Zakłady bukmacherskie (Bellator, ACA, PFL etc.)

Wie ktoś może czy mma VIP będzie na sts albo betlicu? Bo nie pamietam jak to było w 1 edycji, ale coś mi świta ze było dostępne w którymś z tych bukmacherów
 
Dawid może załóż jeszcze zrzutkę na pomagam.pl chętnie się złożymy na te typy. :DC:
Nie zamykaj się na to forum znawco.:jon:
Potrzebujemy Cię w naszym składzie!



A tak serio to w sumie lepiej jak Ci te typy nie siadają, bo jak trafisz 3 typy z kursem 1.40 w tygodniu to ego wypierdala za mocno.:wink:
 
Jak rozliczone ?
Zwrot - żaden bukmacher nie rozliczał tego jako porażki, bo nie było ogłoszonego rezultatu ani nawet nie było sędziów punktowych. Przecież napisałem o tym już przed walką. Jakby byli sędziowie, to byłoby zielono.
 
Jak rozliczone ?
1623088236290.png

po 1, w sumie zdziwienie bo miałem ,,spotkanie" :zakręcony:
 
Zwrot - żaden bukmacher nie rozliczał tego jako porażki, bo nie było ogłoszonego rezultatu ani nawet nie było sędziów punktowych. Przecież napisałem o tym już przed walką. Jakby byli sędziowie, to byłoby zielono.
a remis jak rozliczali? bo widziałem u żółtych 7,6 na remis, a przed galą już 3.0:zakręcony:
 
a remis jak rozliczali? bo widziałem u żółtych 7,6 na remis, a przed galą już 3.0:zakręcony:
Tak samo - zwrot. Tu nie mogło być remisu i było to wiadomo już przed walką.
Walka pokazowa - niepunktowana.

Tutaj można było stawiać tylko na wygraną przed czasem lub ewentualnie overy/undery rundowe.
 
Tak samo - zwrot. Tu nie mogło być remisu i było to wiadomo już przed walką.
Walka pokazowa - niepunktowana.

Tutaj można było stawiać tylko na wygraną przed czasem lub ewentualnie overy/undery rundowe.
trochę to słabe bo walka ogłoszona ,,remisem" jakbym położył na to siano i dostał zwrot to byłoby średnio
 
Panowie mam problem z fortuna.... Znikały wam kiedyś zagrane kupony? Na dwóch czekałem na zajęcie 1 miejsca Hiszpanii... A dziś patrzę w ogólne ich nie mam.... Będę atakował forune po 8 rano
 
Panowie mam problem z fortuna.... Znikały wam kiedyś zagrane kupony? Na dwóch czekałem na zajęcie 1 miejsca Hiszpanii... A dziś patrzę w ogólne ich nie mam.... Będę atakował forune po 8 rano

Pomyliłeś działy kolego
 
Gdzie jest dobry dział? Nie śledzę tego forum od czasu awarii

Popytaj na czacie fortuny najlepiej. Tu nikt o takich rzeczach ostatnio nie pisał.

Może awaria jakaś na kompie. Ciasteczka lub coś w tym stylu. Znikający zakłady nigdy nie miałem podobnie.
 
Popytaj na czacie fortuny najlepiej. Tu nikt o takich rzeczach ostatnio nie pisał.

Może awaria jakaś na kompie. Ciasteczka lub coś w tym stylu. Znikający zakłady nigdy nie miałem podobnie.
To już poczekam do 8 i sobie zadzwonię do nich
 
@DavidMMA @Evo i reszta macie doświadczenie w graniu maxi kombi w fortunie? Jeśli tak i nie stanowi to dla was problemu to podzielcie się swoimi doświadczeniami z takimi typami zakładów, planuje zacząć grać w ten sposób i chciałbym zaczerpnać opini obcykanych w temacie graczy.
 
