By żyło się lepiej: kariera/studia/przekręty;)

Muszę się pochwalić. Od 1 marca zaczynam robotę w pewnych służbach mundurowych. Z wielu względów nie będę pisał w jakich. W sumie 3 lata walczyłem żeby się dostać. Zdawałem zawsze wszystko ale jak zwykle brakowało miejsc, wstrzymywanie naboru i blokowanie etatów. Wypowiedzenie już jebłem w robocie teraz odliczam dni do 1 marca... Mam 2 ścieżki którymi chciałbym iść i obojętnie która wypali będę w chuj zadowolony. 1 to dostać się szybko do pewnej grupy specjalnej szybkiego reagowania( tak ją nazwę tutaj) a 2 oczywiście wspinaczka i awanse w strukturach " firmy"... Ogólnie jestem w chuj szczęśliwy:tysonhappy:
CHWDP Strazy Miejskiej!!1111!!!1
 
Muszę się pochwalić. Od 1 marca zaczynam robotę w pewnych służbach mundurowych. Z wielu względów nie będę pisał w jakich. W sumie 3 lata walczyłem żeby się dostać. Zdawałem zawsze wszystko ale jak zwykle brakowało miejsc, wstrzymywanie naboru i blokowanie etatów. Wypowiedzenie już jebłem w robocie teraz odliczam dni do 1 marca... Mam 2 ścieżki którymi chciałbym iść i obojętnie która wypali będę w chuj zadowolony. 1 to dostać się szybko do pewnej grupy specjalnej szybkiego reagowania( tak ją nazwę tutaj) a 2 oczywiście wspinaczka i awanse w strukturach " firmy"... Ogólnie jestem w chuj szczęśliwy:tysonhappy:
Zostałeś ochroniaczem Conora??

Gratki:beer:
 
Muszę się pochwalić. Od 1 marca zaczynam robotę w pewnych służbach mundurowych. Z wielu względów nie będę pisał w jakich. W sumie 3 lata walczyłem żeby się dostać. Zdawałem zawsze wszystko ale jak zwykle brakowało miejsc, wstrzymywanie naboru i blokowanie etatów. Wypowiedzenie już jebłem w robocie teraz odliczam dni do 1 marca... Mam 2 ścieżki którymi chciałbym iść i obojętnie która wypali będę w chuj zadowolony. 1 to dostać się szybko do pewnej grupy specjalnej szybkiego reagowania( tak ją nazwę tutaj) a 2 oczywiście wspinaczka i awanse w strukturach " firmy"... Ogólnie jestem w chuj szczęśliwy:tysonhappy:
A przypadkiem w Lublińcu nie maja siedziby te "służby mundurowe"?
 
A przypadkiem w Lublińcu nie maja siedziby te "służby mundurowe"?
Agents_of_SHIELD_logo.jpg
 
Muszę się pochwalić. Od 1 marca zaczynam robotę w pewnych służbach mundurowych. Z wielu względów nie będę pisał w jakich. W sumie 3 lata walczyłem żeby się dostać. Zdawałem zawsze wszystko ale jak zwykle brakowało miejsc, wstrzymywanie naboru i blokowanie etatów. Wypowiedzenie już jebłem w robocie teraz odliczam dni do 1 marca... Mam 2 ścieżki którymi chciałbym iść i obojętnie która wypali będę w chuj zadowolony. 1 to dostać się szybko do pewnej grupy specjalnej szybkiego reagowania( tak ją nazwę tutaj) a 2 oczywiście wspinaczka i awanse w strukturach " firmy"... Ogólnie jestem w chuj szczęśliwy:tysonhappy:
Uważaj na wariatów z Seicento.
 
