Sport

Bartoli dość łatwo odprawiła Lisicki w finale Wimbledonu



6:1 6:4



Trzeba przyznać, że Francuzka rozegrała wyśmienity turniej. W żadnym meczu nie było większego zagrożenia ze strony rywalek. Wszystkie mecze zakończone w dwóch setach
 
Szkoda Sabinki :(

Btw. Takie było zainteresowanie turniejem i tyle komentarzy a jak Polacy odpadli to już nikt nie oglądał finału poza kolegą wyżej ?: (
 
Froome jak to Froome, większość spodziewała się jego dominacji. Pozamiatał to dzisiaj Porte. Jedyne co może przeszkodzić SKY w podwójnym zwycięstwie to kontrole antydopingowe :-)
 
dwight howard w rockets...



ciekawy zespół się tam tworzy...



w przyszłym roku gorąco będzie w derbach nowego jorku, no i oczywiście teksasu...
 
dobra decyzja chyba Dwighta, z Hardenem i Linem maja okazje stworzyc mega zespol, w sumie nawet powalczyc o najwyzsze cele. w sumie z dobrego hajsu zrezygnowal dla gry w Rocketsach, zobaczymy jak to pojdzie.
 
Murrey narazie prowadzi 2 : 0 ale chyba Novak sie rozkręcił, prowadzi 4:2 w trzecim secie
 
nie wiem kto to 'Murrey', ale Andy gra najlepszy tenis w karierze chyba, swietnie sobie radzi z Novakiem.



ja pierdole, jak biega, jak dochodzi do pilek, przeciez to nie jest Murray. :-)
 
Widziałem Djokokivicza jako zwycięzce ale Murray zagrał koncertowo. Przynajmniej Baczyński nie był jedynym, który zawalił mi kupon na 740zł :-)



Jutro aktualizacja rankingu. Janowicz ponoć ok 17 miejsca
 
1039598_10151555795723732_1832450561_o.jpg
 
Finałowy mecz na mega wysokim poziomie. Szkoda, że skonczylo się to tylko w 3 setach, bo ich wymiany moglem oglądać bez przerwy. Nareszcie Brytyjczycy mają zwycięstwo należalo im się :)
 
no mecz bardzo dobry, w 2 secie przy 4:1 dla Djokowicza byłem pewny że to wygra ale jak było widać Murray był nie do zatrzymania u siebie :)
 
Polska wygrywa :) czyzby szanse na awans byly jeszcze realne a nie matematyczne ?:P
 
Trzeba dwa razy wygrać - raz za trzy punkty, raz za dwa. Będzie ciężko, ale z tygodnia na tydzień grają coraz lepiej, więc jest szansa.



Zresztą wolę żeby grali kiepsko w Lidze Światowej, a potem zdobyli medal na ME niż to że miałby się powtórzyć scenariusz z zeszłego roku.
 
raz przegrywamy 2-3 i wygrywamy 3-0 lub 3-1 :) pod warunkiem ze nam USA nie zaszaleje z Brazolami :).
 
Wygrana za 3 pkt, a później nawet przegrany mecz 3-2 i 1 pkt wystarczy do awansu. Wątpie żeby USA 2x wygrali z Brazylią na ich terenie za 3 pkt.
 
Już tego nie wygramy, kurwa pierwszy set był nasz, ale oczywiście, nasi są mistrzami w traceniu prowadzenia i tak wychodzi.
 
Chyba muszę się zgodzić Hubi. [strike]Sraka jak chuj.[/strike]


EDYTA: Sraka jak chuj to zdecydowanie za słabe określenie.
 
Mam pytanie,. a te losowanie w tym roku było w jakiś sposób ustawione? Bo jak patrzę na te grupy to mi się wierzyć nie chce.



W naszej grają same dobre zespoły, w B też grają silne zespoły, a grupa C to jakiś żart. Wygrywa tam Kanada, która zostałaby pokonana przez każdą drużynę z naszej grupy.
 
Zastosowano inny system po to, aby już w fazie grupowej doszło do rozgrywki między topowymi drużynami (wiadomo chodzi o kasę).



Dlatego też z grupy A i B do finału wchodzą po dwie ekipy, a z C tylko Kanada.
 
Ok, dzięki.

Jak poinformował komentator Polsatu Sport Tomasz Swędrowski, polska ekipa szukała lekarza, który wykonałby USG. Bułgarska federacja odmówiła pomocy w znalezieniu odpowiedniego sprzętu medycznego i Polacy musieli na własną rękę szukać miejsca do wykonania takiego badania. Pomocny okazał się człowiek opiekujący się w Warnie naszą reprezentacją, który umożliwił lekarzowi polskiej drużyny Janowi Sokalowi przeprowadzenie badania USG.


Ehh, swołocz. Kurwa jak ja nienawidzę Bułgarów i innych tych popieprzonych narodów, ale Bułgarzy są pochrzanieni ponad wszystkie inne nacje.
 
Back
Top