@DavidMMA @Evo i reszta macie doświadczenie w graniu maxi kombi w fortunie? Jeśli tak i nie stanowi to dla was problemu to podzielcie się swoimi doświadczeniami z takimi typami zakładów, planuje zacząć grać w ten sposób i chciałbym zaczerpnać opini obcykanych w temacie graczy.
Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie czy warto grać maxi-kombi, natomiast jeśli nie planujesz całkowicie zmienić doboru zdarzeń i grać podobne rzeczy jak tu wrzucasz (czyli głównie groszowe kursy) - to napiszę Ci od razu - to Ci się nie opłaci.
Musiałbyś zacząć szukać innych zdarzeń i całkowicie zmienić dobór zdarzeń pod bloki.

Jeśli rozważać systemy blokowe to tylko w przypadku valuebetów - a ciężko trafić kilka takich na Fortunie przynajmniej w zakładce MMA bo kursy są tragiczne względem średnich rynkowych (wyjątek to polskie gale i pierwsze wyceny przed korektami). Generalnie system jest grywalny ale do rozważenia raczej tylko w przypadku bloków składających się z wysokich kursów pojedynczych zdarzeń (min. 1.7+ każdy i wymaga to wysokiej skuteczności/trafności).
Krótko mówiąc trzeba by mieć sporą wiedzę i dobrze prześwietlone zdarzenia, żeby to miało jakiś sens. Granie nawet tripli (byle bez podatku) jest zdecydowanie prostsze i prawdopodobnie dla zdecydowanej większości graczy bardziej opłacalne.
 
Last edited:
Nie mam
Nigdy tego nie grałem
I nie zamierzam

:tiphatb:

Ale jak niekiedy byłem w punkcie to widziałem przede mną jak nie jeden dziadek takie coś puszczał. Trzeba było trochę zaczekać. To może udaj się tam, na bank kogoś znajdziesz kto Ci w tym doradzi i wytłumaczy. :wink2:
 
Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie czy warto grać maxi-kombi, natomiast jeśli nie planujesz całkowicie zmienić doboru zdarzeń i grać podobne rzeczy jak tu wrzucasz (czyli głównie groszowe kursy) - to napiszę Ci od razu - to Ci się nie opłaci.
Musiałbyś zacząć szukać innych zdarzeń i całkowicie zmienić dobór zdarzeń pod bloki.

Jeśli rozważać systemy blokowe to tylko w przypadku valuebetów - a ciężko trafić kilka takich na Fortunie przynajmniej w zakładce MMA bo kursy są tragiczne względem średnich rynkowych (wyjątek to polskie gale i pierwsze wyceny przed korektami). Generalnie system jest grywalny ale do rozważenia raczej tylko w przypadku bloków składających się z wysokich kursów pojedynczych zdarzeń (min. 1.7+ każdy i wymaga to wysokiej skuteczności/trafności).
Krótko mówiąc trzeba by mieć sporą wiedzę i dobrze prześwietlone zdarzenia, żeby to miało jakiś sens. Granie nawet tripli (byle bez podatku) jest zdecydowanie prostsze i prawdopodobnie dla zdecydowanej większości graczy bardziej opłacalne.
Planuje urozmaicić swój styl gry dokładając do mojego bazowego stylu jak to nazwałeś "o groszowych kursach" który przynosi mi fajne zyski coś innego stąd pomyślałem o maxi kombi gdziie mógłbym wrzucać więcej betów typu zwycięzca/przegrany + typy z innych dyscyplin sportu czego obecnie nie robie. Pewnie puszcze na próbę z 5 takich kuponów i zobaczymy jak to będzie wyglądać.
Nie mam
Nigdy tego nie grałem
I nie zamierzam

:tiphatb:

