Analiza kursów Betsafe - UFC 189: McGregor vs. Mendes

Kto wygra?

  • Chad Mendes

    Votes: 68 68.7%
  • Conor McGregor

    Votes: 31 31.3%

  • Total voters
    99
Liczyłem na coś więcej na Hathawaya i Stephensa :sad:

Jeremy 3,15 na unibecie :bayan:niby nie lubię mrozić kasy ale... chyba ,że bliżej gali będzie jeszcze więcej :confused:
 
Last edited:
Zjebali nam bet z Aldo i tyle. Walczy kontuzjowany więc za duże ryzyko stawiać hajsy na niego.Żebra to nie byle co bo przy obiciach nawet podczas robienia pompek czy wyprowadzenia zwykłych ciosów czuć ból i dyskomfort. Chujnia bo to easy money było. Nie wiadomo w sumie ile prawdy w tych informacjach a ile gry psychologicznej.Za dużo niewiadomych.
Cmon Ruthless!
 
Ja tam wierze:cool: ze Aldo , nie pozwoli sobie na wyjscie do walki gdyby ni był zdrowy , czyt był wstanie pokonac Conora,
 
A ja zagrałem Conora - wcześniej rozkładałem szanse 60-40 dla Aldo, ale teraz obite żebra powinny zaszkodzić Brazylijczykowi. Odwrotna pozycja, przewaga zasięgu, wzrostu, żelazna psychika i rewelacyjna stójka Conora dają mu ogromną szansę wygrać. Jednak gdybym z całego serca nie kibicował McGregorowi, to bym nie zagrał.
 
Last edited:
Zjebali nam bet z Aldo i tyle. Walczy kontuzjowany więc za duże ryzyko stawiać hajsy na niego.Żebra to nie byle co bo przy obiciach nawet podczas robienia pompek czy wyprowadzenia zwykłych ciosów czuć ból i dyskomfort. Chujnia bo to easy money było. Nie wiadomo w sumie ile prawdy w tych informacjach a ile gry psychologicznej.Za dużo niewiadomych.
Cmon Ruthless!
W zasadzie masz racje, ale ja poczekam do ostatniej chwili, kurs na Jose pewnie jeszcze ostro podskoczy po tych wszystkich rewelacjach i zapewne ostatecznie, troche wbrew rozsadkowi, jednak zaryzykuje.
 
No to chyba za szybko postawiłem na Aldo, zakład na tą chwilę znikł z oferty unibetu, ale dalej jest ważny. Nadzieja w tym że kontuzja nie przeszkodzi mu aż aż tak bardzo w walce, albo że jeszcze zrezygnuje z walki..
 
To się trafiło Conorowi. Jose uległ presji. Jeszcze McGregor zostanie mistrzem, lol. :crazy:
 
No to chyba za szybko postawiłem na Aldo, zakład na tą chwilę znikł z oferty unibetu, ale dalej jest ważny. Nadzieja w tym że kontuzja nie przeszkodzi mu aż aż tak bardzo w walce, albo że jeszcze zrezygnuje z walki..
Grubo ?
 
Na szczęście nie, bo za 150, także jak na moje zasoby to taka średnia stawka. Chciałem jeszcze dołożyć drugie tyle ale na szczęście poczekałem i teraz pójdzie chyba na Lawlera.
 
Nie znam odpowiedzi na to pytanie. To jest jakiś kosmos, którego nie da się racjonalnie wytłumaczyć.
Mario co tam skrobiesz na 189 ? Co do kursu to z @Cloud em też sie łapiemy za głowy jak to możliwe.Kurcze nie wiemy czegoś ? dostawa koksu nie dojechała czy ki chuj..
Ciekawy jestem kursu na Browna bo życze mu przerwania złej passy.Nie ma co się oszukiwać Ruthless i Hendricks to nie jego pułap ale daje zajebiste walki i lubi się bić do tego jest w nim coś ciekawego.Taki cichy zabójca.
Ja pogram Ruthlessa z Codym w dublu chyba i pomyśle,jeszcze nad Mattem ewentualnie - tak na szybko.Obejrze jeszcze walki Rorego i spróbuje coś dojrzeć ale chyba tylko zawyżony hype.Kurcze w stójce Rory nie ugryzie a w zapasach też nie będzie dominował a znowu może wyłapać w pape jak ostatnio.Jedyna szansa na przegraną Lawlera to nie wiem jakiś głupi błąd,oddanie dominującej pozycji w parterze i władowanie sie w poddanie..
 
Nie zgodzę się. Rory jest innym zawodnikiem, niż podczas UFC 167. Kurs na Robbiego uważam za jedynie lekko zawyżony, na pewno nie jest dla mnie mega okazją.
 
Na przyszłą galę stawiam 540 zł na typa, którego propsuje @Cloud. Jeśli to wejdzie, to całość ulokuję w singla na Lawlera.

