Podwieszony Zlot na UFC 197 z Arturem "Kornikiem" Sowińskim

@husarz - Ty z Husarii?
Jam jest. Niestety na zlot nie ma bata żebym przyjechał, chociaż już od dłuższego czasu planuję (i gunwo z tego wychodzi), jestem obecnie życiowo przywiązany do miejsca zamieszkania i raczej w najbliższym czasie się nie zanosi żebym gdzieś hasał. Graba?
 
Wiem, że na zlot czasem też wpadają osoby spoza miejsca spotkania i tu mam do nich pytanie. Jak to wygląda po zlocie? Jest gdzieś godzina(dajmy na to, że gala właśnie z USA) 7:30 w PL. Wpadacie prosto po zlocie do pociągów/busów i tam odsypiacie godziny, które poszły na galę i dojazd, czy wynajmujecie wcześniej jakiś hostel(może i na godziny? jest takie coś np. w Wa-wie?) i tam odsypiacie przed podróżą powiedzmy, że pociągiem(np. żeby w nim nie usnąć i nie być pozbawionym portfela lub komórki itp)?

Pytam poważnie, chętnie bym się wybrał, ale ryzyko spania w pociągu mnie odstrasza. Być może pomoże też taka odpowiedź innym chętnym spoza Wa-wy, czy też KRK itp. Takie podróże do 50zł z jedzeniem są do akceptacji. Proszę więc o prawie poważne odpowiedzi.
 
Wiem, że na zlot czasem też wpadają osoby spoza miejsca spotkania i tu mam do nich pytanie. Jak to wygląda po zlocie? Jest gdzieś godzina(dajmy na to, że gala właśnie z USA) 7:30 w PL. Wpadacie prosto po zlocie do pociągów/busów i tam odsypiacie godziny, które poszły na galę i dojazd, czy wynajmujecie wcześniej jakiś hostel(może i na godziny? jest takie coś np. w Wa-wie?) i tam odsypiacie przed podróżą powiedzmy, że pociągiem(np. żeby w nim nie usnąć i nie być pozbawionym portfela lub komórki itp)?

Pytam poważnie, chętnie bym się wybrał, ale ryzyko spania w pociągu mnie odstrasza. Być może pomoże też taka odpowiedź innym chętnym spoza Wa-wy, czy też KRK itp. Takie podróże do 50zł z jedzeniem są do akceptacji. Proszę więc o prawie poważne odpowiedzi.
my w KRK jak było KSW 33 to wracaliśmy pierwszym busem (nockę siedzieliśmy w knajpie). A po zlocie na UFC 196 @Puczi od razu pierwszym pociągiem wracał. Więc to jest dobry plan dla mnie :wink:
 
Dzięki @Miszon. Czyli opcja dobrej kawy lub jednak snu w busie/pociągu. Jakby ktoś jeszcze miał doświadczenie, czy inne podejście to chętnie przeczytam i przyjmę do rozważenia.
 
Wiem, że na zlot czasem też wpadają osoby spoza miejsca spotkania i tu mam do nich pytanie. Jak to wygląda po zlocie? Jest gdzieś godzina(dajmy na to, że gala właśnie z USA) 7:30 w PL. Wpadacie prosto po zlocie do pociągów/busów i tam odsypiacie godziny, które poszły na galę i dojazd, czy wynajmujecie wcześniej jakiś hostel(może i na godziny? jest takie coś np. w Wa-wie?) i tam odsypiacie przed podróżą powiedzmy, że pociągiem(np. żeby w nim nie usnąć i nie być pozbawionym portfela lub komórki itp)?

Pytam poważnie, chętnie bym się wybrał, ale ryzyko spania w pociągu mnie odstrasza. Być może pomoże też taka odpowiedź innym chętnym spoza Wa-wy, czy też KRK itp. Takie podróże do 50zł z jedzeniem są do akceptacji. Proszę więc o prawie poważne odpowiedzi.

Jestem z Lublina, więc około 8 wsiadłem w pociąg i o 10 byłem na miejscu. Posiedziałem w domu do 13 i jebnąłem się spać na parę godzin. Nie spałem podczas podróży, ale taka perspektywa raczej mnie nie odstrasza. Jeszcze to zależy od tego, kogo będziesz miał za współpasażerów ;)

Żałuję, ale nie mogę być obecny na tym zlocie. Mam mnóstwo roboty na studia.
 
Jestem z Lublina, więc około 8 wsiadłem w pociąg i o 10 byłem na miejscu. Posiedziałem w domu do 13 i jebnąłem się spać na parę godzin. Nie spałem podczas podróży, ale taka perspektywa raczej mnie nie odstrasza. Jeszcze to zależy od tego, kogo będziesz miał za współpasażerów ;)

Żałuję, ale nie mogę być obecny na tym zlocie. Mam mnóstwo roboty na studia.
Pierdol studia
 
hejtery pierdolone?
102113-UFC-Cain-Velasquez-Punches-Junior-Dos-Santos-PI-CH_20131021192557997_600_400.jpg
 
Lol, już i tak jestem.
A Kornik nie boi się z wami siedzieć, hejtery pierdolone?
Ktos tutaj hejtuje? My grzecznie tylko wode pijemy i gadamy o wysokim poziomie przygotowania zawodników (zwłaszcza chwalimy ich niesamowite jak na skale światową defensywne zapasy)
 
Heros 3
Pamietam kiedyś w gimbie z kolegami zrobiliśy sobie dzien wolny w szkole, po 2 piwka i cały dzien na multiplayerze :D
 
Back
Top