TUF 18 - Team Rousey vs. Team Tate

od poczatku nie chcialem ogladac tego TUFa no ale mysle bedzie smiesznie. Male chlopaki i jeszcze dziewczyny no zobacze. Jedna z pierwszych scen z ronda i odrazu mi sie odechcialo. Misha faktycznie przy niej wyglada zajebiscie
 
Nie myśleliście czasem o założeniu tematu w stylu "All hail Miesha Tate"? :-)



1. odcinek czeka na dysku i za chwilę zabieram się za oglądanie.
 
Jakoś mnie poziom walk nie porwał w pierwszym odcinku. Mam nadzieję, że z odcinka na odcinek będzie lepiej.







Mam wrażenie, że tenszyn między Rondą a Mieshą było tylko w wypowiedziach Dany. Oby tylko z tego na siłę nie robili Trudnych Spraw.
 
Ciekawi mnie bardzo jedna rzecz, czym Davey Grant tak bardzo zdenerwował Danę ( patrz. zapowiedz sezonu na koniec pierwszego odcinka)
 
Świetna walka Granta z Martinezem (2 w kolejności). Poszły 2 nielegalne techniki, co nie zmienia faktu, że gdy musiał już skończyć swojego przeciwnika przed czasem, bo miał odjęte punkty i nie wyciągnąłby decyzji, pięknie poszedł po balache. Uwielbiam oglądać starcia w tak niskich wagach, non stop akcja.



Największym zaskoczeniem była Roxanne, kto widząc ją, pomyślałby iż nie dość, że jest zawodniczką MMA to ma rekord 15-10?



Choć myślę, że TUF już nie będzie "rodził" przyszłych mistrzów, to sezon zapowiada się ciekawie. 2 nienawidzące się trenerki + piękna sędzina Kim Winslow sprawia, że z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki :-)
 
7881-608164112539543-1541219485-n.jpg








 
Wujek, poważnie mówiąc obstawiam ze nie zrobił wagi. Podoba sytuacja była w 2 edycji TUF'a Brasil , gdzie Gelo za niezrobienie limitu został wyrzucony. Chociaż, w tym też trailerze jest scena gdzie płacze mówiąc do Rondy - ,,it's all your fault". Da hell is going here :-)



Szkoda gdybyśmy nie mieli go przez to zobaczyć w UFC, ciekawy zawodnik.
 
Nie popadajmy w skrajności typu ,,stare TUF'y RuLeZ, teraz SuckS". Sezon 17 był jednym z najlepszych TUF'ów i moim zdaniem lepszym od 2, 6 czy 7 sezonu,
 
Najlepsza była drama z Browningiem. Ale to był inny rodzaj dramy. A teraz licytacja kto ma gorzej. Wiem, że to brzmi mało empatycznie, ale dziwnie wychodzi próba opowiedzenia swoich życiowych tragedii w 2 minuty przeplatane płaczem. No nic zobaczymy co będzie dalej.



@calo mi chodzi tylko o to, że mam wrażenie coraz mocniejszej "amerykanizacji", czyli własnie kierunek w stronę dramy żeby złapać odbiorcę za serce. Dla mnie po 13 (no może 14) tylko 17 dała radę wliczając w to edycje poza USA.
 
https://www.youtube.com/watch?v=ZiE-k_kf_ok



Mnie pierwszy odcinek narazie nie porwal, choc sezon tak czy siak obejrze caly.



Milo sie patrzylo na Mieshe :-)
 
@Satuk, tak pierwszy odcinek trwa 85 minut, zazwyczaj właśnie pilotażowy epizod jest najdłuższy.
 
Nastawiałem się że będzie to brazylijska telenowela z babami, i do pięt nie dorówna wcześniejszym edycjom.



No i jestem miło zaskoczony, realizacja bardzo wysoki poziom, kilka zawodników/zawodniczek słabszych, kilka momentów było, Ronda bezbarwna jak dla mnie, Miesha jest tutaj postacią nr 1. Trochę przypomina to Jones/Sonnen, wszyscy wiedzieli że Jones wygra walke, ale w TUFie to Chael był tym który przyciągał uwagę.



Faworyci? Julianna Pena, Peggy Morgan u bab, Chris Beal, Cody Bollinger, Chris Holdsworth u facetów.
 
Po co się negatywnie nastawiać. Obejrzeć, zwłaszcza 1 odcinek zawsze warto, pełno walk. Nawet jak nie najbardziej wyrównanych to ci wygrani wchodzą do głównej części programu. A jakieś coaches challenge czy relacje z treningów są fajnymi elementami. Jaja w domu już mi się przejadły, zwykle robią rozpiź**aj, aż mi wstyd za nich ;)



Kilka niespodzianek było na pewno...stawiam na Team Mieshy, ale wszystko zalezy od dobory rywali, a tu 1 pojedynek z grubej rury.



Kibicować będę na pewno Bollingerowi, jakiś podobny do mnie mi się wydaje, a i podobało mi się jak walczył i serducho wkładał.



Ja chętnie obejrzę ten sezon, TUF kogutów? Chyba najlepsza dywizja, niektórzy potem mogą w wypadku niepowodzenia zejść do 125 lub wejść do 145 ;) No i liczę, że kobiety, które weszły do programy dadzą fajny turniej. Oby jak najmniej kontuzji. Nie zdziwię się jak Miesha wypadnie pod koniec i Ronda jednak zawalczy z Cat, ale by program lepiej szedł zrobili taki układ ;) A "trenerki" zmierzą się jeszcze na pewno i tak.
 
Baszler powinna spokojnie wygrać jutrzejszą walkę jak i całego TUFa! na tle rywalek Shayna prezentuje bardzo wysoki poziom w każdej płaszczyxnie walki! dziwiłem się że UFC nie zakontraktowało jej wcześniej tylko idzie po kontrakt przez TUFa! stawiałbym na Baszler w ewentualnej walce z Mieshąwięc będe ogromnie rozczarowany jak nie wyhra TUFa!!!
 
tumblr_m2wfjlK1Tf1qh2o7zo1_500.gif




reakcja po obejrzeniu odcinka :D nie będę spoilerować, ale poważnie zaczyna mi się niesamowicie podobać TUF 18, kto jeszcze nie obejrzał, polecam!



PS. Nie wchodzić na YT bo na oficjalnym koncie TUFa jest pewien spoiler dotyczący odcinka, można sobie przyjemność z oglądania zapsuć.
 
Wiecie gdzie mozna obejrzec albo skad sciagnac drugi odcinek? Trzeba pewnie jeszcze poczekac na jakis torrent.
 
Back
Top