Zakłady bukmacherskie (Bellator, ACA, PFL etc.)

Hubi pewnie nie postawil, bo Aston Villa wygrala! :)


Baju i tu się kurwa grubo pomyliłeś :-) Mało tego, na tym samym kuponie zagrałem,że Aguero strzeli i City wygrywa mecz. Za 1/4 stawki tylko... A chciałem jeszcze dorzucić Sunderland, byłbym bogaczem!!



Mówiłem,tylko do MMA nie mam szczęscia... Żeby nie było,że nie uprzedzam to na tę galę planuję zagrać Enzo (ale muszę obejrzeć jeszcze kilka walk i tego pewnie nie zagram), Trujillo i ewentualnie Reem+Iaquinta, więc rozważcie stawianie na Kevina Lee bardzo dobrze :-) Lub Reem+Lineker(chociaż tej walki obiecałem sobie nie tykać)
 
Lee na pewno pojdzie u mnie.



Kiras, jest jakis jeszcze kaszback ktorego nie wykorzystalem? :D



z tym Aguero to farcik, mial w chuj okazji, ale jakby sie nie pospieszyl to potem slabo... najs.



ciekawe ile ludzi dzis nienawidzi Chelsea? :)


#pilkanoznachuj
 
baju,ja właśnie wszystkie wykorzystałem ale widze,że jest na betfair 20jurandów chcesz to się tam wbij i obczaj,może na WilliamHill masz jeszcze ? :-) mogliby zrobić jakieś nowe cashbacki bo kurwa życie nie rozpieszcza
 
baju, co do Chelasea. Chcialem dac na podbicie kursu, ze beda wygrywac do polowy albo handi, ale olałem temat, bo derby to derby :)
 
dobry nochal Comberze. dobry weekend ogolnie, co? Twoje Staridże Cie pocieszaja mocno pewnie. :)



nie wykorzystalem ani wh ani bf, rozejrze sie!
 
dobra, do pilki noznej akyszzz juz, bo zaraz Chmura nas pogoni. :)



naprawde tak w Barao wszyscy wierzycie? ciekaw jestem jakiegos sensownego argumentowania, Urijah tak slabo wyglada w waszych oczach?



oczywisty jest streak i zabojstwa, ale w pierwszej walce nie radzil sobie az tak dobrze z Faberem (w sensie nie skonczyl go :o), a Urijah latal bez zebra przez pare rund. ogolnie ja wychodze z zalozenia, ze jak nie teraz to nigdy dla California Kida.
 
@baju



Weź pod uwagę,że Faber teraz ma tylko miesiąc na przygotowanie się do tej walki, chociaz podejrzewam,że znając Cruza, Danka zalecił mu odbycie normalnych przygotowań :-)
 
jesli mialbym wybrac jednego zawodnika ktory wedlug mnie pozostaje na codzien w najlepszej formie na swoja wage to bylby to Faber. niesamowita etyka pracy, koles jest po prostu zapierdalaczem.
 
I trzeba pamietać że Faber był 2 miesiace temu dobrze przygotowany pod mocnego zawodnika. I miał juz walke w tym roku z 2 miesiecznym odstepem i wygladal swietnie. Jak nie teraz to nigdy
 
A ja tam postawie na Barao w taśmie bo raczej nie widzę dużych szans u Fabera na wygranie(na Cruza bym się jeszcze skusił), a argument, że Barao nie skończył Fabera nie przemawia za mną, bo Urijah ostatni raz przegrał przed czasem w 2008r. z Brownem, który mu chyba nie leżał i nawet Aldo nie był w stanie skończyć Fabera mimo, że prawie mu odrąbał nogę w klatce ;)







Edit: Faber wygrał 4 walki w tym roku z mocnymi rywalami ale Barao z rywalami tej klasy i lepszymi już wygrywał.
 
No ale rewanż też przegrał tylko, że na punkty, więc Brown mu nie za bardzo pasował ale mniejsza o to chodzi mi bardziej o to, że Fabera praktycznie nie da się skończyć, więc ten argument jest średnio przekonujący i zdecydowanie lepiej według mnie jest postawić na Kevina Lee. Jakoś nie widzę Fabera w tej walce ale kto wygra to się już nie długo okaże :)
 
a argument, ze Faber skonczyl szybciej McDonalda niz Barao przekonuje choc troche? :)



styles make fights, Urijah po 'przerobkach' jest swietnym rywalem dla Renana i mam nadzieje na zajebista walke, a na wygrana Urijah bardzo licze, bo mu sie kuhhhhwa nalezy! wiem, ze nie o to tutaj chodzi, ale zaklad na Fabera pozwoli mi adrenalinke zachowac na cala gale. :)



