TUF 18 - Team Rousey vs. Team Tate

Ja juz sobie zepsulem wchodzac na twittera, no ale akurat na to kto wygra w tym odcinku, natknalem sie juz wczesniej (krazylo sporo spoilerow).



Zaraz zabieram sie za ogladanie.
 
zdecydowanie za dużo info na Twitterze było, muszę na przyszłość pamiętać żeby nie wchodzić w ten dzień zanim nie oglądne bo pewnie będą przy okazji każdego odcinka tak robić
 
Pamietajcie, ze w tym temacie beda spoilery (powinno byc to zaznaczone w nazwie tematu).







SPOILER



Dobry odcinek, wiedzialem, ze nie uciekna od tych porownan, kto komu sie podoba, kto do kogo podbija itp Troche to irytuje, ale da sie przezyc. Kibicuje Mieshy, choc jej team (trenerski) kiepsko sie prezentuje (porownajcie to do poprzedniego sezonu), wiec watpie by jej fighterzy cos wiecej wyniesli z treningow.



Szkoda wypadniecia Gormana, koles mimo, ze troche jebniety to wniosl by na pewno sporo kolorytu do domu. Czulem, ze Fisette kogos zastapi, by bylo z nim sporo materialow promocyjnych przed rozpoczeciem sezonu.



Sama walka, jak to walka kobiet, mnostwo chaosu. Julianne mocno bije, i z dobrym trenerem od stojki moze to w przyszlosci mocno zaprocentowac. Mimo, ze przegrala pierwsza runde, to niezle sie pokazala od strony zapasow i parteru. Shayna to kolejna weteranka po Tarze, ktora szybciutko odpada.



Ronda bedzie ryczec co odcinek? Ona ma naprawde spore kompleksy :-)



Za tydzien bialy Chris raczej podda czarnego Chrisa. No i rozpoczecie na dobre konfliktu Tate/Rousey.
 
Pyza robi się coraz bardziej irytująca. Prawdą jest powiedzenie, że baba bez bolca dostaje pier#olca.



Nie wiem jak można zostać fanem kobiecego mma oglądając te bite na ślepo cepy. Kondycja Shayny też pozostwia sporo do życzenia, plus ktoś jej powinien w końcu powiedzieć, że twarz nie służy do blokowania ciosów.
 
najs najs, mloda zgrabna dupka wygrala ze starym overly confident babochlopem :) niestety wynik do przewidzenia po tych wszysktich wypowiedzial 'jestem lepsza w kazdej plaszczyznie' 'she got nothing on me' itp to czuc odrazu ze puszczaja tyle tego specjalnie zeby widz byl za 'underdogiem' ktory wygra







a te takie bullshity jaka to ona zajebista tez irytujace, jak ktos walczy tyle lat i musi sie pojawiac w TUFie zamiast dostac kontrakt to jest raczej sredni, wyjatek to big country ktory se na spacerku przyjechal i wygral nie sluchajac nawet trenerow ;d
 
Tsatrsiki to się pomyliłeś ;P



Julianna weszła by wygrać z rywalem. Jakby przegrała to jednak jakąś decyzją ze względu na obalenia to i tak byłaby zapamiętana na pewno. Tak trzeba walczyć. To Pena więcej robiła, a jednak z sił opadła "Szejna". No, ale nie bez powodu to Pena jednak była pierwsza wybrana...Fajny charakterek i wie po co tam jest, choć UFC na pewno zechce wykorzystać również jej potencjał wizualny. Trochę za duży chaos w tej stójce, mogła spokojnie punktować kombinacjami, ale jednak nie takimi na hura w 100%. Mniej by zebrała, więcej trafiła i mniej siły straciła, choć to kosmetyka przy takiej wygranej ;)
 
Jaka ta Ronda irytująca, plusem drugiego odc jest jej reakcja po odklepaniu :) 1 - 0 dla płci pięknej :)
 
Przelamalem sie i objerzalem 1 i 2 odcienk (bez walk kobiet). Kibicuje druzynie Tate. Ronda jest mega irytujaca. Pierwsze 2 odciniki nie powalaja. Poprzednie Tufy zdecydowanie lepsze
 
Ah ta Ronda. :-) Rozpłakała się bo jej zawodniczka przegrała walkę, i teraz chce zbić obrzydliwą zła Mieshę tylko za to że ta cieszy się ze swojego zwycięstwa. Gdyby Rampage miał taką psychike zapewne musiałby odejść po ćwierćfinałach w 10 sezonie TUF'a. Ta babka nie powinna być coachem. Nigdy.



Cieszę się że trzy największe weteranki ( LaRosa, Evinger, Baszler) odpadły i ustąpiły kolejkę młodym prospektkom. Pena i Morgan to moje faworytki do wygrania turnieju. Julianna strasznie cepi w stójce, co nie zmienia faktu że bije bardzo mocno, a i w parterze całkiem dobrze się porusza. Jak to określił B2K, potencjał wizualny to ona też ma, naprawdę ładna z niej dziewczyna.



Holdsworth vs Beal, kciuki trzymam za Chrisem białym, ale obawiam się że stójka i atletyczność Chrisa czarnego wezmą tu górę.

Poprzednie Tufy zdecydowanie lepsze


Np. sezony 13, 15 i 16? :-) Dobry bad blood, ciekawi uczestnicy, zajebista walka, czego chcieć więcej?



Za dużo jednak gadania o podrywie, to TUF a nie Big Brother.
 
