Moje zdanie jest takie że jeśli chcesz się bawić dalej w bukmacherke to skup się tylko i wyłącznie na piłce ręcznej bo ta mimo ostatnich kilku porażek idzie ci bardzo dobrze a mma dokładaj sporadycznie tylko wtedy kiedy masz naprawdę mocne przesłanki co do zwycięstwa jakiegoś zawodnika. MMA to jest wyższa szkoła jazdy jeśli chodzi o typerke, potrzeba lat by zrozumieć tą dziedzine na tyle by wygrywać regularnie na niej pieniądze.
A pomożesz to zrobić? ;) Jeśli chodzi o MMA?
Coś tam podam czasem na forum więc będziesz mógł sobie pobrać ale jestem zdania że najlepiej dojść do pewnych wniosków samemu alb wcale. Jak chce się jeszcze bawić w bukmacherke to pograj samą piłke ręczną powiedzmy przez 2 miechy by mieć pogląd jak to wygląda zarobkowo i skutecznościowo w dłuższym okresie czasu, jeśli wynik po tych 2 miesiącach nie będzie cię satysfakcjonował wtedy uważam że powinieneś kończyć ta przygodę.
Ja tam na typerce sie chuja znam
i podchodze emocjonalnie do wielu walk, ale kocham MMA ktore no kurwa nie oszukujmy sie jest mega nieprzewidywalne 
Grasz nadal za dużo, przy zbyt małym doświadczeniu. Mieszasz za dużo dyscyplin. Stawkujesz irracjonalnie. Za duży wkład w stosunku do kapitału. Graj sporadycznie, tylko "pewniaki", skup się na MMA, tymbardziej, że tutaj masz masę dobrych typów podanych na tacy. Czekaj na KSW, perełki z UFC, szukaj błędnie wystawionych kursów. Przede wszystkim naucz się zarządzać bankrollem. Fortuny może nie zarobisz, ale choćby kilka/kilkanaście tysięcy na rok można dorobić na waciki.
Chciałbym wyjść na prostą po prostu i fajnie jakby ktoś mnie poprowadził w tym ;) Szkoda, że nie ma możliwości np z Tobą nawiązać jakiegoś kontaktu albo z kimś kto by to pomógł ogarnąć no chyba, że wiedzę chcecie i typy zostawiać dla siebie bo poświęcanie temu dużo czasu to zrozumiem również a nie będę brał typów na "krzywy ryj"
Przeanalizuj sobie swój własny kupon i wyciągnij wnioski co poszło nie tak w ostatni weekend.
Tutaj Olo według mnie wszystko powinno wejść gladko a tak się nie stało. Nunes mega zaskoczenie i chyba dla 95% na świecie, że Pena to wzięła. A Neal? Według mnie jedynie mógł wygrać przez TKO/KO bo punktowo według mnie Santiago jest bardziej mobilny w stójce potrafi mocno kopać, wyprowadzać ciekawe kombinacje i na moje nie miał prawa przegrać tego przez decyzje, ale jednak pograłem splitem i dla mnie spore zaskoczenie.
Czasu ostatnio mi szkoda na bukmacherkę, ale czasem coś opublikuję. Patrz i ewentualnie pytaj. Przy bankrollu na poziomie 5k PLN nie przekraczałbym 10% na kupon tj. 500pln - a to i tak dość "ryzykownie".
Z mojej perspektywy po prostu straciles kontrole i zagrales irracjonalna stawke w stosunku do budzetu. To bylo na zasadzie ruletki, wchodze 30-40% kapitalu i albo sie uda albo nie uda. Nie wiem jak musialbym byc pewny aby pograc taki % bankrolla i to na zlożone ako a nie singla. Wroc do podstaw, ustal stawke, zmniejsz ilosc typow. Niby proste zasady ale wiem jak ciezko samego siebie kontrolowac
Bzdura, grając poprawnie operując do 5% max. bankrolla nie da się przegrać, nie pytaj skąd wiem. Zakładając, że wiesz co robisz. Jedyne opcje, kiedy się wyzerowałem, to była gra po pijaku na gruboLepiej niech nie przekracza 10 PLN... jak bedzie mu szlo to sie odkuje - jak nie to nie straci duzo
.
Evo pytanie do ciebie bo mnie to ciekawi. Jako stary gracz na przykladzie ostatniego typu z kanunnikovem. Jak wpadles na ten typ? Czy to kwestia analizy kazdej walki z karty jakie sie pojawiaja (ale wydaje mi sie to bardzo czasochlonne aby wylapac taki potencjaly typ) czy opierasz sie na swojej wiedzy i akurat znasz 1000 zawodnikow a Kanunnikov byl jednym z nich i juz wiesz ze tu mozna oskubać buka.
Nadal nie rozumiesz.
Tutaj akurat przejrzałem wszystko co wystawiła Fortuna w dziale MMA, szybki rzut oka na tapology (na wszystkie gale poświęciłem ok. 20min) - Kanunnikova akurat kojarzyłem. Dzień później Ruscy wyszli z kursem ~1.20 na niego. Ja osobiście wyceniałem na 1.35, więc szybko załadowałem, bo value potężne. Ostatnio fortuna wystawia ruskie i egzotyczne gale szybciej niż ruscy, a ich analitycy (Fortuny), chuja pojęcia mają o realnych wartościach wycen tych walk.
Po prostu kusi a znasz chyba na tyle bukmacherkę, że wiesz co to jest. Dam sobie czas do piątku na przemyślenia i zobaczymy. Być może zrezygnuje całkowicie. Trzeba się z tym przespać.
jeśli zagrałes 7 zdarzeń, to już matematycznie wychodzi, że masz mniejsze szansę na wygraną. Ja polecam od siebie to co Evo pisał, zeby grac perełki, na KSW, UFC, też Evo daje dobre typy z sug więc warto grać to. A jak bedziesz na minusie albo na zero po jakims czasie od tego momentu, to lepiej chyba odpuscic, bo szkoda zdrowia i czasu
dodam jeszcze, że warto szukać surebetów, je powinienes znalesc jak jest ksw to u ruska i unibet/fortuna, ale tez betclic daje boosta do 25 zł, okolo 3-4 razy w tyg na najbardziej ciekawe mecze w danym dniu i z kursu np: 1.5 podnosza na 3, z 1.7 na 3.5, czasem 4 i dajesz kontre na unibecie i tak można z 15/20 zł na mecz wygrac, wiadomo czasem nie opłaca sie grac kontry, tak samo z boosty z celnymi strzałami sie nie opłaca, bo buki roznie to licza, więc na miech można 100/200 zł około zarobić :) Jak jest mecz o 20;45 jakis ciekawy to daja tak o 19;30, jak o 21 to zazwyczaj o 20