Stanąłem przed dość trudną decyzją poniekąd zawodową i licze na jakieś porady bardziej doświadczonych cohonesowiczów :D Studiuje sobie na 1 roku na wydziale informatyki, jednocześnie pracuje na 1/2 etatu w jednej z firm IT w moim mieście. Fakt, faktem pracuje jako konsultant techniczny więc nie jest to jakaś super ambitna fucha, no ale zawsze to doświadczenie w branży. Dostałem propozycje odbycia 3 miesiecznych praktyk w innej firmie, zajmującej się tworzeniem stron, portali, sklepów, pozycjonowaniem. Sprawa wyglada tak, ze moglbym na 1/2 etatu robic te praktyki za darmo a "drugie pol etatu" nadal pracowac u siebie w firmie. No i tu mam problem bo zeby zaczac te praktyki musialbym odpuscic studia. Szczerze juz dawno myslalem zeby to zrobic bo uwazam ze studia w IT to strata czasu - nic pozytecznego sie nie uczysz, a przez te 3 lata moglbym nabrac fajnego doswiadczenia. Z drugiej strony nie chce zeby kiedys zamknela mi sie jakas "furtka" przez to ze nie bede mial papierka. Chetnie wyslucham ewentualnych porad. :D

EDIT: Dodam, że są to praktyki z możliwością późniejszego zatrudnienia.
 
Stanąłem przed dość trudną decyzją poniekąd zawodową i licze na jakieś porady bardziej doświadczonych cohonesowiczów :D Studiuje sobie na 1 roku na wydziale informatyki, jednocześnie pracuje na 1/2 etatu w jednej z firm IT w moim mieście. Fakt, faktem pracuje jako konsultant techniczny więc nie jest to jakaś super ambitna fucha, no ale zawsze to doświadczenie w branży. Dostałem propozycje odbycia 3 miesiecznych praktyk w innej firmie, zajmującej się tworzeniem stron, portali, sklepów, pozycjonowaniem. Sprawa wyglada tak, ze moglbym na 1/2 etatu robic te praktyki za darmo a "drugie pol etatu" nadal pracowac u siebie w firmie. No i tu mam problem bo zeby zaczac te praktyki musialbym odpuscic studia. Szczerze juz dawno myslalem zeby to zrobic bo uwazam ze studia w IT to strata czasu - nic pozytecznego sie nie uczysz, a przez te 3 lata moglbym nabrac fajnego doswiadczenia. Z drugiej strony nie chce zeby kiedys zamknela mi sie jakas "furtka" przez to ze nie bede mial papierka. Chetnie wyslucham ewentualnych porad. :D

:fjedzia:
 
Stanąłem przed dość trudną decyzją poniekąd zawodową i licze na jakieś porady bardziej doświadczonych cohonesowiczów :D Studiuje sobie na 1 roku na wydziale informatyki, jednocześnie pracuje na 1/2 etatu w jednej z firm IT w moim mieście. Fakt, faktem pracuje jako konsultant techniczny więc nie jest to jakaś super ambitna fucha, no ale zawsze to doświadczenie w branży. Dostałem propozycje odbycia 3 miesiecznych praktyk w innej firmie, zajmującej się tworzeniem stron, portali, sklepów, pozycjonowaniem. Sprawa wyglada tak, ze moglbym na 1/2 etatu robic te praktyki za darmo a "drugie pol etatu" nadal pracowac u siebie w firmie. No i tu mam problem bo zeby zaczac te praktyki musialbym odpuscic studia. Szczerze juz dawno myslalem zeby to zrobic bo uwazam ze studia w IT to strata czasu - nic pozytecznego sie nie uczysz, a przez te 3 lata moglbym nabrac fajnego doswiadczenia. Z drugiej strony nie chce zeby kiedys zamknela mi sie jakas "furtka" przez to ze nie bede mial papierka. Chetnie wyslucham ewentualnych porad. :D

EDIT: Dodam, że są to praktyki z możliwością późniejszego zatrudnienia.
jezeli chcesz sie rozwijac w duzej firmie, korpo to studia beda niezbedne podczas rekruracji, w malych ciekawych projektach liczy sie wiedza, umiejetnosci nie papierek
 
