RIVALDO800
BAMMA Heavyweight
jak ma ktos linka do sky'a niech podrzuci bo moze pokaza konfe hey'a
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Powrót Davida Haye'a (26-2, 24 KO) na ring nabiera coraz bardziej realnych kształtów. Podczas zakończonej przed momentem specjalnej konferencji prasowej w Londynie były król kategorii cruiser oraz mistrz wagi ciężkiej według federacji WBA ogłosił, że kolejny pojedynek stoczy 29 czerwca w Manchester Arena w Manchesterze.
Trener i menadżer "Hayemakera" w jednej osobie -Adam Booth przyznał, iż prowadzone są negocjacje z pięcioma potencjalnymi rywalami. - Konkretne nazwisko podamy wkrótce - zapewnia Both.
Sam David dodał natomist, że po czerwcowej walce, ta kolejna pod koniec roku ma już mu nadać status oficjalnego pretendenta do jednego z tytułów dzierżonych przez braci Kliczko. A jako iż najbardziej celuje w pas WBC i starszego z nich - Witalija (45-2, 41 KO), można spodziewać się eliminatora pod koniec roku do tronu WBC.
On wielokrotnie uciekał przed walką z nami, a gdy spotkał się w ringu z Władimirem to przegrał. David nie był zadowolony z wyniku walki i zaczął szukać usprawiedliwienia swojej porażki. Zaczął mówić o swojej nodze, która ponoć nie pozwoliła mu wygrać z moim bratem. W sierpniu zeszłego roku zaproponowałem mu, aby zawalczył ze mną podczas gali w Moskwie. Haye otrzymał kontrakt na walkę i nie chciał ze mną walczyć, tylko wybrał pojedynek z Chisorą. Jak długo mogłem czekać na Davida Haye? Ja zaproponowałem mu walkę, a on jej nie przyjął. Teraz jeśli Haye chce ze mną walczyć to będzie musiał poczekać. Muszę teraz bronić tytułu w walce z oficjalnym pretendentem do pasa WBC. Nawet jeśli Haye znajdzie się wysoko w rankingu to będziemy myśleli o walce z nim. Ale to na pewno nie nastąpi zbyt szybko.
powiedział Witalij Kliczko
________________________________________________________________________________________
Były mistrz świata federacji WBA w wadze ciężkiej David Haye zapowiedział podczas dzisiejszej konferencji prasowej swój kolejny już powrót na zawodowy ring. Anglik bardzo chciałby spotkać się w ringu z Witalijem Kliczko, ale obecnie chce on skupić się na przygotowaniach do zaplanowanej na 29 czerwca gali w Manchesterze.
To właśnie pod koniec czerwca kibice zobaczą go po raz kolejny w ringu. Nie jest jeszcze znane nazwisko kolejnego rywala dla Haye, ale pewne jest, iż pięściarz będzie starał się wywalczyć sobie pozycję pretendenta do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej, aby tym sposobem zmusić braci Kliczko do walki.
Zamiast siedzieć i czekać kolejny rok chcę wrócić na ring. Jestem bardzo szczęśliwy, że po raz kolejny pojawię się w ringu. Od roku czekałem na telefon z propozycją walki. Chcę ponownie zdobyć tytuł mistrza świata wagi ciężkiej. Miałem nadzieję, że Witalij dotrzyma słowa i stanie ze mną w ringu po tym jak pokonałem Chisorę. Czekałem na telefon od niego lub e-mail, ale ten nie nadszedł.
Richard Hall (30-12, 28 KO) będzie rywalem Pawła Kołodzieja (30-0, 17 KO) podczas gali "Wojak Boxing Night" w Rzeszowie 20 kwietnia. W głównym wydarzeniu wieczoru Artur Szpilka (13-0, 10 KO) zaboksuje z Tarasem Bidenko (28-5, 12 KO).
- Hall to doświadczony pięściarz, który w swojej karierze krzyżował rękawice z wielkimi gwiazdami światowego boksu. Ma już swoje lata, jednak doświadczenie między linami ma kolosalne znaczenie, więc Paweł będzie musiał solidnie zapracować na wygraną - mówi promotor Kołodzieja Andrzej Wasilewski o przeciwniku z Jamajki, którego polscy kibice boksu znakomicie pamiętają z ringowych wojen z Dariuszem Michalczewskim.
Andrzej Wawrzyk (27-0, 13 KO) znalazł się w gronie pięściarzy, którzy otrzymali ofertę walki z byłym mistrzem świata dwóch kategorii wagowych Davidem Haye'm (26-2, 24 KO). Do walki pięściarzy mogłoby dojść 29 czerwca w Manchesterze.
Wawrzyk w ubiegłym tygodniu wrócił na ring po dziewięciu miesiącach przerwy, spowodowanej przewlekłymi kontuzjami. Haye w przeszłości miał już okazję rywalizować z jednym Polakiem - w kwietniu 2007 roku pokonał przed czasem Tomasza Bonina. "Hayemaker" zapowiadał, że w tym roku stoczy dwa pojedynki z zawodnikami notowanymi wysoko w światowych rankingach. Wawrzyk posiada prawa pretendenta do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej w prestiżowych federacjach WBA i WBC.