Boks

Też uważam, że niepotrzebna jest już ta walka Adamkowi. Zrobi jak będzie chciał, jednak szacunek mimo tego co ostatnio mówił i robił, a także jak walczył. Najbardziej utytułowany polski bokser zawodowy w historii, myślę że szybko nikt mu nie dorówna. Szacunek na zawsze, nawet gdy będę go musiał oglądać w niepotrzebnej walce z Saletą.
 
Owszem, sportowo niepotrzebna. Lecz finansowo tak. Ja tam nie krytykuje sportowców "co się sprzedali i niszczą swoją legende". Uważam to za normalne i zrozumiałe. Tymbardziej doceniam tych nielicznych z wielkich którzy się temu nie poddali, jak Mike Tyson
 
Jeśli dojdzie do tej walki to na pewno na tej samej gali wystąpi Szpila z jakimś dobrym przeciwnikiem bo są plany że na jesień ma wystąpić w Polsce a wtedy PPV jak najbardziej dojebią. Do tego jak zwykle pojedynki polsko-polskie(akurat jestem ich zwolennikiem) tak więc karta walk na pewno będzie fajna... Mają w kim wybierać...
 
Adamek - Saleta ? Hmmm, po chwili namyslu stwierdzam, ze nie jestem zainteresowany, ale niech wszyscy zainteresowani zarobia i niech beda szczeslwi :wink:
Tymczasem w oczekiwaniu na prawdziwe wydarzenie ...
 
Tar-Ellendil jak się wynudziłeś to znaczy że Cię nie interesują sprawy kibicowskie bo poziom polskiej piłki jest jaki jest i nie ma czego oglądać. Ja byłem na finale Legia-Lech w Bydgoszczy jako obserwator i było zajebiście ale za dużo na boisko nie spoglądałem bo nie było w sumie na co. Teraz też jadę i mam nadzieję na powtórkę z rozrywki wiadomo o co chodzi( PS. nie chodzi o wynik meczu:cool:). A Fonfara to jest kibic w kapciach-nawet nigdy nie był na wyjeździe z Legią...
 
Tar-Ellendil jak się wynudziłeś to znaczy że Cię nie interesują sprawy kibicowskie bo poziom polskiej piłki jest jaki jest i nie ma czego oglądać. Ja byłem na finale Legia-Lech w Bydgoszczy jako obserwator i było zajebiście ale za dużo na boisko nie spoglądałem bo nie było w sumie na co. Teraz też jadę i mam nadzieję na powtórkę z rozrywki wiadomo o co chodzi( PS. nie chodzi o wynik meczu:cool:). A Fonfara to jest kibic w kapciach-nawet nigdy nie był na wyjeździe z Legią...

Śpiewanie o PZPN, race nad głową i rozróby na stadionie i dookoła. Było bardzo ciekawie.
 
Śpiewanie o PZPN, race nad głową i rozróby na stadionie i dookoła. Było bardzo ciekawie.
Odkąd Boniek został prezesem to już się na PZPN tak często nie śpiewa.

Też jestem ciekaw jak wypadnie ten PP w tym roku. I jak Narodowy sobie poradzi.
 
I jak Narodowy sobie poradzi.
Jeżeli nie będzie korytarzy ze stewardow czy jakichś klatek plus stref buforowych dosyć sporych to będzie katastrofa. Na narodowym można chodzić gdzie się chce, nawet dół góra, góra dół.
 
Rozmawiałem z Marcinem Filipowskim(odpowiedzialnym za słynny już świetny wywiad z Marcinem Heldem, przeprowadza wywiady z pięściarzami w USA w polonijnym Polskim Radio WRKL) na temat wywiadu z Andrzejem Fonfarą. Wywiad niedługo będzie , zachęcam wszystkich do słuchania tego mistrza dziennikarstwa sportowego, mistrza przeprowadzania wywiadów.

Tutaj dla przypomnienia, bo może nie każdy słyszał
 
Last edited:
Szpilman i Sulęcki walczą dzisiaj w nocy na gali w Chicago
http://www.ringpolska.pl/artur-szpilka/39714-szpilka-kg-cobb-kg

Jakoś cicho o tym

O godz. 02.00 wystartuje w Polsacie Sport telewizyjne studio przed galą Premier Boxing Champions w Chicago. Gośćmi Pawła Wójcika w polsatowskim studiu będą Przemysław Saleta, Maciej Miszkiń, Janusz Pindera oraz zawodnik MMA Michał Materla.

Pierwsze telewizyjne pojedynki mają rozpocząć się od godz. 03.00, kiedy do ringu wyjdą regularny czempion WBA wagi średniej Daniel Jacobs (28-1, 25 KO) i Caleb Traux (25-1-2, 15 KO). Nie wcześniej niż o godz. 04.55 między linami pojawi się Artur Szpilka (17-1, 12 KO), a tuż po zakończeniu jego pojedynku, swój amerykański debiut zaliczy Maciej Sulęcki (19-0, 4 KO).
 
Może dlatego że to walka Szpili typowa na przetarcie z ogórem. Jeżeli trywializuje - przepraszam, aż tak na boksie się nie znam :)
 
Tar-Ellendil jak się wynudziłeś to znaczy że Cię nie interesują sprawy kibicowskie bo poziom polskiej piłki jest jaki jest i nie ma czego oglądać. Ja byłem na finale Legia-Lech w Bydgoszczy jako obserwator i było zajebiście ale za dużo na boisko nie spoglądałem bo nie było w sumie na co. Teraz też jadę i mam nadzieję na powtórkę z rozrywki wiadomo o co chodzi( PS. nie chodzi o wynik meczu:cool:). A Fonfara to jest kibic w kapciach-nawet nigdy nie był na wyjeździe z Legią...
To o co chodzi w tym kibicowaniu? Kibicujesz kibicom zeby spiewali ladniej? Jak ja chodzilem na mlyn to zawsze rozchodzilo sie o doping dla druzyny. Przez 10 lat sie tyle zmienilo?
Jesli Fonfara to kibic w kapciach bo nie jezdzil na wyjazdowe mecze to Ty musisz byc zwyklym kapciem bo nawet nie patrzysz na gre swojej ukochanej druzyny.
 
dobryskun z tobą nie dyskutuje bo od dawna jesteś dla mnie zjebem i wkurwiasz mnie swoimi postami.
PS. Jadę jako obserwator bo nie gra moja ukochana drużyna... Żebyś chociaż był w 1% takim Januszem jak ja jestem to byś był już przekozak!
 
dobryskun z tobą nie dyskutuje bo od dawna jesteś dla mnie zjebem i wkurwiasz mnie swoimi postami.
PS. Jadę jako obserwator bo nie gra moja ukochana drużyna... Żebyś chociaż był w 1% takim Januszem jak ja jestem to byś był już przekozak!
Pierdolisz jak potluczony.
 
Back
Top