Hejka sportowe świry. Dwa szybkie pytanka:
1. Co powinno zawierać CV? Nie chodzi mi o jakąś wysublimowana pracę, raczej coś na parę miesięcy, co by na dupie nie siedzieć w oczekiwaniu na maj. Do obsługi klienta w odzieżowym czy na linię produkcyjną, wiecie, tam gdzie praktycznie przyjmują każdego normalnego obywatela. Wysłałem już jedno CV, ale telefon milczy, stąd moje pytanie, może coś źle zrobiłem. Moje CV zawierało dane osobowe,posiadane wykształcenie, telefon kontaktowy, doświadczenie zawodowe, jakie posiadam uprawnienia.
2. Co myślicie o studiowaniu fizjoterapii ? Może ktoś z was/bliskich studiował owy kierunek i może się wypowiedzieć na temat poziomu trudności, samych zajęć, jak zawód ten wygląda na rynku pracy itp.
Na szybko pisane, za błędy przepraszam i pozdrawiam serdecznie
 
Hejka sportowe świry. Dwa szybkie pytanka:
1. Co powinno zawierać CV? Nie chodzi mi o jakąś wysublimowana pracę, raczej coś na parę miesięcy, co by na dupie nie siedzieć w oczekiwaniu na maj. Do obsługi klienta w odzieżowym czy na linię produkcyjną, wiecie, tam gdzie praktycznie przyjmują każdego normalnego obywatela. Wysłałem już jedno CV, ale telefon milczy, stąd moje pytanie, może coś źle zrobiłem. Moje CV zawierało dane osobowe,posiadane wykształcenie, telefon kontaktowy, doświadczenie zawodowe, jakie posiadam uprawnienia.
2. Co myślicie o studiowaniu fizjoterapii ? Może ktoś z was/bliskich studiował owy kierunek i może się wypowiedzieć na temat poziomu trudności, samych zajęć, jak zawód ten wygląda na rynku pracy itp.
Na szybko pisane, za błędy przepraszam i pozdrawiam serdecznie
Im krócej tym lepiej. Dałeś fotkę gdzie wyglądasz jak młody bóg?
 
Bez fotki, bo wtedy by już na pewno nie zadzwonili :D
Najlepiej iść do miejsca pracy i dać CV do ręki komuś z kierownictwa. W sklepach sieciowych jak wysyłasz CV to trafia ono do bazy danych w dziale HR i jak kierownik potrzebuje to prosi o nieco CV z takiej bazy. W pierwszej kolejności w zdecydowanej większości przypadków bierze się kogoś z polecenia albo z CV które masz na biurku w biurze. Jest to dodatkowy plus bo już możesz się nieco zaprezentować (pierwsze wrażenie) i podać dodatkowe info takie jak no dyspozycyjność czy coś w tym stylu.

Jeżeli to praca tylko na chwilę i mieszkasz w dużym mieście to spokojnie przechodząc się po galeriach handlowych znajdziesz kilkadziesiąt ofert.
 
