The best of MMARocks!

Z igłu widły robicie ;-) ale dobra. Rozumiem, że było to nie na miejscu i głupio wyszło ostatecznie. Ba, czułem, że tak to zostanie zinterpretowane, bo moje pisanie na forum działa na wielu bardziej niż mi się wydaje...;-) Cóż, przynajmniej rozbawiłem forum w smutnej chwili :D Instinct takie komentarze wsadź sobie w dupę jak nie masz nic do odpowiedzenia ;-)



Tak czy siak przesłanie było takie, żeby nie straszyć nikogo wagą ciała, bo i tak może Cię trafić tir lub np. kula ;-) a Wy zrobiliście z tego komedię usilnie :D Pozdro!
 
@Born



CmeTPYI.gif
 
Born, nie pogrążaj się. Udało Ci się napisać najgłupszego posta w historii tego forum.
 
Bolt, nie żartuj tak nawet ;-)



Był równie głupi co 'Ja ważę 120kg, a Ty 60, co mi możesz zrobić" ;-) a i tak było wiele, wiele dużo głupszych postów na tym forum i albo hipokrytą trzeba być by napisać, że nie albo mieć pamięć do maksimum dnia wczorajszego :-) Nie chcę Cię obrażać, więc uznaję, że żartujesz jednak pod wpływem chwili ;-)



Zauważ, że nie napisałbym tej "głupoty", gdyby nie głupoty innych w ich postach :-)
 
Luzik TH1, wiem jak prowokacyjnie czasem może zabrzmieć mój post i jak wielu ma bzika na punkcie tego co piszę ;-) Zdaje sobie sprawę, że pisząc dużo w końcu znajdzie się coś do wstawienia tutaj i dopieprzenia się ;-) Ja nie podchodzę do tematu tak poważnie jak większoś, co z resztą polecam robić ;-) Zrobiłem małe odniesienie do sytuacji o której pisałem, najwyraźniej w złym momencie i czasie. Większość zaczęła to brać jakbym po wielkich przemyśleniach to napisał i nie wiadomo z jaką powagą w oczach to pisał ;-)
 
Wlasnie Born, w zlym momencie i czasie, ale rzecz jest glebsza, bo generalnie chodzi o rozwijanie tematu w kazda mozliwa strone przy kazdej okazji - ten post to kwintesencja Tego. Jednak spinaj siebo i tak kazdy ma z tego polewe zaledwie na 30 sek. i wraca do swoich spraw ;)
 
Nie znasz mnie :-) Gdybym miał kompleksy to bym pisał zdecydowanie inaczej i sam żartował z ciężkich, a tego nie robiłem, bo nie należę do takich osób :-) No, ale skąd Ty wiedzę taką by wypowiadać się o tym kto ma kompleksy? Bo podejrzewam, że nie masz jednak żadnej i spamujesz niepotrzebnie :-)



Co jest kurde tak dziwnego w tym, że niezależnie od wagi każdy może zginąć? :-D Każdy kto dorobił tylko do tego teorią sam ją udziwnił, nie ja :-)
 
Już nic do dodania nie mam Masu :-) Sednem było to, że każdy może zginąć. Na pewno nie masa kg o tym decyduje ;-) Spadam, a Wy siedźcie dalej i dorabiajcie teorie do jakiegoś posta ;-) Mi wręcz wypada doje**ć, "w kupie siła" :-D Miłego wieczoru dla zdystansowanych ludzi ;-)



EDIT: TH1, no właśnie nie wiem czy jest tak oczywiste dla tych, którzy pisali teksty o tym, że mam tyle kg ile mam i co taki ktoś im byczkom może zrobić ;-) Więc liczę, że już takie głupoty na tym forum się znajdować nie będą to i ode mnie ich nie uświadczycie. Logiczne? :-)



@down Aqua. Ja właśnie staram się wytłumaczyć o co mi chodziło, bez dorabiania teorii na mój temat jak niektórzy tworzą...Ale mało kto tu słucha ze zrozumieniem...;]
 
Born, chodzi o to, ze to jest tak oczywiste, ze nikomu nie przyjdzie do glowy o tym pisac... Aż mi głupio to tłumaczyć.
 
Born2 ale ja Cię lubie, tylko jak coś czasami napiszesz to nie wiem co o tym myśleć :)
 
:-) huehueheuehuehueh pozwol Born,ze juz nie bede zaglebial sie zbytnio w zawile niuanse naszej tzw potyczki slownej.Napisalem Ci chlopie po Twoich stwierdzeniach,ze chetnie bys zalatwil tamta sprawe jak"facet" jakby te spotkanie moglo wygladac.Gdy przeczytalem Twojego posta to tak myslalem,ze pijesz do mnie :-). Dla mnie jest to jeden z lepszych tekstow na tym forum,prawwdziwa perelka.:-) Nieumniejszalbym tez tej riposty o szyberdachu bo to rownie dobre.:-) BTW waze 98kg i podejrzewam,ze pewnie poskladal bys mnie jak origami Pokoj BYKU! :-)



edit: ja myslalem,ze jak sie wazy prawie stowe to zycia stracic nie mozna,moje zycie leglo teraz troche w gruzach:-) no ale jak?,dlaczego?po co? NIE,to niemozliwe,zeby bylo tak jak Born pisze :-)
 
Ludzie liczyli, że KSW choć posmaruje wazeliną fiuta, którym dyma fanów i zorganizuje godne zastępstwo. Zamiast tego oni poszli po łyżkę do butów, by w dymane tyłki włożyć jeszcze jaja.
Użytkownik Lockhorne na temat przeciwnika Mameda na gali KSW 29. Może trochę obraźliwie, może trochę wulgarnie, ale jak najbardziej zabawnie i chyba będzie tu pasowało.
 
Solaris bylem w trakcie wyszukiwania tematu z juz gotowym "paste" :) Nawiasem mowiac poza tym, ze to naprawde zabawne to rownoczesnie trafne jak malo co.
 
Mamed nie dziala na Jamesów widocznie, dziwne. druga organizacja na swiecie nie moze ogarnac miasta w ktorym jest xxx tysiecy (?) Polakow, huh. moze to tylko problemy z organizacja samej gali i wszystko jakos sie pouklada.
 
Mają swoje organizacje i może nie widzi im się KSW, a polską publikę kojarzą może z Popka publiką i wolą dmuchać na zimne.
 
Back
Top