Ale jak niekiedy byłem w punkcie to widziałem przede mną jak nie jeden dziadek takie coś puszczał. Trzeba było trochę zaczekać. To może udaj się tam, na bank kogoś znajdziesz kto Ci w tym doradzi i wytłumaczy. :wink2:
Haha Eksperci 50+ którzy ładują co tydzień Barcelone, Juventus, Manchester, Legie, Real itp. mnie nie interesują ale dzięki za odpowiedź, jeśli oni maxi kombinują to nie może być to nic dobrego :tiphatb:
 
Planuje urozmaicić swój styl gry dokładając do mojego bazowego stylu jak to nazwałeś "o groszowych kursach" który przynosi mi fajne zyski coś innego stąd pomyślałem o maxi kombi gdziie mógłbym wrzucać więcej betów typu zwycięzca/przegrany + typy z innych dyscyplin sportu czego obecnie nie robie. Pewnie puszcze na próbę z 5 takich kuponów i zobaczymy jak to będzie wyglądać.

Haha Eksperci 50+ którzy ładują co tydzień Barcelone, Juventus, Manchester, Legie, Real itp. mnie nie interesują ale dzięki za odpowiedź, jeśli oni maxi kombinują to nie może być to nic dobrego :tiphatb:
Dobra rada - jeśli to co grasz faktycznie przynosi Ci zyski to nie kombinuj tylko wraz z wzrostem budżetu zwiększaj proporcjonalnie stawki. Problemy są wtedy, kiedy zaczną Cię limitować lub kiedy nie da się już zagrać za takie stawki jakimi chcesz operować.
Maxi-kombi raczej odradzam. Lepiej mniej a wyższej jakości - na maxi jest ciężko, bo tych zdarzeń trochę trzeba znaleźć (więc siłą rzeczy czasem dokładał będziesz cokolwiek, żeby się tylko spinało na blokach) - w innym wypadku to zbyt czasochłonne (subiektywna opinia). No chyba, że masz za dużo czasu wolnego i pół dnia spędzasz na analizowaniu spotkań.
 
Last edited:
Dobra rada - jeśli to co grasz faktycznie przynosi Ci zyski to nie kombinuj tylko wraz z wzrostem budżetu zwiększaj proporcjonalnie stawki. Problemy są wtedy, kiedy zaczną Cię limitować lub kiedy nie da się już zagrać za takie stawki jakimi chcesz operować.
Maxi-kombi raczej odradzam. Lepiej mniej a wyższej jakości - na maxi jest ciężko, bo tych zdarzeń trochę trzeba znaleźć (więc siłą rzeczy czasem dokładał będziesz cokolwiek, żeby się tylko spinało na blokach) - w innym wypadku to zbyt czasochłonne (subiektywna opinia). No chyba, że masz za dużo czasu wolnego i pół dnia spędzasz na analizowaniu spotkań.
Dziękuje za radę, z tego co piszecie to rzeczywiście nie ma sensu chyba w to wchodzić tym bardziej że skuteczny styl gry mam już opracowany. Tak z ciekawości zapytam, jeśli problem pojawia się wtedy gdy zaczynają cię limitować lub ciąć twoje stawki to jak sobie z tym radzisz koleżko?
 
Dziękuje za radę, z tego co piszecie to rzeczywiście nie ma sensu chyba w to wchodzić tym bardziej że skuteczny styl gry mam już opracowany. Tak z ciekawości zapytam, jeśli problem pojawia się wtedy gdy zaczynają cię limitować lub ciąć twoje stawki to jak sobie z tym radzisz koleżko?
To jest to co Ci tłumaczyłem od początku, a czego prawdopodobnie jeszcze nie uświadczyłeś. Najpewniejsza kasa jest często tam, gdzie bukmacher ogarnia słabiej a tam możliwe do postawienia stawki też nie są wysokie (np. ciężko zagrać gdziekolwiek za większe pieniądze gale typu SUG - limity wynoszą od kilkudziesięciu do kilkuset euro).
Żeby uzbierać nawet na to co mi się zdarza postawić w górnych widełkach (~1k EUR), to gram czasem to samo u kilku bukmacherów (bo u jednego nie przejdzie stawka). A jeśli nawet uda Ci się postawić np. kilkaset złotych na niszę po kursie 3.0 to kolejne już możesz postawić ale np. po 1.5, co może już nie mieć sensu.