Hejka sportowe świry. Dwa szybkie pytanka:
1. Co powinno zawierać CV? Nie chodzi mi o jakąś wysublimowana pracę, raczej coś na parę miesięcy, co by na dupie nie siedzieć w oczekiwaniu na maj. Do obsługi klienta w odzieżowym czy na linię produkcyjną, wiecie, tam gdzie praktycznie przyjmują każdego normalnego obywatela. Wysłałem już jedno CV, ale telefon milczy, stąd moje pytanie, może coś źle zrobiłem. Moje CV zawierało dane osobowe,posiadane wykształcenie, telefon kontaktowy, doświadczenie zawodowe, jakie posiadam uprawnienia.
2. Co myślicie o studiowaniu fizjoterapii ? Może ktoś z was/bliskich studiował owy kierunek i może się wypowiedzieć na temat poziomu trudności, samych zajęć, jak zawód ten wygląda na rynku pracy itp.
Na szybko pisane, za błędy przepraszam i pozdrawiam serdecznie
Co do punktu pierwszego to nie zapomnij o dopisku na samym końcu: "Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych dla potrzeb niezbędnych do realizacji procesu rekrutacji (zgodnie z Ustawą z dnia 29.08.1997 roku o Ochronie Danych Osobowych; tekst jednolity: Dz. U. 2016 r. poz. 922). " Ponoć bez tego rekruterzy teoretycznie nie mają prawa niczego z Twoim cv zrobić.
Co do punktu drugiego to ciężko mi się wypowiedzieć. Z jednej strony czytałem kiedyś jakieś artykuły, że to zawód przyszłości ze względu na starzejące się społeczeństwo, z czym będzie się wiązać wzrost popytu na fizjoterapeutów, z drugiej strony jak gadałem żona mojego kumpla twierdzi, że większość jej znajomych po studiach albo siedzi na bezrobociu albo w innym fachu robi. Ona sama natomiast robi to czego się uczyła tylko dlatego, że jej rodzice mają swój gabinet...
 
Im krócej tym lepiej. Dałeś fotkę gdzie wyglądasz jak młody bóg?

Nie zgadzam się. CV powinno być treściwe, niekoniecznie krótsze = lepsze. Najważniejsze by przykuwało uwagę już abstrahując od tego, na jakie stanowisko aplikujesz. Na pewno plusem jest dołączenie listu motywacyjnego, nie zaszkodzi a ciekawie napisane może pomóc.
 
Co do punktu pierwszego to nie zapomnij o dopisku na samym końcu: "Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych dla potrzeb niezbędnych do realizacji procesu rekrutacji (zgodnie z Ustawą z dnia 29.08.1997 roku o Ochronie Danych Osobowych; tekst jednolity: Dz. U. 2016 r. poz. 922). " Ponoć bez tego rekruterzy teoretycznie nie mają prawa niczego z Twoim cv zrobić.
Co do punktu drugiego to ciężko mi się wypowiedzieć. Z jednej strony czytałem kiedyś jakieś artykuły, że to zawód przyszłości ze względu na starzejące się społeczeństwo, z czym będzie się wiązać wzrost popytu na fizjoterapeutów, z drugiej strony jak gadałem żona mojego kumpla twierdzi, że większość jej znajomych po studiach albo siedzi na bezrobociu albo w innym fachu robi. Ona sama natomiast robi to czego się uczyła tylko dlatego, że jej rodzice mają swój gabinet...
Dzięki, oczywiście dopisek na końcu jest.
Ale to chyba wszędzie tak jest, że po studiach nie masz zagwarantowanej ani pracy, ani przyszłości. Plecy w każdej dziedzinie życia się przydają, przynajmniej z tego, co słyszę od ludzi starszych i dojrzalszych ode mnie
 
Nie zgadzam się. CV powinno być treściwe, niekoniecznie krótsze = lepsze. Najważniejsze by przykuwało uwagę już abstrahując od tego, na jakie stanowisko aplikujesz. Na pewno plusem jest dołączenie listu motywacyjnego, nie zaszkodzi a ciekawie napisane może pomóc.
Nie twierdzę że krótsze = lepsze ale żeby nie pisać szkoły podstawowej i pracy 15 lat temu jak się zbierało śliwki w wakacje.

Poza tym do pracy jakiej szuka kolega listu motywacyjnego pewnie nikt nawet nie przeczyta.
 
Nie twierdzę że krótsze = lepsze ale żeby nie pisać szkoły podstawowej i pracy 15 lat temu jak się zbierało śliwki w wakacje.

Poza tym do pracy jakiej szuka kolega listu motywacyjnego pewnie nikt nawet nie przeczyta.

