genach, oczy krwawiły gdy się to włączyło.
Kiciński jeszcze wciska bullshit, że ich oszukali. Całe życie w game devie i niby nie wie, że w QA nikt nie pracuje dłużej niż dwa lata, albo idzie wyżej, albo zmienia branżę.
 
wychodzi na to, że te mini gierki co dodali pochodziły od jakiegoś moddera. od 4:45.
wielki cdpr.
 
Back
Top