Właśnie dlatego to nie działa tak, że jak masz budżet startowy 2k i robisz z tego powiedzmy kolejne 2k, to jakbyś miał 20k robiłbyś kolejne 20k... Już nie wspominając o 200-200 itd.
Dlatego też obok niszy gracze dochodowi zadowalają się jakimikolwiek zwrotami z innych zdarzeń, mimo, że oczywiście skuteczność jest tam niższa.
Przykładowo - grając tylko zdarzenia "pewne" i czasem niszowe robisz np. YIELD ok. 30%, ale jesteś w stanie wrzucić w to załóżmy 100k rocznie. Ktoś może robić YIELD np. 6% i grać dużo innych zdarzeń ale jest w stanie wrzucić w to 1M rocznie. Zwrot procentowo niższy, kwotowo wyższy. Ot i cała tajemnica -
wzrost nie jest wykładniczy (dlatego się trochę śmiałem pod nosem, kiedy pisałeś o zwiększaniu stawek i automatycznie większym zysku - bo to działa do czasu i jeśli faktycznie zarabiasz dość krótko - bo limity pojawiają się szybko).

Oczywiście, można grać finały LM gdzie można postawić i 100k EUR tylko bądźmy uczciwi - tam bukmacher jest lepiej ogarnięty i dobrze wie jak to wycenić względem realnego prawdopodobieństwa.

Na limity nie ma lekarstwa - można co najwyżej kombinować tak, żeby ten limit dostać później niż prędzej i tyle, ot choćby robiąc kategoryzację na starcie, żeby Cię wrzucili do kategorii "graczy dochodowych".
Inni wolą zamiast tego po prostu ogarniać co chwilę nowe konta, które szybciej padają.

Zanim się połapią to chwilę mija. Poza tym zasadniczo nie powinno się brać u gówno-bukow bonusów startowych (bo jak wygrasz to szybko limit) i unikać przynajmniej na początku gry dzikich korupcjogennych lig i wysokich kursów (gdzie idzie dużo dziwnych transakcji na giełdzie).

A jak już limity się pojawią to musisz sobie sam radzić z ogarnięciem nowego konta (na inne dane). Lub grać po prostu gdzie indziej. Trochę tych bukmacherów jest - trzeba też wiedzieć, że pomiędzy klonami limity są przenoszone więc jak masz limit na np. 1xbet to zaraz będziesz miał na 22bet czy sapphirebet itd.

Na cięcie stawek nie ma lekarstwa - tylko nowe konto (ale tam przecież też są limity co do max. stawek - jest pełno zakładów w skali roku, które chętnie bym zagrał za np. 1k € ( i stać mnie na to, tj. mam wolne środki) ale max stawka wynosi np. 75€. Nic na to nie poradzisz.

Część bukmacherów obniża Ci kursy indywidualnie (po zalogowaniu są inne niż przed), część limituje Cię na dane dyscypliny sportowe, część nawet uniemożliwia Ci grę, część obniża Ci max stawkę, część odrzuca zakłady...
 
To jest to co Ci tłumaczyłem od początku, a czego prawdopodobnie jeszcze nie uświadczyłeś. Najpewniejsza kasa jest często tam, gdzie bukmacher ogarnia słabiej a tam możliwe do postawienia stawki też nie są wysokie (np. ciężko zagrać gdziekolwiek za większe pieniądze gale typu SUG - limity wynoszą od kilkudziesięciu do kilkuset euro).
Żeby uzbierać nawet na to co mi się zdarza postawić w górnych widełkach (~1k EUR), to gram czasem to samo u kilku bukmacherów (bo u jednego nie przejdzie stawka). A jeśli nawet uda Ci się postawić np. kilkaset złotych na niszę po kursie 3.0 to kolejne już możesz postawić ale np. po 1.5, co może już nie mieć sensu.

