No to jaki tu dowód, że widzę inaczej niż reszta akurat tą walkę? ;-) Często tak jest, że się spieram, to fakt, zwłaszcza jak ktoś bezgranicznie jedzie po zawodniku w nieobiektywny sposób. Mogłeś to np. o Waluś z Bajorem napisać, ale żeby o tej walce akurat? Stąd mój szok ;-) Raczej miałem zgodną opinię z większością. Nie pisałem przecież, że Bomba się zajebiście prezentował stójkowo i jakimś fartem przegrał...Po prostu jeden ucieka jak Lasota, a inny mimo tego, że rywal go atakuje stara się klinczować, wchodzić w nogi. Bomba trochę przyjął przy nieudolnych dość próbach. Na chwilę stanął, przyjął cios przez gardę i po walce ;-)
Tłumaczysz mi coś co ja rozumiem, ale Ty nie rozumiesz o co ja się tu "czepiałem". Wyjeżdzasz jakbym to ja był głupi, a Ty wszechmądry, a to Ty pomyślałeś, że ja nie rozumiem ironii, a nie wysnułeś podstawy mojego zdziwienia taką oceną ;-)