Wygląda na to, że Ronda będzie cierpieć w tym sezonie. Jej trenejro oczywiście za nią stanął - co widać w zwiastunie następnego odc. i podobno jak zapowiedział gościo co wygląda jak Ormianin - Ronda ma urwać rękę Mieshy tym razem.... Na prawdę spora frustracja tak ze strony dżudoczki jak i jej trenera. Shayna, zdecydowanie zbyt jednorudnowa zawodniczka (2 wygrane 7 porażek w walkach co wyszły poza pierwszą rundę), całkowicie wyczerpana przystąpiła do 2 rundy... trzeba było wyrwać jakieś poddanie w 1-szej. No i jak na mój gust zbyt dużo cwaniakowała.
 
Czy tylko mnie denerwuje[strike] przydupas[/strike] chłopak Mieshy? Caraway widac że jako jest zbyt słaby by samemu dostać szansę bycia trenerem TUF'a, winduje siebie na plecach swojej dziewczyny, łażąc za nia jak jakiś pudel za swoją właścicielką i stojąc jak kół. Jakoś gościa nie trawię.
 
Caraway jest jebniety, ale przeciez niczym nie zawinil jeszcze w tufie, dajmy mu narazie spokoj :-)
 
Ronda chyba serio jest szalona na początku myślałem że udaje:)



No i ma armeńskich trenerów a jak wiadomo oni wszyscy są zdrowo pojebani.



Juliana ma potencjał i wielkie serce do walki brakujej jej tylko dobrego trenera od boksu.
 
Tak jak wcześniej nie lubiłem Rondy to teraz po prostu działa mi na nerwy. Nienormalna jakaś... Kibicuje Tate i jej drużynie :-)
 
@Calo



Mnie też jakoś ten Caraway irytuje, niby nic złego nie robi, ale gdzie nie spojrzeć to tam gdzie Miesha, tam i on.. Denerwujący widok.



Co do odcinka to fajnie, że Julianna to wygrała. Ciężko mi się oglądało Baszler.. Nie jestem fanem jej talentu widocznie.
 
Ten pasek informacyjny Fox Sports 1 mnie strasznie wkurwia od samego początku oglądania, no ale cóż, liczę na dobry odcinek!
 
To nie Big Brother, ale UFC na pewno miało pewien pomysł wspólny dla takiego sezonu TUF'a...Podejrzewam, że nie bez powodu też są to takie wagi, a nie np. 135lbs kobiet i 205lbs mężczyzn. Tak jak drugi odcinek pokazał już się zaczynają gadki czy któraś by odklepała faceta i temat różnic między płciami ;)



Będzie kolorowy ten sezon, a poziom? Okaże się po. Jak dla mnie jest kilku ciekawych fighterów, a jeśli chodzi o kobiety to z racji, że to wciąż w miarę raczkuje poziom jak na nie powinien być również wysoki i moim zdaniem pierwsza walka i emocje w niej przesłania większość walk TUFowych z ostatnich sezonów. Charakter też kobitki mają często bardziej wojowniczy niż większość zawodników. Nie zmuszam nikogo, ale oglądał będę. Zawsze to później ciekawiej mi się śledzi rozpiski UFC, w których są nie tylko zwycięzcy sezonowi ;)
 
Po obejżeniu odcinka 2 mogę śmialo stwierdzić że Ronda coraz bardziej mnie denerwuje swoim stylem bycia, za to Miesha to taka milusińska :D Coraz bardziej uwtierdzam się w przekonaniu że ktoś komuś zapuści podkołdernika albo ślimaka conajmniej, tak się rozwija sytuacja :D
 
Ronda chyba wszystkich wkrvia. W tym TUFie dzieje się pomiędzy trenerami to czego wszyscy oczekiwali pomiędzy Sonnenem, a Jonesem.



Tylko, że trash talk Sonnena jest o galaktykę lepszy niż Rondy, ona robi z siebie śmieszną zołzę
 
Za bardzo się skupiacie na trenerkach i w ogóle aspektach pozasportowych Panowie ;) Jak Was denerwuje to tym bardziej szkoda zajmować sobie głowę.
 
Honda jest psychiczna ... pięknie to widać w programie. Od pierwszego odcinka gdzie się sfrustrowała myśląc, że ją wymieniają za Mieshe i w kolejnym gdzie oskarża przeciwniczkę, że się cieszyła z zniszczeń i bólu jakie oberwała jej podopieczna. Niezrównoważona kobita.
 
Jakoś tak w tym sezonie TUFa się składa, ze wszystkie odcinki oglądam live. Nie będę wam spoilerować, więc o walkach i przewidywaniach napisze w czwartek wieczorem żeby nie psuć nikomu zabawy. Odcinek przyzwoity, ale jak dla mnie nie tak dobry jak 1 i 2, za mało w nim było intersujących motywów, za dużo nijakich elementów.



Ciekawostki, w przerwie reklamowej jeden z uczestników TUFa reklamował bodajże Bud Light, co można odbierać jako spoiler że zajdzie bardzo daleko, raczej nie dali by takiej roli dla kogoś kto odpada po 1 walce :D Pewnie nie będziecie tego mieli na nagraniach więc wieczorem powiem wam o kogo chodzi.



2 ciekawostka, w zapowiedzi 4 odcinka nie pokazano nawet sekundy walki jaką zobaczymy za tydzień. Ciekawe, żadnego highlightu z walki? Odcinek do czasu walki mnie momentami nudził, kilka prywatnych spraw z życia uczestników można poznać chociażby odwiedzając ich twitter lub facebook. Miałem okazje pogadać z 2 uczestników tej edycji, ale potrzymam was w niepewności do wieczoru, miłego oglądania!
 
Uriah Hall reklamowal nos od poczatku poprzedniego sezonu, wiec zapewne masz racje.



"smsy" z 3 odcinka.



http://msn.foxsports.com/watch/the-ultimate-fighter/story/tflf-the-ultimate-fighter-episode-1-edition-091813







Kara za spoilerowanie tufa;



NEm9eUf.png
 
Back
Top