Osobiście kiedy dostaję CV zwracam na to uwagę, wiem też, że większość kolegów z HR podobnie. Kiedy miałem kilka CV od osób z podobnym w teorii doświadczeniem i potencjalną przydatnością na dane stanowisko w pierwszej kolejności zapraszałem te, które list dołączyły. Zaznaczam, że nie był on wymogiem w ogłoszeniu. Jeśli chodzi o pracę w sieciówkach, gdzie rekrutacją zajmują się zwykle osoby po marketingu, zapewniam, że to nie zaszkodzi, choćby i nie zostało przeczytane.
 
Dzięki, oczywiście dopisek na końcu jest.
Ale to chyba wszędzie tak jest, że po studiach nie masz zagwarantowanej ani pracy, ani przyszłości. Plecy w każdej dziedzinie życia się przydają, przynajmniej z tego, co słyszę od ludzi starszych i dojrzalszych ode mnie
Oczywiście, że niczego nie gwarantują ale po jednych studiach łatwiej jest się zahaczyć w zawodzie a po innych trudniej....
W każdym razie powodzenia życzę! :beer:
 
Osobiście kiedy dostaję CV zwracam na to uwagę, wiem też, że większość kolegów z HR podobnie. Kiedy miałem kilka CV od osób z podobnym w teorii doświadczeniem i potencjalną przydatnością na dane stanowisko w pierwszej kolejności zapraszałem te, które list dołączyły. Zaznaczam, że nie był on wymogiem w ogłoszeniu. Jeśli chodzi o pracę w sieciówkach, gdzie rekrutacją zajmują się zwykle osoby po marketingu, zapewniam, że to nie zaszkodzi, choćby i nie zostało przeczytane.
Nie zaszkodzi. Ja osobiście mając zamiar się zwolnić za 3 miesiące bym nie wysilał się. W tym czasie można naskrobać kilka dobrych postów na Cohones.
 
  • Like
Reactions: Evo
Hejka sportowe świry. Dwa szybkie pytanka:
1. Co powinno zawierać CV? Nie chodzi mi o jakąś wysublimowana pracę, raczej coś na parę miesięcy, co by na dupie nie siedzieć w oczekiwaniu na maj. Do obsługi klienta w odzieżowym czy na linię produkcyjną, wiecie, tam gdzie praktycznie przyjmują każdego normalnego obywatela. Wysłałem już jedno CV, ale telefon milczy, stąd moje pytanie, może coś źle zrobiłem. Moje CV zawierało dane osobowe,posiadane wykształcenie, telefon kontaktowy, doświadczenie zawodowe, jakie posiadam uprawnienia.
2. Co myślicie o studiowaniu fizjoterapii ? Może ktoś z was/bliskich studiował owy kierunek i może się wypowiedzieć na temat poziomu trudności, samych zajęć, jak zawód ten wygląda na rynku pracy itp.
Na szybko pisane, za błędy przepraszam i pozdrawiam serdecznie
Bardzo ciężko o dobrego fizjoterapełte więc do roboty! a jak już będziesz na odpowiednim poziomie to i pieniążki są niezłe.
 
pracuję zawodowo 5 lat, byłem na byc moze 30 rozmowach o prace ( albo i więcej) więc to co mogę polecić w sprawie pisania CV.

nie pisz niepotrzebnych bzdur w tym co robiles, najlepiej umiesc to w punktach i konkrety. Dostosuj cv do wymagań jakie stawiają w ogłoszeniu (im więcej punktów stycznych twojego doświadczenia z tym wymaganiami w ogloszeniu tym lepiej). Dane osobowe to tylko imię i nazwisko, numer telefonu i tyle. Żadnego zdjęcia, żadnego listu motywacyjnego.

Ważne też jest zeby wysłać cv w miarę szybko jak się pojawi ogłoszenie. Zwykle jest tak, ze jak stanowisko nie jest jakos mocno wyspecjalizowane to pracodawca dostaje nawet ze 300cv więc bierze pewnie z 5 pierwszych ktore mu podpasują.

powodzenia ;)
 
Back
Top