Keylock
WSOF Heavyweight
Muszę się z wami podzielić bezcennymi wrażeniami z Polish Open w Gorzowie.
Po wygraniu pierwszej walki podchodzi do mnie jakiś gostek (potem się okazało, że z Checkmat ze Szczecina) i pyta mnie, czy naprawdę mam biały pas, bo goście z lokalnego klubu w mojej kategorii to jakieś ściemniacze i wymieniają się pasami. Mówię, że nie, że ćwiczę dopiero 1,5 roku itd. Po wygraniu kolejnej walki (jak się później okazało, finału - nie wiedziałem, że miałem wolny los i myślałem, że jeszcze jedna przede mną) znowu podszedł do mnie ten sam koleś i mówi, że gościu, którego teraz pokonałem, ma brązowy pas w judo, któryś dan w tradycyjnym jiujitsu i generalnie jest instruktorem w swoim klubie (który współorganizował zawody).
Później zobaczyłem, jak ten sam gościu, mimo, że zdobył srebro w mojej kategorii, pokonał mojego kolegę w finale kategorii niebieskich pasów... mając na sobie biały pas.
No powiedzcie mi, jak można być takim wymoczkiem? Ile dla was warte są medale zdobyte przez weterana w kategorii początkujących? Bo dla mnie taki medal nie byłby wart nic.
Po wygraniu pierwszej walki podchodzi do mnie jakiś gostek (potem się okazało, że z Checkmat ze Szczecina) i pyta mnie, czy naprawdę mam biały pas, bo goście z lokalnego klubu w mojej kategorii to jakieś ściemniacze i wymieniają się pasami. Mówię, że nie, że ćwiczę dopiero 1,5 roku itd. Po wygraniu kolejnej walki (jak się później okazało, finału - nie wiedziałem, że miałem wolny los i myślałem, że jeszcze jedna przede mną) znowu podszedł do mnie ten sam koleś i mówi, że gościu, którego teraz pokonałem, ma brązowy pas w judo, któryś dan w tradycyjnym jiujitsu i generalnie jest instruktorem w swoim klubie (który współorganizował zawody).
Później zobaczyłem, jak ten sam gościu, mimo, że zdobył srebro w mojej kategorii, pokonał mojego kolegę w finale kategorii niebieskich pasów... mając na sobie biały pas.
No powiedzcie mi, jak można być takim wymoczkiem? Ile dla was warte są medale zdobyte przez weterana w kategorii początkujących? Bo dla mnie taki medal nie byłby wart nic.