Zakłady bukmacherskie (Bellator, ACA, PFL etc.)

Mnie o dziwo wcale nie robili problemów z pierwszą wypłatą. Słyszałem, że Betsafe ostro utrudnia życie w ten sposób użytkownikom.
 
no jestem jednych z nich. wyplaty juz probowalem z 3 razy z kompletem dokumentow, a nadal chca zachowac moje ciezko zarobione za pomoca wiedzy o MMA pieniazki... :)



dlatego nie chcialem u nich stawiac, ale Beneila nie bylo nigdzie indziej, kurwa, z kazdego innego buka mialbym juz hajs na koncie.
 
@ Baju



Sprawdz sobie w koncie na betsafe czy masz poprawnie zweryfikowane dokumenty, które im przesłałeś.
 
dowod mam, przy wyciagach mam 'przetwarzanie' na ikonce po lewej, a przy dokumentach mam zatwierdzone wszystkie. oni chyba wymagaja niby papierowych rachunkow kiedy zaden nawet na mnie nie przychodzi... :)
 
Ja im nic nie słałem, żadnych dokumentów nie weryfikowałem. Po ostatniej gali wypłaciłem swoje pierwsze pieniądze, po wczorajszej też planuję drugą wypłate, bo kolejny kupon wszedł. Zobaczymy czy będą coś chcieli.
 
zartujesz sobie? :o



ja wyplacic juz chcialem poprzednio bez dowodow, plakali, teraz chce wyplacic z kompletem dokumentow - dalej placza. o chuj choooodzi! :)
 
zastanawialem sie nad Codym tez, dobry kurs.



betsyf zaakceptowal moje dokumenty po 4 rachunku za silownie jaki wrzucilem, haha. najbardziej problemowy buk.
 
Dla mnie Cody jest delikatnym faworytem. Jeżeli nie będzie się za bardzo wkręcał w walkę w stójce, tylko będzie szukał zwarcia, dzięki lepszym zapasom i solidnemu parterowi śmiało powinien urwać decyzję. . Oczywiście stójkowo też ma szansę położyć Nama przez KO, ( szczęka Nama wydaje się być szklana :-) ). Jest to jednak płaszczyzna, gdzie Nam błyszczy i tu wszystko jest możliwe... A że Nam w przeciwieństwie do Codego dużo kopie, może to być bolesne dla czyichś nóg...



Warto tez wspomnieć, że Cody to twardy skurczybyk z dużymi pokładami złości, które jednak nie przeszkadzają mu walczyć inteilgentnie. Mam tylko nadzieję, że zrobi wagę... choć podobno ludzie uczą się na błędach. Oby.
 
Betsafe:



Benson 1.40



Thomson 3.00







Miocic 1.45



Gonzaga 2.80







Ciekawe kursy w teoretycznie wyrównanych starciach.
 
analizuj Gonzage. lubie Stipe, ale tutaj rozlozylbym kursy raczej po 1.8/1.9, jest value!
 
Na WSOF poszedł singiel na Macaco.



Kurs na Gonzage dobry, na Thompsona tez mimo, ze Benson delikatnym faworytem
 
Analiza będzie. Już wczoraj z Tomkiem ugadałem. Jak znam życie, to spędzę ładnych kilka godzin nad tym, napiszę kupę tekstu, a walka potrwa góra minutę. :-)
 
Dzięki Szady za newsa o kursie na Gonzagę. Miałem zamiar go obstawić, jak ten będzie atrakcyjny. ;)



Co do drugiego starcia, jakkolwiek dobrze wygląda to na papierze, to i tak nie wierzę w wygraną Thomsona. Bendo jest praktycznie nie do znokautowania, a jeżeli idzie o poddanie, to też prawie niemożliwą rzeczą jest go zmusić do odklepania. Pettis był tym "prawie" w poprzednim zdaniu i nie sądze, żeby ktoś szybko to powtórzył. Zmotywowany jak nigdy dotąd wygra ... na punkty ;p.



Ostatnim razem stawiałem na Pettisa bo czułem silne value. Tym razem nie czuję nic ( katar? ) :-)



Jak powiedział tak zrobił :



Gabriel Gonzaga @ 2.80



Poszło.
 
@Pietagoras



Ty jesteś w gorącej wodzie kąpany. ;) Nie czekasz do ważenia? :-)



Myślę, że za kilka dni kurs na Gonzagę może pójść jeszcze w górę i przekroczyć nawet 3.00.
 
nie moglbym tak stawiac, za bardzo na glowe siada... wole poczekac do wazonka nawet jesli strace pare groszy na kursie.
 
