Jestem przekonany, że zobaczymy Mendesa w formie z drugiej walki Aldo. Jako że jeszcze się rozwija, możliwe że nawet z upgrade'ami. Chad jest zły za walkę z Conorem i będzie mocno zmotywowany żeby zmyć całe gówno, jakie przylgnęło do niego po feralnej walce. 5 miesięcy czasu na przygotowania i świadomość, że w razie wygranej czeka go walka o pas i być może kolejne starcie z irlandczykiem pozwalają mi być spokojnym o formę Mendesa.
Jak dla mnie kurs 1.66 na Frankie'go wcale nie jest taką promocją. Owszem, Frankie to mega twardziel z ponadprzeciętnym skillem, ale tym razem trafiła kosa na kamień. Moim zdaniem Mendes w pełnej formie bojowej jest w stanie powstrzymać Edgara zarówno przez KO, jak i wygrywając decyzją.
Wygrana Mendesa przez KO/TKO to dla mnie najbardziej prawdopodobna opcja. Edgar mimo genialnej pracy nóg ma manierę zbierania na twarz (stąd porównania z Rocky'm, bo chłop ma serce do walki i walczy z całych sił żeby go nie dobili) 25 minut to dużo czasu a Chad ma celne oko i bardzo mocno bije, zaś szczęka Edgara nie lubi się z ciosami. Mendes nie kalkuluje i gdy poczuje krew to idzie po skończenie. (Guida też wydawał się nie do zrobienia przed czasem) Takich sytuacji może być sporo. Nawet jeśli Frankie będzie z nich wychodził obronną ręką, to przy wyrównanych rundach mogą one wpływać na punktację.
Osobiście wcale nie skazuję Mendesa na pożarcie w przypadku, gdy walka dotrwa do decyzji. Nie liczyłbym na to, że Chad zaraz się spompuje i będzie dawał się obalać. Kondycja, którą wniesie będzie na 5 rund, a jeśli ktoś będzie obalać to właśnie on( opinia własna, spokojnie).
@Puczi na pewno się ze mną nie zgodzi, ale uważam, że Mendes ma najlepsze zapasy w dywizji. Decyzję Mendesa widzę zlepkiem pracy w stójce, kontroli zapaśniczej
i potencjalnych knockdownów.
