Calkowicie przypadkowo trafilem do sklepu o nazwie Lidl. Kurde tam naprawde jest tani alkohol i nawet mozna ciekawe rzeczy znalesc.
 
00qyypbsg97it_375x500.jpg

Do grilla pójdzie jak ta lala. Bomwłajaż.
 
Bylem dzis w tesco zakupic pare butele Oki Doki... postanowilem dac druga szanse piwu zepsutemu przy pierwszym podejsciu diacetylem... cena 6,90
 
Pamietam, ze z 16-18 lat temu EB bylo jeszcze troche pijalne, lepsze niz Tyskie IMO (ktorego do dzis nie potrafie pic) ale 10,5 to juz bylo okropne gowno...
 
Łatwiej wskrzesić jakąś dawną markę,niż całkiem od nowa coś tworzyć.Mimo,że aktualnie pewnie mają one mało wspólnego z pierwowzorem
 
Pamietam, ze z 16-18 lat temu EB bylo jeszcze troche pijalne, lepsze niz Tyskie IMO (ktorego do dzis nie potrafie pic) ale 10,5 to juz bylo okropne gowno...


A wtedy Tyskie w ogóle bylo sprzedawane w całym kraju? Moja młodość to raczej Żywiec, Okocim Zagloba i pewnie jakies regionalne i różne szczochy.
 
A wtedy Tyskie w ogóle bylo sprzedawane w całym kraju? Moja młodość to raczej Żywiec, Okocim Zagloba i pewnie jakies regionalne i różne szczochy.
Na slasku ciezko bylo kupic wtedy cos innego niz EB, Tyskie i Zywiec i BG (Browary Gornoslaskie), ale w sumie wiele nie wiem, bo majac te 14 lat i probujac gdzies po haszczach pierwsze piwa, nie przebieralem w sklepach tylko bralem tam, gdzie mozna bylo kupic "dla tate" a tam tylko taki wybor byl (sklepiki osiedlowe) ;)
 
Ciężko mi porównywać jaki smak miało EB kiedyś a jakie ma teraz bo byłem za małym szczylem żeby spijać browary w tamtych latach.
 
Fermentacja praktycznie ustała na blg bez zmian. Pierdole to, butelkuje, daje chwilę i wypijamy tą warkę najszybciej jak się da ^^
 
Proszę polecić jakieś orzeźwiające, lekkie piwko które można wypić w większych ilościach i unikać kaca. Tyle teraz tego na rynku że chuj wie co wybrać.
 
Proszę polecić jakieś orzeźwiające, lekkie piwko które można wypić w większych ilościach i unikać kaca. Tyle teraz tego na rynku że chuj wie co wybrać.
371988_ee623d790dad057201d9b6f2f46c0d0e.jpg

.
.
.
.
:crazy:


Swoją drogą piłem ostatnio;
butelka-sweet-cow.jpg

I nie polecam. . . piwo ma niskie wygazowanie i prawie zero smaku. Sikacz, gdzie na sile na poczatku mozna sobie wmówić, że czuć czekolade(?) w tle i nic więcej. za 6 zł które za nie zaplacilem wolalbym kupic 2-3 perly chmielowe.
 
371988_ee623d790dad057201d9b6f2f46c0d0e.jpg

.
.
.
.
:crazy:


Swoją drogą piłem ostatnio;
butelka-sweet-cow.jpg

I nie polecam. . . piwo ma niskie wygazowanie i prawie zero smaku. Sikacz, gdzie na sile na poczatku mozna sobie wmówić, że czuć czekolade(?) w tle i nic więcej. za 6 zł które za nie zaplacilem wolalbym kupic 2-3 perly chmielowe.
Prawdopodobnie trafiłeś na trefną butelkę. Piłem sweet cow i było całkiem przyjemne, chociaż bez rewelacji (na pewno nie można powiedzieć, że bez smaku). Czasami zdarza się niemiła niespodzianka w kraftowych browarach. Boli szczególnie, jeśli wydało się dychę oszczędzając na jedzeniu ;)
 
@Shajs
W poniedziałek zabutelkowalem. Dzisiaj otworzyłem jedna butelkę kontrolnie aby sprawdzić jaki stan nagazowania - lekkie psS i przy nalewaniu zero piany. Przy wymuszebiu piana jak na coli. Dodałem cukier na refermentacje. Infekcja? Illuminati? Mmarocks?
 
Chyba najbardziej natrętny pseudozapach pszenicznego jaki znam, wali hmmm... jajem, strarą kukurydzą, drożdżem ale takim nieprzyjemnym. W smaku nie lepiej, to już wolę jakieś wynalazki jak książęce bo chociaż smakuj jak zwykłe piwo, a nie capi.
cechowe_pszeniczne-298x600.jpg


Niby mętne, niefiltrowane, a smakuj jak co najwyżej poprawny koncerniak. Z braku laku można, ale po co.
sezonowe_jare-311x600.jpg
 
Całkiem przyzwoity pszeniczniak, 7% mi nie przeszkadzało, dosyć treściwy, może trochę przy słodkawy.
alter_beer_kozle_bydle_pszeniczne.jpg


Bardzo fajny świeży zapach, bardzo nachmielony, jak dla mnie za bardzo, pod koniec męczy. Za 2,50 dobra opcja jak ktoś lubi dużo goryczy.
polski_chmiel1-450x600.jpg
 
Całkiem przyzwoity pszeniczniak, 7% mi nie przeszkadzało, dosyć treściwy, może trochę przy słodkawy.
alter_beer_kozle_bydle_pszeniczne.jpg


Bardzo fajny świeży zapach, bardzo nachmielony, jak dla mnie za bardzo, pod koniec męczy. Za 2,50 dobra opcja jak ktoś lubi dużo goryczy.
polski_chmiel1-450x600.jpg
musze spróbować, dzięki za cynk
 
Masta przez ciebie żona mnie goni żebym poszedł po tego weizenbocka :( Może ją przekonam że zgrubnie od tego bo do żabki mam aż 200 metrów :boystop:
 
Back
Top