Właśnie dlatego to nie działa tak, że jak masz budżet startowy 2k i robisz z tego powiedzmy kolejne 2k, to jakbyś miał 20k robiłbyś kolejne 20k... Już nie wspominając o 200-200 itd.
Dlatego też obok niszy gracze dochodowi zadowalają się jakimikolwiek zwrotami z innych zdarzeń, mimo, że oczywiście skuteczność jest tam niższa.
Przykładowo - grając tylko zdarzenia "pewne" i czasem niszowe robisz np. YIELD ok. 30%, ale jesteś w stanie wrzucić w to załóżmy 100k rocznie. Ktoś może robić YIELD np. 6% i grać dużo innych zdarzeń ale jest w stanie wrzucić w to 1M rocznie. Zwrot procentowo niższy, kwotowo wyższy. Ot i cała tajemnica -
wzrost nie jest wykładniczy (dlatego się trochę śmiałem pod nosem, kiedy pisałeś o zwiększaniu stawek i automatycznie większym zysku - bo to działa do czasu i jeśli faktycznie zarabiasz dość krótko - bo limity pojawiają się szybko).

Oczywiście, można grać finały LM gdzie można postawić i 100k EUR tylko bądźmy uczciwi - tam bukmacher jest lepiej ogarnięty i dobrze wie jak to wycenić względem realnego prawdopodobieństwa.

Na limity nie ma lekarstwa - można co najwyżej kombinować tak, żeby ten limit dostać później niż prędzej i tyle, ot choćby robiąc kategoryzację na starcie, żeby Cię wrzucili do kategorii "graczy dochodowych".
Inni wolą zamiast tego po prostu ogarniać co chwilę nowe konta, które szybciej padają.

Zanim się połapią to chwilę mija. Poza tym zasadniczo nie powinno się brać u gówno-bukow bonusów startowych (bo jak wygrasz to szybko limit) i unikać przynajmniej na początku gry dzikich korupcjogennych lig i wysokich kursów (gdzie idzie dużo dziwnych transakcji na giełdzie).

A jak już limity się pojawią to musisz sobie sam radzić z ogarnięciem nowego konta (na inne dane). Lub grać po prostu gdzie indziej. Trochę tych bukmacherów jest - trzeba też wiedzieć, że pomiędzy klonami limity są przenoszone więc jak masz limit na np. 1xbet to zaraz będziesz miał na 22bet czy sapphirebet itd.

Na cięcie stawek nie ma lekarstwa - tylko nowe konto (ale tam przecież też są limity co do max. stawek - jest pełno zakładów w skali roku, które chętnie bym zagrał za np. 1k € ( i stać mnie na to, tj. mam wolne środki) ale max stawka wynosi np. 75€. Nic na to nie poradzisz.

Część bukmacherów obniża Ci kursy indywidualnie (po zalogowaniu są inne niż przed), część limituje Cię na dane dyscypliny sportowe, część nawet uniemożliwia Ci grę, część obniża Ci max stawkę, część odrzuca zakłady...
Elegancko rozpisane, jestem wdzięczny. A powiedz mi jak to się ma jeżeli chodzi o punkty naziemne, czy limitują i tam a jeśli tak to w jaki sposób bo przecież tam nie ma potrzeby podawania swoich danych a co za tym idzie jesteś można powiedzieć anonimowy, dochodzi też możliwośc grania w wielu ilościach punktów. Ciekawi mnie również kwestia np. takich graczy jak ty czy davidmma którzy robią zysk a mimo to od tylu lat cały czas grają może za niskie stawki ale jednak robią plusy a to pokazuje że jednak da się "skubać" buka nawet i w dłuższej perspektywie czasu.
 
Back
Top