1/2 i 1/2 na Lee i Fabera chyba puszcze.



ja bardzo mocno zaznaczam mam nadzieje w kazdym poscie, ze kalifornijski bet jest niesamowicie subiektywny? :)
 
No to, że pas Faberowi się należy to prawda :)



Ale może też dlatego nie widzę wygranej Fabera, ponieważ lubię styl Barao i to w jaki sposób cieszy się z wygranych, widać, że chłopak to kocha i MMA jest jego mega pasją i według mnie teraz będzie równie zmotywowany co Faber bo będzie chciał pokazać, że oprócz tymczasowego pasa może również zdobyć prawdziwy pas.



Rozumiem, że Twój bet na Fbaer jest subiektywny hehe :)
 
ich milosc dla mnie jest porownywalna i podobnie 'wielka', Barao troche bardziej... tanczacy jest po prostu. :)



on juz ma ten prawdziwy wiec teraz tylko broni. :p
 
Gdyby Faber mial chociaż 6-7tyg na przygotowania, to stawiałbym na niego. 3,5tyg, to trochę mało, jak na walkę o pas z Barao.
 
Macie rację z Faberem, że : ,, jak nie teraz to nigdy ,, , ale...


Barao to potwór , znakomity zawodnik , doskonały rzemieślnik - stójka ułożona - szybkośc , wie kiedy przyspieszyc , instynkt zabójcy , do tego zazwyczaj wysoko trzyma garde i ramiona przy szczęce, którą ma mocna i potrafi przyjąc . Dobre defenzywne zapasy i wiele wiecej po prostu pas w zastepstwie Cruza mu się nalezy jak nikomu innemu


Faber też jest ostatnio w mega formie , ale brakuje mu tej ,,kropki nad i,, tego czegoś nad czym by górował nad Brazylijczykiem - prawdopodobnie obejrzymy pełnodystansowy bój , zakończony jednak zwycięstwem Barao ...


Wy mi lepiej powiedzcie kto jest ,,pewniejszym,, wyborem Umalatov czy Hester ...??:-) Bo trudno mi się zdecydowac , a kursy takie same ...
 
Dobra, mam w głowie już pomysły na granie, ale czekam z tym do ważenia. Prawdopodobnie mój główny zakład z tej gali to Barao + Aldo + Cariaso, na tą chwilę w betsafe kurs 2.38. Ewentualnie jeżeli ktoś jest pazerny, to może dołożyć Gołowkina z boksu, pewniak, razem z nim kurs 2.47. Nie widzę możliwości, żeby którykolwiek z Brazylijczyków przegrał swoją walkę. Faber w moich oczach nie ma argumentu, żeby wygrać ten pojedynek. Nie wiem, czy jestem tak zaślepiony sympatią do Barao, ale naprawdę nie widzę żadnej płaszczyzny, w której California Kid mógłby mu zagrozić. W stójce Renan technicznie go rozmontuje, nie sądzę, żeby nawet treningi z Ludwigiem coś tu pomogły, jedyna szansa dla Amerykanina to jakiś cudowny, mocny cios, ale nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić, jego uderzenie nie urywa głów, McDonald'a trafił mocno, ale nie wyłączył mu światła, nie sądzę, żeby nawet trafiony Pegado dał się złapać w suba, jest za dobry w parterze. Jeżeli to się nie uda i Renan zgodnie z moimi przewidywaniami sparaliżuje przeciwnika, to powinna być gra do jednej bramki, fenomenalna obrona sprowadzeń i stójka powinna dać 'mojemu' zawodnikowi zwycięstwo przez decyzję (bardziej prawdopodobne) lub TKO (możliwe, ale bardziej skłaniam się ku pierwszej opcji, Urijah to bardzo dobry i twardy zawodnik). Aldo nawet nie chce mi się opisywać, jest lepszy od Ricardo w każdej płaszczyźnie, jakikolwiek opór Lamasa byłby dla mnie w tym przypadku bardzo dużym zaskoczeniem. @baju, to, że Barao nie skończył Faber • a o niczym nie świadczy, wygrał tą walkę 50-45, nie ryzykował, rozegrał to spokojnie bo miał akurat taki plan na tą walkę. Urijah był bez problemu do skończenia, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego złamane żebro, ale Renan postanowił spokojnie go punktować i wygrać dominującą decyzją. Sorry, ale coś czuję, że po tej gali znowu będziesz na minus :(



