UFC: The Ultimate Fighter 22 Finale: Edgar vs. Mendes - rozmowy bukmacherskie

Żeby Erokhinowi nie było smutno, to jeszcze na Wrzoska postawiłem.

wrzosek-kup.jpg
 
Ten Erosa jest cienki jak sik. Kurs na Wrzoska powinien być poniżej 1.50, ale skoro dają promocje, to trzeba korzystać. :)
 
Łoo Pany jesli te Aldy, Wrzoski czy Erokhiny wypalą to na święta można szaleć i to grubo
...i Holołeje :shy:
 
Tez macie wrażenie że LaFlare ogarnie na lajcie? Pierce nie walczyl ponad 2 lata, a poza tym wraca po kontuzjach. Na ważeniu LaFlare wygladal jakby byl dwie kategorie wyżej
 
Lobov, Wrzosek i Edgar są mocno ryzykowni - rywala Kawajiriego nie znam, więc się nie wypowiem. Nie ma co wyrzucać pieniędzy w błoto. Jeśli czujesz, że wygrają - stawiaj single, a długoterminowo wyjdziesz na tym lepiej.
 
W takim razie stawiam chałupę na Marcina.

A tak na poważnie, to mam 40 zł zakładu bez ryzyka, który stawiam na Lloverasa. Gówno wiem o TUFie jakby co, po prostu powtarzam opinie znajomych, którzy oglądali - minimalnie faworyzują Erosę. Ale kibicujemy Wrzoskowi :)
Co do Frankiego - lekko go faworyzuję, ale wygrana Mendesa nie powinna nikogo zaskoczyć.
 
Knight ma stójkę dziurawą jak sito, nieistniejące zapasy - czuje się komfortowo walcząc z pleców (gumowa garda) i jest groźny na ziemi. Kawajiri powinien go łatwo ogarnąć, zupełnie inna półka.
Hiszpan powinien ogarnąć nudziarza - mocno mu kibicowałem w tufie bo miał za sobą historię, jeżeli dobrze pójdzie mu zbijanie wagi i nie spuchnie pod presją rywala to powinien pewnie wygrać.
Co do Marcina to dopuszczam scenariusz w którym rywal trzyma dystans i punktuje pojedynczymi ciosami oraz broni prób obaleń jednak faworytem powinien być Polak.
 
Tez macie wrażenie że LaFlare ogarnie na lajcie? Pierce nie walczyl ponad 2 lata, a poza tym wraca po kontuzjach. Na ważeniu LaFlare wygladal jakby byl dwie kategorie wyżej

+ ma milion lat.
 
Wrzosek nie jest ryzykowny. Łatwiejszego rywala nie mógł dostać. Marcin walczy inteligentnie i nawet jakby zebrał coś w stójce, to obali i tam będzie mielił. Oglądałem tego TUF-a i wierzę mocno w zwycięstwo Polaka.
Ja tez bardzo mocno wierze w Marcina, co poparlem stosowna stawka. Musimy jednak pamietac, ze do walki wyjda kompletnie inaczej przygotowani do walki zawodnicy niz w programie. Wierze, ze to zadziala na korzysc Polaka, ale calkowitej pewnosci nie mam.
 
A tak na poważnie, to mam 40 zł zakładu bez ryzyka, który stawiam na Lloverasa. Gówno wiem o TUFie jakby co, po prostu powtarzam opinie znajomych, którzy oglądali - minimalnie faworyzują Erosę.
To chyba jakieś Janusze, bo Wrzosek to wygra. :)
Lloveras nie jest zły, tylko kondycha mu siadała, bo zbija masakryczne ilości kilogramów do walki. Gruetzemacher to mocny gość, może bez trudu zgrindować decyzję.
 
Na dzisiaj single: Erokhin przez TKO/KO/DQ (bo w inny sposób chłop raczej nie wygra), Marcin Wrzosek, Joe Lauzon. Myślę nad LaFlare przez decyzję (2.00) i decyzji w walce wieczoru (1.53). Właśnie, co do Lauzona - ktoś wie, dlaczego jest tak ogromny kurs na niego?
 
Back
Top