O to efekt mojej własnoręcznie wykonanej analizy. Jako doświadczony Janusz jakoś mi to poszło.
Tatsuya Mizuno - Brayan Rafiq , (1,56 - 2,40)
-Mizuno to doświadczony 33 letni zawodnik z Japonii ,ma na swoim koncie stoczone 22 (12-10)walki, bił się z bardzo dobrymi zawodnikami zazwyczaj z marnym skutkiem ( Thiago Silva, Mirko Filipovic, Gegard Mousasi, Sergei Kharitonov - 4 nokauty i 1 poddanie) wygrał za to z Ilir Latifi(Tko) oraz Melvin Manhoef(kimura). Wychodzi na to, że potrafi grzmotnąć oraz poddać, ale raczej nie ma szczęki ze stali.
-Rywal zawodnika z Kraju Kwitnącej Wiśni stoczył mniej pojedynków 11(8-3) (chociaż zaczął walczyć wcześniej). Przegrywał z bardziej doświadczonymi zawodnikami. Walki wygrywał z tzw. kelnerami (2 zawodników zasługuję jednak na minimalne uznanie). Poddania to jego główny atut, nie to co Japończyk.
*Werdykt
Walka powinna być rozgrywana w parterze do tego będzie dążył Rafiq, jednak Mizuno, chociaż nie unika parteru ustrzeli KO na Brayanie.
Bakhtiyar Abbasov - Luis Santos , ( 2,80 - 1,43)
-Zacznę od Azera Abbasova, gdyż ma znacząco mniej walk na koncie. 28 letni zawodnik ma uderzenie oraz zacięcie do poddań, jednak zawodnicy, z którymi wygrał (12-3) to ... no nie wiem jak go opisać - sztuczny rekord, przegrana z Benem Askrenem wyjaśnia jego poziom.
-Luis Santos jeżeli mówić, że Azer ma sztuczny rekord to co w tym wypadku powiedzieć 60-9-1 ? Z wygranych mogę przytoczyć KO na Marcio Bomba, reszta jakoś dziwnie pokazana na sherdogu nic właściwie o tych wygranych nie wiadomo. Przegrywał za to z kilkoma znanymi - Adriano Martins(split), Ben Saunders (sub), Ryan Ford(TKO). Połowę pojedynków wygrał przez nokaut na zawodnikach znanych w swoim rodzinnym kręgu. To Brazol, więc nic dziwnego w jego rekordzie nie widzę.
*Werdykt
Pewna wygrana Brazola przez nokaut.
Koji Ando - Zorobabel Moreira , (1,58 - 2,38)
-Koji (10-3-2) młodszy od rywala, ma 4 walki więcej na koncie, wygrywał z zawodnikami o podobnym stosunku wygranych do przegranych. ehh
-Moreira (7-2) również nie miał zbyt dobrych zawodników oprócz 3 ( 2 przegrane i 1 wygrana(Roger Huerta- ko)).
*Werdykt
Nie wiem jak to typować po takiej małej analizie. Stawiałbym jednak na Moreire, gdyż miał trudniejszych rywali i ciekawszy kurs.
Igor Svirid - Leandro Ataides , (3,95 - 1,25)
-Zawodnik z Kazachstanu (9-1) walczył z zawodnikami o różnym rekordzie, o niezbyt dużym rekordzie nie tylko na minus. Debiut w One FC rozpocznie od porażki.
-Ataides (8-0) ciekawy zawodnik, faworyt w walce, powinien zjeść przeciwnika już w szatni. Walczył z doświadczonymi, trudnymi rywalami o wiele większym rekordzie, nawet z takim podobnym do Jurasa(Ricardo Silva). Pokonał także Mizuno i Rafiqa serwując im KO.
*Werdykt
Zdecydowana wygrana Brazola, kurs zbyt niski by jednak stawiać na niego.
Ps. Ciekawy jestem czy chociaż 1 osoba to przeczyta. Proszę osobo powiedz jak te moje wypociny oceniasz.