5 sekund po walce:

reaction-family-guy-die-peter-griffin-whoops-fall-over-neck-cracking.gif
 
Na przyszłą galę stawiam 540 zł na typa, którego propsuje @Cloud. Jeśli to wejdzie, to całość ulokuję w singla na Lawlera.
HAHAH wiesz ,że Tomaszek też mnie kusi tą analizą ? :D pisałem mu to nawet wczoraj ,że fajnie rozkminił i może zagram.W sobote przy kawusi czy herbatce zerkne na walki i podejme decyzje.
@Puczi
Jasne,że tak w dodatku ,że robi cały czas progres i ja nie zapominam o tym.Może mam delikatnie cipe na oczach bo ubóstwiam wręcz Lawlera za ostatnie jego walki.Pick'em byłby sprawiedliwy.Jak wyobrażasz sobie przebieg walki ? warto wspomnieć ,że to pierwsze 5 rund Rorego i nie mam na myśli,że spuchnie bo w Tristar na pewno zrobił robote.Ja bym chciał przed czasem ale w sumie widze wyrównaną 25 minutową walke.Szczerze to mam z tyłu głowy,że nokaut może sie zdarzyć.Ruthless w UFC narodził sie na nowo po wykupieniu SF.
 
IMO Robbie to złoty zakład... może i baju wróci na tą galę, $ wpadają, lipiec będzie fajny chyba pod tym względem więc zobaczymy. :smile:

kogo propsuje Tomasz? @Szady
 
@kiras
Dla mnie to będzie cholernie wyrównana walka. Rory w stójce świetnie potrafi żądlić prostymi i spychać na siatkę. Wątpię, by siłował się w klinczu z takim dzikiem, jak Robbie, ale jakieś obalenie pewnie też mu się uda. Nie zdziwi mnie split, bo naprawdę są sobie równi - mimo, że w pierwszej walce lepszy był Lawler, który wyraźnie wygrał 2 rundy.
@Rycho na pinnaclu:
1.85 Conor - 2.06 Aldo
 

Kurwa mać ale chujowy kurs na Codyego...Kasujcie artykuł o nim :D
Pendred coś za szybko i łasy na wygrane w UFC :) czekam aż dostanie wpierdol bo na razie z fartem idzie.
Browna warto postawić sądze.Dziadek Pickett może da lekcje młodemu kocurowi ? coś więcej o tym Almeidzie wiecie takiego co ja nie wiem ?
Rukus Nelson ciekawe kursy.Fajna gala.Nie jest tak tragicznie z kursami.
 
Kurwa mać ale chujowy kurs na Codyego...Kasujcie artykuł o nim :D
Pendred coś za szybko i łasy na wygrane w UFC :) czekam aż dostanie wpierdol bo na razie z fartem idzie.
Browna warto postawić sądze.Dziadek Pickett może da lekcje młodemu kocurowi ? coś więcej o tym Almeidzie wiecie takiego co ja nie wiem ?
Rukus Nelson ciekawe kursy.Fajna gala.Nie jest tak tragicznie z kursami.
chu wie jak Pickett będzie wyglądał w 135, ale zawołam Ci tutaj @Bolt i Ci opowie jak cudownym dzieckiem brazylijskiego MMA jest Almeida. dawno temu już mu pisałem, że nawet Brad może go zaskoczyć.
 
Howarda lubię, ale ostatnio bardzo zawodzi... W sumie Larkin, z którym przegrał ładnie powrócił po identycznie fatalnej passie, więc... ;)
Swoją drogą, ciekawy matchmaking - Cathal, który nie przegrał od 12 walk (w UFC walczył cztery razy) kontra "Doomsday" z trzema kolejnymi porażkami. :D
 
4.15 według mnie adekwatne do szans Picketta. Brad miał problemy z Seerem (gdy kurs na niego wynosił niebotyczne 1.08), Eastonem, przegrał wyraźnie z McDonaldem, McCallem i został wypunktowany przez Camusa - co prawda Chico jest solidnym zawodnikiem, ale Almeida jest bardzo mocny. Osobiście wjechałem w 1.53 (a godzinę później w 1.45), jak Cain w gilotynę.
Co do Howarda - chętnie go zagram. Przegrana z LaFlare, czy Larkinem - gdy mu się chce walczyć - wstydem nie jest. Cathal będzie miał ogromną przewagę wzrostu, ale tylko miesiąc czasu na regenerację po walce i 3 tygodnie na przygotowanie.
 
Robi się ciekawie, już 2,18 na Aldo, a niektóre źródła mówią, że z kolanem Conora też nie wszystko jest cacy. Zaryzykuję
 
Brown, Garcia, Lawler, Aldo jak najbardziej : ) kurde jeszcze kilka dni temu kurs na Almeide był całkiem fajny a teraz tylko 1,22?!! Brawo @Puczi za wyczucie. Teraz to już raczej dupcze taki kurs

Pendred ostatnio coś tam nawijał że w nastepnej jego walce juz nie będzie tak nudno to jesli dotrzyma słowa i pójdzie jakimś cudem w brawl to może zostać uspany przez Howarda ale kto wie może zaś mu się przyfarci
 
Back
Top