Cariaso może być bardzo ciekawym typem. Rekord w muszej 2-2, przegrane z Moragą i Formigą (z którym notabene Martinez rownież przegrał, scenariusze obu walk podobne - zapaśnicza i parterowa dominacja Brazylijczyka), ostatnia niespodziewana wygrana z Illiarde Santosem, po ciężkiej walce, która nie układała się po jego myśli, TKO w drugiej rundzie na lekko spompowanym przeciwniku. Z kim walczył Martinez ? Po porażce z da Silvą wygrał 4 walki ze średnimi zawodnikami, dość powiedzieć, że dwóch z nich było debiutantami, jedynym, którego kojarzyłem z tej czwórki był Eduardo Espinoza, ta walka miała miejsce w 2011 roku. Daty ... Danny ostatnią zawodową walkę stoczył w grudniu 2012, poźniej walczył w eliminacjach do TUF 18, ale przegrał przez poddanie w drugiej rundzie prezentując się bardzo słabo, próbował dociskać do siatki w stylu Shields'a większego od siebie przeciwnika, co skończyło się porażką przez poddanie w drugiej rundzie. Dodatkowo Martinez wziął tą walkę z dwutygodniowym wyprzedzeniem w zastępstwie za kontuzjowanego Horiguchiego, co nie wróży formy życia Gremlina w sobotniej walce. Strategia walki Danny'ego jest prosta - obalić przeciwnika i zasypać go g&p, ewentualnie podociskać trochę do siatki i zgarnąć decyzję. Jednak ma z tym problem, jeśli opponent stawia opór, w stójce nie powinien być dla Chrisa żadnym zagrożeniem, rzuca obszernymi cepami, które nie są w stanie wyrządzić nikomu większej krzywdy. Obstawiam, że Cariaso wyląduje kilka razy na plecach, jego defensywne zapasy są słabe, ale będzie potrafił wracać do stójki, gdzie powinien mieć przewagę, możliwe, że sam też obali Martineza i zgarnie decyzję, robił to z lepszymi zawodnikami.


Oprócz tego zainteresowałem się Trujillo, Varner w walce z Tibau zaprezentował się słabo, wcześniej wypadł z pojedynku z Healym przez kontuzję, wziął tą walkę w zastępstwie a Abel to rzeźnik. Mam takie przeczucie, podobnie jak przy walce Johnson - Tibau, że reprezentant Blackzillians znowu da radę, jego ostatnia demolka na Bowlingu była piękna, pokazał, że nie podpala się i nie rzuca całej swojej energii w każdy pojedynczy cios, tylko spokojnie rozbił przeciwnika, serwując mu brutalne TKO w drugiej rundzie. Jamie kompletnie mnie nie przekonuje, jego wygrana z Barbozą (gdzie notabene też wziął walkę z 'short notice') była imponująca, ale uważam to bardziej za wypadek przy pracy Edsona. Pojedynkiem z Guillard • em również mnie nie przekonał, jeżeli Trujillo naprawdę popracował nad obronami obaleń po walce z Nurmagomedovem, to jest w stanie to bez problemu wygrać. Kurs 2.35 jest zachęcający, ale z tym wszystkim czekam do ważenia. Na tą chwilę postawiłbym Barao + Aldo + Cariaso za 6j, Trujillo za 2j, może jeszcze Mir za jakieś grosze, ale zobaczymy po ważeniu. Się rozpisałem !
 
Za późno :/ Fuck, mogłem o tym pomyśleć wcześniej, ale trudno, jeżeli kogoś moje wypracowanie zainteresuje, to jakoś da radę :) Ale dzięki za uwagę, faktycznie wyszło mało przejrzyście
 
Co to znaczy, że "się Faberowi pas należy"? Nie ma czegoś takiego, że długo trenował, stary już, czy ambitny to niech pas ponosi. Żeby zdobyć pas musi go "tylko" odebrać Barao. A, czy mu się uda, dowiemy się już w sobotę. Osobiście uważam, że nie wykorzysta szansy po raz kolejny i odbije się od Barao. Lubię Uriah, moim zdaniem ma doskonałe umiejętności żeby skutecznie utrzymywać się jako numer 1 w dywizji, zaraz po championie, ale niestety obecny mistrz może pozostać poza jego zasięgiem. Barao to zawodnik skończony, artysta walki i naprawdę trudno znaleźć na niego haka. Jest praktycznie nie do obalenia, ma doskonały timing i przy większości inicjacji ciosów przez przeciwników karze ich boleśnie. Wysoka, ciasno trzymana garda daje pewien komfort bezpieczeństwa. Co do samych kopnięć to nikt z dywizji nie może chyba z nim konkurować, a już napewno nie Faber.



