Poszedłem za radą Usera o nicku " Cactus " i założyłem taki oto temat :D . Chętni mogą tutaj pisać o boksie co tylko chcą . Wygłaszać newsy, typować walki, zadawać pytania, wrzucać foty, filmiki etc . Temat po prostu dla fanów boksu :) . Ja więc zacznę : Czy wg . was jest ktokolwiek, kto mógłby zagrozić Pac-Manowi i miałby szansę w walce z nim ? Jeśli tak, to kto ? :)
A więc dla mnie są 2 takie osoby pierwsza to oczywiście Floyd ,który ma genialną obronę i Sergio Martinez tyle ,że on raczej nie dostanie z nikim walki bo jest za duży.
Tylko i wyłącznie Mayweather. Chociaż nie lubię skurw.syna. e: o właśnie zapomniałem o Martinezie. I może dodam mojego ulubionego pięściarza Miguel Cotto.
Tylko Floyd nie radzi sobie z mańkutami. Ortiz to nie Pacman, który po otrzymaniu ciosu odrazu kontruje. Do tego według mnie ma większe pierdolnięcie w łapie niż Floyd. Przykładem tego jest walka Floyda z Mosleyem, który mu przywalił mocny cios, a Mosley się tylko lekko zachwiał, a Manny przywalił Mosleyowi to odrazu deski zaliczył. Floyda nie widze w walce z Pacmanem.
Domyślałem się, że żart, ale wiesz - masz więcej postów = jesteś bardziej doświadczonym userem . Mogłem się przestraszyć xD
Też chciałem to zakończyć :P . Dinn :-) Cactus dobry komentarz :D No, wracając do tematu - wątpie by doszło do walki Martinez vs Pacquiao, ze względu na kategorie wagowe, w których ci dwaj zawodnicy mają okazję walczyć . Pac-Man i tak bardzo wysoko doszedł wagowo, ale do MW raczej nie przeskoczy . Wątpie też, aby Martinez zciął do WW . Ciężka sprawa .