Ty jesteś w gorącej wodzie kąpany. ;) Nie czekasz do ważenia?
lol.gif




Myślę, że za kilka dni kurs na Gonzagę może pójść jeszcze w górę i przekroczyć nawet 3.00.








Z tego co się orientuję to też rzadko czekasz do ważenia :-).



Ja tam czerpię z piosenek Kazika. Jak to było.. "wypić rosół przed wszystkimi" ? :-)



Oczywiście taki Smolka dałby mi więcej zysku gdybym poczekał, ale np. Dariush spadł zdrowo... Obawiam się, że Gonzaga będzie miał podobny status, bo ile jeszcze razy ma nokautować/poddawać żeby ludzie zrozumieli, że to groźny przeciwnik. Ospadnio zagrałem Gonzagę za 3.10, a przed walką był po ok 2.60. Tym razem też spadnie. Kurs końcowy szacuję na 2.30-2.40.








nie moglbym tak stawiac, za bardzo na glowe siada






@baju, sprecyzuj z tym siadaniem na głowę, bo jakoś nie czuję, że mi coś siadło.



Każdy ma swój plan gry. Jedni czekają na analizy, inni robia je sami. Jedni stawiają szybko i pewnie inni czekają ze spoconymi rękami i stawiaja na godzinę przed galą. Nie ważny jest sposób, ważny jest efekt końcowy ;)
 
w sensie boje sie, ze cos sie stanie - jakas ukryta kontuzja zawodnika - w sensie sytuacje jak wlasnie z Brandao. na wazeniu wychodzi, ze zostanie koles zniszczony... :)
 
Z tego co się orientuję to też rzadko czekasz do ważenia


Hehe, dla jaj to napisałem. Ja mam tą samą taktykę. :) Jak widzę dobry kurs to się nie zastanawiam. Najczęściej dobrze na tym wychodzę. Chociażby ostatnia gala - kursy na Silverio i Dariusha sporo pospadały po ważeniu.
 
Ja obstawiam, że kurs na Gonzagę spadnie sporo, więc lepiej śpieszcie się, bo potem wietrzę max 2.3-2.4 na Gabriela co i tak w sumie jest dobrym value.
 
Ciekawe, jak się rozłożą kursy w walce Elkins vs Stephens. Dziwne będzie jeśli Elkins, stojący wyżej w rankingu bedzie underdogiem...To może być ciekawa walka.
 
Pinnacle leci w chuja. Wpłacałem przez przelewy24.pl, a nie ma tej opcji w wypłacie. Także wybrałem opcję EntroPay Virtual Card i mi odrzuciło wypłatę, pisząc, że muszę wypłacić przez tą samą stronę tyle, ile wpłaciłem, a potem mogę resztę.
Napisałem wczoraj maila co mam zrobić, skoro nie ma w wypłatach przelewów i czy skoro pierwsza wypłata została odrzucona, to czy druga będzie darmowa (1 wypłata w miesiącu darmowa, pozostałe 45zł) i mi babka odpisała, żebym wypłacił przez "bank wire transfer". Nie czaję o co chodzi. Dodatkowo nie odpowiedziała, czy jeśli pierwsza wypłata została odrzucona, to czy druga też będzie darmowa. Napisałem drugiego maila i od wczoraj nie ma odpowiedzi. Ktoś z was miał podobny problem?

PS. Czy też uważacie, że kurs 4.0 na Kyle'a jest mocnym value?
 
Szady, wiem wiem - szklana szczena a Stipe bije mocno. Bije też bardziej technicznie. Sęk w tym, że Gabriel jest inteligentnym zawodnikiem i zna swoje słabe strony. Nie, żebym nie wierzył, że nie może pokonać Miocicia w stójce. ( mimo mniej poukładanej stójki posiada zmysł myśliwego i siłę do usadzenia większosci jednym strzałem ) Ma on jednak płaszczyzne, gdzie zdecydowanie przeważa - parter. Oczywiście może być tak, że dupa zbita, pierwszy strzał i po Gonzadze, bo to w końcu MMA, ale w moim odczuciu ( i Twoim chyba też, co wynika z jednego z twoich postów powyżej ) szanse są równe a w tym przypadku kurs 2.80 odbieram jako value. ;)
 
Ja raczej zagram Miocica. W każdej walce poza wpadką ze Struve prezentował się bardzo dobrze, a ostatnio wręcz świetnie. Należy jednak mieć na uwadze, że Nelson walczył po miesiąc po poprzedniej walce i był w słabej formie.
 
Back
Top