@baju, masz rację, że Faber ma rzeszę doskonałych sparringpartnerów, Barao ma jednak Aldo i to w zupełności mu to wystarcza. Razem prezentują podobny poziom i razem też ewoluują jako fighterzy. A argument, że Uriah szybciej skończył McDonalda nie przemawia do mnie wcale, bo to tak jak powiedzieć, że Materla jest lepszy od Chalidowa bo pokonał szybciej Rodney'a Wallace'a, gdzie w przypadku ewentualnej walki tych dwóch obstawiałbym wygraną Mameda.



Żeby nie wyszło, że przyglądam się walce z fanowskiej perspektywy, wcześniej miałem postawionego solidnego singla na Cruza. Po zamianie przeciwników postanowiłem jednak postawić na Barao, bo mimo ciekawego kursu value tu nie widzę. Oczywiście mogę się mylić, bo to w końcu MMA, ale jestem dziwnie spokojny o wynik. Gdybym miał szukać value w tej walce to obstawiałbym walkę powyżej 4.5, bo obaj są za twardzi, żeby skończyć jeden drugiego.



Oczywiście nie muszę dodawać, że opinia jest moja własna. Prawdopodobnie obóz Fabera się ze mną nie zgodzi, ale nie dbam o to. Ważne że ja się czuję komfortowo z moim betem. :-)



EDIT : @SCStunner, po wstawieniu posta zobaczyłem Twój wpis. Widzę, że co do szans Uriah z Barao jesteśmy zgodni hehe.
 
jesli widzicie value w zakladach po 1.3 kombinowanych to nie ma problemu. ja licze na Urijah i pisalem tysiac razy juz, ze to mocno subiektywne, a postawie, bo wiem, ze jest w stanie wygrac ta walke. :)



idealizujecie tego Aldo, juz nie mowie o Barao. bardziej mnie przekonuje ten drugi, serio. Lamas da ciezka walke Jose, licze na to, ze kilka par oczu sie otworzy. :)



czekam na analizy i na wazenie, na ten moment rzucilbym single Lee i Faber, a do tego double Lee z Enzem/singiel na Enza.
 
@Pietagoras :-) @baju, nie chce mi się nic pisać o Jose, wszystko już zostalo powiedziane, nie ma płaszczyzny, gdzie Lamas mógłby coś zwojować. Zapasy ? Nie potrafił obalić Kocha. Stójka ? Nokautowali go Castillo i Alcantara, jego szczęka to duża niewiadoma btw. Parter ? Zombie też mial skończyć Aldo, wyszło jak zawsze. Jedynym zawodnikiem w którym upatrywalem szansy na zdetronizowanie Brazylijczyka był Edgar, ale jeśli on nie podołał, to Ricardo tym bardziej nie da rady
 
Kto nie ma konta na william hill a chciałby dodatkowo do bonusu 25 • otrzymać jeszcze 30 • to sprawdzcie Postawnablog na FB. Do piątku można się zgłaszać.
 
Kocha to chyba w koncu obalil, co? :)



nokauty 3+ lat temu, na propsie. nie wiem, nie rozumiem stawiania takich kursow i jesli chcecie to grajcie kombinacje, zobaczymy jak to wyjdzie. wszystkich ostatnio szczeki to wielkie niewiadome... Gonzaga z polamana reka przyjmowal 'ciezkich ciosow' tyle Miocicia na swoja 'podejrzana' szczeke, powinien z 3 nokauty miec w trakcie walki na nieprzytomnego... :)



Lee jest moim betem gali, Szejdzika analiza mi to potwierdza jedynie.



jak to dziala z tym williamhill? ten bonus trzeba jakos obracac? jak wplace w zlotowkach to mi wymieni na euro od razu?
 
Złotówki zamienia na • . Wpłacasz min. 10 • stawiasz za 10 • .W razie przegranej bądz wygranej dostajesz i tak 10 • darmowy zakład. + dodatkowo jak napiszesz do Postawnablog to jeszcze raz dostaniesz darmowy zakład 30 • na początku lutego. Nie trzeba obracać w razie wygranej za darmowy bonus wygrywasz bez stawki czyli np. postawisz za 30 • kurs 2.00 to wygrywasz 30 • a nie 60 • ze stawką.



P.s: ciekawe kursy nawet maja na MMA na Williamie
 
Back
Top