Wiem kto wygra na 100 % - gra

Nie łatwiej było po prostu wykluczyć Rondę z typowań? W ten sposób będziemy zaraz obstawiać regionalne gale w Singapurze, zamiast bawić się z tym co tu jest głównym obiektem zainteresowania. Podejrzewam jednak, że w przeciwieńswie do kaczki jest tu kilka osób z jajami i będą grać pomimo to, więc szykuj kasiorę asie.
 
Rozważałem i to również. Może przy kolejnych galach tak się stanie. Ale narazie daję Wam 2 organizację na świecie z ciekawą rozpiską, więc nie wybrzydzać. A co do regionalnych gal - pomyślimy ;-)



di-E7PG1C5W.jpg
 
Przeczytałem:-).Jeżeli dobrze rozumiem te punkty regulaminu : 4,b) i 10 to po 7 dniach mam koniec szlabanu i moge głosować na Nunesa?
 
Tak. Akurat w przypadku Bellatora - raczej typowanie Cię nie ominie, ale będa przypadki, że loser nie pozwoli typować wcale na galę tydzień po tygodniu, a megaloser już na dłuższy czas
 
Nie będę oryginalny: Rampage.
Sorry, ale to naprawdę największy pewniak. Ciekawa rozpiska. ;)
 
Nie będę oryginalny, nieszczególnię śledzę też BFC, a jak wiem, nie można odpuścić kolejki, a więc: Rampage :)
 
Goiti Yamauchi wygra na 100%. Ten chłopak ma mega talent, kibicuję mu w całym turnieju. Jego kreatywność w parterze jest niesamowita, czego dowodem niech będzie uduszenie przeciwnika zza pleców, po przejściu z próby omoplaty. Dobrze pracuje również w stójce, nieźle kopie, w klinczu potrafi korzystać nie tylko z kolan, ale i z łokci. W swojej karierze mierzył się nie tylko z dostarczycielami zwycięstw, ale również z prospektami, których odprawiał. Jedyną porażkę zadał mu dobry lekki, który zmierzy się w turnieju wagi lekkiej z Marcinem Heldem.



Z kolei nie mozna tego powiedziec o jego przeciwniku, a jest nim Will Martinez. W swojej karierze odprawiał, tylko rywali słabych, a nawet z takim zaliczył wpadkę. Na uwagę zasługuje, jego remis z Alem Iaquintą, lecz wtedy obaj zaczynali, a sam Al największy postęp zrobił juz po dołączeniu do UFC. Nie deprecjonuję jego umiejętności parterowych, są one na dobrym poziomie, lecz nie ma on takiego błysku, jak Goiti.



W ich bezpośredniej konfrontacji nie wykluczam że Will będzie wstanie obalić Goitiego lub znaleźć się z góry po jakieś próbie gilotyny ze strony brazylijczyka, jednak ten nawet z plecow, będąc pod ostrzałem, nieustannie zagraża swojemu przeciwnikowi. Do tego Will ma tendencję do wdawania się w wymiany stójkowe, i choć jego cios ma niezłą siłę, to techicznie jest mocno surowy, a naruszył go tak słaby stójkowo zawodnik jak Kevin Roddy.



Krótko mówiąc, Yamauchi jest dla mnie mocnym faworytem. Podtrzymując tradycję stawiania na brazylijczyków o japońskich korzeniach (dzięki Dragon), typuję wygraną Goitiego.
 
Mi się to osobiście podoba , że Kaczka wrzuca Bellatora. Chciałbym żeby znalazły się w grze rownież organizacje takie jak WSoF czy ONE FC, które też śledzę - zawsze będzie ciekawiej :-).



Wśród 3 typów - Yamaguchi, Nunes, Richman, ostatecznie typuję wygraną Gotiego Yamaguchi.
 
@markhunto, to ja zatypuję Patryka Litkiewicza na EbroGym Fight Night w Tczewie. Panie, czytamy co tu się dzieje! :-)
 
Szady lol, oglądałem jego walki w BFC a dopiero teraz ogarnąłem że on się nie nazywa Yamaguchi :-)
 
Back
Top